Strona 1 z 1

Turbo od 2500obrotów?

: czw lut 19, 2009 06:03
autor: Zgr
Cześć. Przepraszam, jeśli zakładam zbędny wątek - czytałem wiele postów na podobne tematy, ale nie do końca znalazłem odpowiedź na mój dylemat.
Wydaje mi się - podkreślam - wydaje - że mój MK4 jest trochę mulasty;)
Mianowicie przy obrotach ok. 2500 dostaje "kopa", wnioskuję zatem, że w tym momencie dopiero załącza się turbo. Jestem laikiem, więc nie potrafię przeprowadzać żadnych diagnoz itp. dlatego pytam Was - od ilu obrotów powinien być mniej więcej wyczuwalny "kop" i co ewentualnie może stanowić problem i jaki w przybliżeniu może być koszt podregulowania/naprawy. Dodam, że poza tą jedną rzeczą, która mi spędza sen z powiek, auto chodzi idealnie (żadnych spadków mocy, żaden tryb awaryjny o którym czytałem itp. itd.).

Golf 4 TDI 110KM, rocznik 1998, od zakupu wymieniony olej, filtr oleju, pasek rozrządu i filtr powietrza, silnik chodzi idealnie (tu akurat mam zaufane źródło), spalanie ok 8l w mieście, na trasie przy ekonomicznej jeździe ok 5l (mój rekord to 4,7 przy prędkości do 120).

ps. przepraszam adminów, jeśli podobny problem się pojawił, ale nie znalazłem.

: czw lut 19, 2009 06:30
autor: piter_s
ciągnac powinno od ok 1800obr.
n75 szwankuje.

: czw lut 19, 2009 07:40
autor: wesol
Stawiam na efekt psychologiczny ale oczewiscie nie wykluczam ze cos nie bangla w Twoim silniku jak powinno. Tak jeszcze na marginesie to turbo sie nie załącza bo ono ni ema zadnego wlacznika. Caly czas chodzi.

: czw lut 19, 2009 14:22
autor: Zgr
Dziękuję pięknie za odpowiedzi. Z tym czynnikiem psychologicznym to chyba jednak nie, bo od 2500 czuję naprawdę moc pod pedałem. Żeby utrzymać w mieście dynamiczną jazdę, sprawne ruszanie i wpasowywanie się w ruch, muszę wyciągać Golfa na dość duże obroty - nawet tak do 2800. Wydaje mi się że przy prędkościach do 60km, to trochę za dużo. Na trasie z wyprzedzaniem też nie jest lekko, bo muszę do robić praktycznie z uprzednim rozpędzeniem auta do tych 2500.

Teraz mam pytanie - gdzie najlepiej się udać, aby zdiagnozować, czy to nie to N75. Czy do serwisu od razu uderzać, czy szukać zaufanego mechanika.
I w przybliżeniu jakie mogą być koszta diagnozy i ew. naprawy/wymiany N75?

: czw lut 19, 2009 14:39
autor: damcio151
Zgr pisze:Teraz mam pytanie - gdzie najlepiej się udać, aby zdiagnozować, czy to nie to N75. Czy do serwisu od razu uderzać, czy szukać zaufanego mechanika.
I w przybliżeniu jakie mogą być koszta diagnozy i ew. naprawy/wymiany N75?
Skąd: Polska
trudno doradzić
ja stawiam na katalizator

: czw lut 19, 2009 16:05
autor: piter_s
n75 sprawdzisz podmieniając z n18.
damcio151 pisze:trudno doradzić
ja stawiam na katalizator
może być.

: czw lut 19, 2009 16:58
autor: PiotrusVW
a najlepiej jedz na VAG do jakiegos mechanika i bedziesz wiedzial wszystko...moze katalizator, N75, a moze zapieczona turbina??

: czw lut 19, 2009 18:35
autor: PinkFloyd
Najczestrze objawy- zapchany katalizator ( wywal katalizator wstaw rurkę ), wyrobiony kruciec pompy vacum stad turbina późno wstaje- u mnie tak było wstawała od 2200 obr a teraz od 1700 obr- poczytaj http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=204985&start=0 , lub źle wyregulowana gruszka turbiny wiec najlepiej zrób logi dynamiczne vagiem grupy 011

: czw lut 19, 2009 21:51
autor: Zgr
Panowie ja jestem totalnym laikiem. Nawet koła nie miałem nigdy okazji zmienić. :crazy:
Zatem z tego co rozumiem, najlepiej poszukać mechanika z jakimś... VAG... :kac: i to powinno obnażyć ewentualną przyczynę...
A w przybliżeniu jakie mogą być koszty takiej diagnozy i czy nie lepiej zrobić ją w serwisie?

ps. przeczytałem wskazany topic - u mnie hamulce są ostre jak diabli i nie ma żadnych innych problemów z autem.

: czw lut 19, 2009 21:54
autor: marcinoGTI
Zgr pisze:Panowie ja jestem totalnym laikiem.
Zatem z tego co rozumiem, najlepiej poszukać mechanika z jakimś... VAG... :kac: i to powinno obnażyć ewentualną przyczynę...
A w przybliżeniu jakie mogą być koszty takiej diagnozy i czy nie lepiej zrobić ją w serwisie?
Kolego gdybys uzupelnil chociaz profil dokladnie tzn napisal skad jestes to moze znajdzie sie dobry czlowiek z forum ktory pomoze Ci za przyslowiowe piwo zlokalizowac zrodlo usterki :bigok:

: pt lut 20, 2009 14:40
autor: Zgr
Uzupełnione :okej:

: sob kwie 25, 2009 11:05
autor: mihmih
PinkFloyd pisze:Najczestrze objawy- zapchany katalizator ( wywal katalizator wstaw rurkę ), wyrobiony kruciec pompy vacum stad turbina późno wstaje- u mnie tak było wstawała od 2200 obr a teraz od 1700 obr- poczytaj http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=204985&start=0 , lub źle wyregulowana gruszka turbiny wiec najlepiej zrób logi dynamiczne vagiem grupy 011
Witam,
u mnie jest podobna historia. Auto dostaje dobrego kopa od 2800obr. Przy okazji puszcza dużo dymu ;)
Z tym że ja mam TD i nie mam wyżej omawianego zaworka ani katalizatora.
Pewnie u mnie chodzi o gruszkę. Pytanie tylko co zrobić żeby obniżyć obroty przy których zaczyna się zbierać lub wyregulować tak żeby rozłożyć tą moc na szerszy zakres obrotowy.
Turbina to chyba k14.

: ndz kwie 26, 2009 17:19
autor: Siwak
Witam. Miałem podobny problem zbierał się dopiero od 2300 obr/min , tylko mi jeszcze się turbo wyłączało podczas jazdy. W serwisie "Seata" stwierdzili że, są zapieczone łopatki i turbina wymaga czyszczenia. Po wyjęciu niestety turbina trafiła do regeneracji. Po wyczyszczeniu było lepiej, ale nadal się wyłączało i musiałem jeszcze zmienić N75. Po wszystkich zabiegach (jest to trochę kosztowne :blush: ), jest teraz wszystko ok :okej:

: pn kwie 27, 2009 08:33
autor: mihmih
tak tylko przypominam że ja mam AAZ i u mnie nie ma zaworka n75, nie ma też kierownicy spalin.