szybkie pytanie na temat uszczelki pod glowica
: czw kwie 09, 2009 09:55
witam,
Prosze o szybka odp., poniewaz za kilka godzin odbieram autko z serwisu i chcialbym miec pewnosc.
Jakies 4-5 miesiecy temu wymienialem uszczelke pod glowica, ale naprawa byla nieudana, bo ciagle olej mi ubywal. Okazalo sie, ze to prowadnice zaworow byly zle zamontowane. Zeby mechanik do tego doszedl musial zdjac ponownie glowice. Slyszalem, ze po kazdym zdjeciu glowicy powinna byc zalozona nowa uszczelka i nowe sruby. czy to prawda? i czy jesli zostaly zalozone stare elementy, to czym to grozi i czy mam sie upierac koniecznie zeby byla zalozona nowa uszczelka i sruby, w przypadku gdyby nie byly, czy dac sobie na looz? PZDR
Prosze o szybka odp., poniewaz za kilka godzin odbieram autko z serwisu i chcialbym miec pewnosc.
Jakies 4-5 miesiecy temu wymienialem uszczelke pod glowica, ale naprawa byla nieudana, bo ciagle olej mi ubywal. Okazalo sie, ze to prowadnice zaworow byly zle zamontowane. Zeby mechanik do tego doszedl musial zdjac ponownie glowice. Slyszalem, ze po kazdym zdjeciu glowicy powinna byc zalozona nowa uszczelka i nowe sruby. czy to prawda? i czy jesli zostaly zalozone stare elementy, to czym to grozi i czy mam sie upierac koniecznie zeby byla zalozona nowa uszczelka i sruby, w przypadku gdyby nie byly, czy dac sobie na looz? PZDR