Forum.VWGolf.pl

Witam. Chcialem zapytac czy krociec znajdujacy sie na rurze dolotowej powietrza na ktorego zaklada sie wezyk od zaworu N75 powinien byc ruchomy (0,5 cm wysuwa sie i chowa). Pytam poniewaz dopiero co uporalem sie z jedna usterka (niskie cisnienie turbo) a tu pojawila sie nowa (grupa 03 wykazuje ze przeplywka przycina). Przeplywomierz niedawno wymienialem dlatego jego usterka wydaje mi sie malo prawdopodobna. Przy szukaniu nieszczelnosci ukladu odpinalem kilkakrotnie wezyki z zaworu i zastanawiam sie wlasnie czy przez to nie naderwalem ego krucca. Bardzo prosze o odpowiedz czy powinien on byc ruchomy i czy nieszczelnosc w tym miejscu moze powodowac zanizone wartosci przeplywki. Dziekuje i pozdrawiam.

Ten krociec jest nieruchomy. Wymienialem 1,5 miesiaca temu wezyki cisnieniowe i m. in. ten.

Mozesz zrobic kontrolowanego notlaufa i sprawdzic czy przeplywka to zmierzy odlaczajac niebieski przewod z n75 idacy do gruchy. Bedzie przeladowanie to i przeplywomierz powinien zmierzyc wiecej.
To, ze przeplywka jest nowa nie gwarantuje, ze jest sprawna

Dzieki za odpowiedz. Ostatnim razem gdy wymienialem przeplywomierz, po prostu go odlaczylem i byla znaczna poprawa. Dzisiaj zrobilem to samo i auto bylo zamulone. Druga sprawa to ze jeszcze przedwczoraj zanim uporalem sie z nieszczelnoscia ukladu (dziura w wezu cisnieniowym laczacym rure cisnieniowa z kolektorem) robilem logi i oprocz niskiego cisnienia (gr. 011) wykresy z bloku 03 byly ok. Dzisiaj na odwrot. W kazdym razie jutro postaram sie to naprawic. Jeszcze raz dzieki i pozdrawiam.