Forum.VWGolf.pl

Zmontowałem pompę na fali i głowiczce z tdi (10mm).
Problem w tym ze nie mogę zmniejszyć obrotów biegu jałowego.Wszystkie regulacje się pokończyły a obroty stoją na 2500-2600/min.
Jedynym sposobem jest zmniejszenie dawki paliwa ale wtedy robi się straszny muł.

Jeśli ktoś z Was miał problem z czymś takim to proszę o pomoc.
Wszelkie sugestie mile widziane!!!

Może dzwignia gazu przestawona wzgl ośki, próbowałeś wykręcać wydatek szczątkowy do oporu?
Bolec od reg obrotów[z tyłu pompy] wchodzi z taką dzwignie, tam jest fazka, może nie wpadło do tej fazki, i sie po niej obraca!?
Moze sprężynka od wolnych obr w pompie sie "podwineła"..

wydatek cofnięty do oporu,dźwignię przestawiłem na frezie.
Z tylu pompy regulacja obrotów na śrubokręt i kontrę wykręcona,
cięgło łączące przyspieszacz kata wtrysku z regulacja obrotów tez.

przestaw jeszcze na frezie bo to chyba tu jest wina
ewentualnie jęsli nie potrafisz tego dobrze złożyć oddaj do pompiarza lub komuś z forum

arwam pisze:przestaw jeszcze na frezie bo to chyba tu jest wina

Dokładnie, nie pojawiają ci się problemy ze zchodzieniem z obrotów jak delikatnie ruszysz dawkę?

Z obrotami zszedłem do ok 1200-1300. tylko i wyłącznie przez
zmniejszenie dawki(straszny muł).
Ośka od gazu cofnięta, po przygazowaniu z obrotów schodzi praktyczne natychmiastowo.
Na pompie od AAZ chodził całkiem przyzwoicie.A na tym składaku to padaczka.
Panowie,co jest nie tak!!!

A zapytam jeszcze;
1. próbowałeś regulować samą dzwignią od reg obrotów, tak żeby koniec dzwigni oparł się na obudowie pompy?[przy wykręconej śrubieograniczającej], albo całkiem ściągnąć dzwigienke i poruszać samą ośką.

możliwe że śruba ze spręzyną ogranicza max przesunięcie dzwigni, miałem tak po zastosowaniu kilku patentów w pompie, reg obrotów znacznie przesuneła się w góre.

2. silnik reaguje płynnie na regulację obrotów?
może sprężynka spadła z ośki w pompie podczas jej składania..

Niechce mi się wieżyć, że nie da się obniżyć obrotów, jak cofniesz ośkę od gazu za bardzo to można nawet silnik zgasić. Chyba, że pierścien na tłokorozdzielaczu ma niewłaściwy wymiar.

KrystO,

skąd jesteś?

LCH to okolice Chelmu w Lubelskim

to trochę daleko
bo bym koledze pomógł

hx_malbork pisze:LCH to okolice Chelmu w Lubelskim

Dokładnie,jestem z Chełma.
Dzięki za szczere chęci Chłopaki,
ale tak mnie ten grat wku.... ze chyba przeproszę się z AAZetkiem!

[ Dodano: 24 Mar 2009 15:22 ]
arwam, może ja do Ciebie podjadę, Twoją okolice dobrze znam.

[ Dodano: 24 Mar 2009 16:56 ]
Panowie a co myślicie o takiej pompie,podeszła by?
Nevada 2.1TD szła na niej jak burza.(nr. 0460 404 042)

ale chodzi o Żurawicę koło Sandomierza

arwam pisze:Żurawicę koło Sandomierza

Pomyślałem że to ta kolo Przemyśla.