Forum.VWGolf.pl

Witam. Dzisiaj rano odpalam auto, ruszam i komputer każe mi się zatrzymać i pokazuje niski poziom płynu chłodniczego. Otwieram maske, patrze i faktycznie jest mało, dolałem, odpaliłem i jadę, komputer już nic nie pokazuje. Ale po powrocie do domu postanowiłem to głębiej sprawdzić, schyliłem się pod auto i płyn chłodniczy kapie. Nakrętka oraz zbiorniczek raczej nie przeciaka. Wyciek jest trochę niżej, ale co to może być? Na dole po prawej stronie zajrzałem w kratkę wlotu powietrza tam jest jakaś chłodnica i też jest trochę zababrana tym płynem. Czy to może być ta uszczelka pod głowicą?

pompa wody mogla sie rozleciec

jak robiles rozrzad to wymieniales pompe??

ja wiem jak to zrobic bo robilem to kilka razy w moich VW i wiem jak to zrobic bo tez tak mialem, nie patrz na komputer tylko toworz maske i dzialaj, sprawdz gdzie cieknie a nastepnie zalep ta dziurke albo wiesz jak ja tez zrobilem wsypalem piasku do chlodnicy i mi zalepilo dziurki ale nie mozesz tego zalatac tak dokladnie bo cos musi cieknac zeby twoj VW znaczyl teren

Prawdopodobnie cieknie mi z Intercoolera, bo jest trochę zababrany płynem chłodniczym z koło niego obok ścieka na ziemie. Więcej powiedzieć nie moge bo poprostu nie widze więcej, nie mam kanału. Jutro jadę do mechanika, obejrzy to i powie co to może być.

Z intercollera to może ci cieknąć powietrze, lub olej jak turbo przepuszcza, a na pewno nie płyn chłodniczy...... Ale mając na uwadze, gdzie jest intercooler to możliwe jest, że masz uszkodzony zbiorniczek lub przewód i stamtąd płyn wycieka na ziemię dopiero w okolicach intercoolera....

No wiem, źle to napisałem. Cieknie w pobliżu intercoolera Może faktycznie zbiorniczek poszedł...


EDIT:
No i autko wylądowało u mechanika. Prawdopodobnie coś z głowicą lub uszczelką. Jutro mechanik będzie rozbebeszał silnik to będzie wiadomo coś bliżej.

Forest89 pisze:No wiem, źle to napisałem. Cieknie w pobliżu intercoolera Może faktycznie zbiorniczek poszedł...


EDIT:
No i autko wylądowało u mechanika. Prawdopodobnie coś z głowicą lub uszczelką. Jutro mechanik będzie rozbebeszał silnik to będzie wiadomo coś bliżej.

Najgorsze co mogło się stać, kupa roboty i to kosztowna dosyć, oby diagnoza była prawidłowa

Ile naprawa tej uszczelki może kosztować?

Uszczelka nie jest droga ok. 100 zł, ale jej wymiana już tak... Jeżeli okaże się, że głowica nadaje się do planowania to koszt całości pewnie będzie około 500 zł...

Uszczelka nie jest droga ok 100-150 zł.
Ale trzeba jeszcze splanować głowice i przede wszystkim rozebrać cały silnik, żeby głowice wyciągnąć.
Jest troche roboty
Nie oddawaj do byle Pana "Kazia" tylko do jakiegoś zaufanego mechanika.
Pozdro.

Czyli trudno, szykuje się wydatek. Ale tak to jest z 10 letnimi autami Kazałem jeszcze rozrząd wymienić to w 1000 zł się nie wmieszczę...
A mechanika mam zaufanego. Kupe ludzi do niego przyjeżdża a naprawia samochody od najnowszych po stare Mustangi

dziwna sprawa z ta uszczelka??

a tego plynu juz kiedys dolewales?? czy tak z dnia na dzien ci wsio ulecialo??

Kiedyś tam pamiętam coś dolewałem, ale tylko odrobinke można powiedzieć, że nigdy nic nie leciało. Dzień wcześniej przed awarią na drodze przydusiłem mu 170km/h i pewnie wtedy cisnienie cos tam wysadziło, niewiem nie znam się na tyle. :/

bardzo mozliwe ze go przegrzales i po uszczelce
ja swojego 180 pogonilem i nic sie nie stalo na szczescie
a plynu przez jakis czas dolewalem troszke i tez mechanik mowi uszczelka ale ja wiem
ze to kosztuje troche a najwiecej jego robota i mysle pozyjemy zobaczymy i tak do dzis plyn jest w normie oleju 0,5 dolalem i jest git

musisz czesciej zagladac pod maske i kontrolowac plyny

tak dla zorientowania sie w temacie podjedz do innego speca i zapytaj co i jak