Strona 1 z 2

Passat [1.9 tdi 130km] maslo maslane jak na zdjeciu

: czw sty 29, 2009 23:30
autor: lolos79
Witam
Sprawa jest krytyczna jak sądze i nie cierpiąca zwłoki mianowicie. Wymieniłem turbine (orginał) oleje wszystkie płyny filtry itp Przebieg okolo 200 tys km. po jakimś miesiącu coś mnie skusiło żeby zaglądnąć pod maskę i w silniku zamiast oleju jest to co na zdjęciu. Mówią że to uszczelka pod głowicą ale nie wziął płynu nic stan perfekt przyśpieszenie ok aczkolwiek jak ostatani kurs robiłem to wcisnąłem gaz troche mocniej i jakby przyciął. Boje sie jeździć a nawet go odpalic doradźcie prosze co zrobić?
dzieki Obrazek
Obrazek
Obrazek :rotfl:

: czw sty 29, 2009 23:40
autor: paweloli007
Kolego myśle że bez ściągania głowicy sie nie obejdzie... taki jest objaw jak uszczelka puści i sie płyn z olejem miesza...

: czw sty 29, 2009 23:51
autor: Sztomel
niewielkie ilości emulsji na korku wlewu oleju są dopuszczalne ale to co widać u Ciebie to już normalnie jest szlam - potwierdza to widok bagnetu, nie chce mi się wierzyć, że nie ubyło Ci płynu chłodzącego no chyba że wymieniłeś olej na taki, w którym już była woda - olej sam wymieniałeś ?
koniecznie trzeba zdjąć miskę olejową, głowicę i zobaczyć jak to wygląda bo zatrzesz i silnik i turbinę.

: pt sty 30, 2009 00:00
autor: czyzaczek
ŁOŁ, w szoku jestem..... :kac:

To nie wygląda nawet na płyn zmieszany z olejem, ale jakby smaru ktoś nawalił do silnika! Takiego czegoś to jeszcze nie widziałem, tzn. tak gęstego (zdjęcie nr 2 i widok na silnik!!)....

Nie odpalaj go dalej tylko prowadź na zdjęcie i sprawdzenie głowicy, a potem porządne płukanie i czyszczenie całego układu smarowania.

: pt sty 30, 2009 00:03
autor: PinkFloyd
Szlam na korku zimą w benzynce moze sie zdarzyc, ale w dieslu jezeli nie ma filtra czastek stałych to sie nie zdarza. Poza tym kawa z mlekiem mówi wszystko, ze masz wode w oleju. Lepiej nie jezdzij tak dalej bo panewki pójda :crazy:

Nowe zdjęcia w trakcie rozkręcania

: sob sty 31, 2009 21:40
autor: lolos79
Witam
Zabrałem sie za naprawe więc dorzucam kilka nowych fotek.
Jest kilka opcji które nie jestem pewien ale mogły wpłynąć na moje masełko.
1. Miesiąc temu robiony był full przegląd samochód ma około 200 tys i wystąpiło prawdopodobieństwo uszkodzenia turbinki (luz na wirniku, olej w grubej rurze po prawej stronie dochodzącej do turbinki (nie wiem jak sie ona nazywa)). Wymienione filtry olej itp.
Oto zdjęcie zrobione dzisiaj podczas rozbiórki
Obrazek
W grubej rurze to samo tylko był tam nie olej lecz szary szlam.
2. PRawdopodobnie źle włożony filter
Obrazek



3. nie załączony jedna wtyczka nad filtrem powietrza możecie mi powiedzieć do czego ona służy? idzie do zaworu ciśnienia (chyba) na górze który także popuścił olej
Obrazek



4. To co spuściłem
Obrazek

Mogło to mieć wpływ na masło w silniku?
PS. Zapomniałem dodać że od 4 miesięcy z wydechu śmierdzi jak w starych autobusach nie da sie oddychać

Olej spuściłem wlałem środek do czyszczenia, spuściłem znowu i wlałem nowy olej nie wiem czy to strata czasu ale zobaczymy co będzie, wymieniłem też filter.
W poniedziałek generalne czyszczenie silnika bo z gumowych grubych rur ciekł olej i nabrudził.


Dzięki za zainterowanie
Pzdr

: sob sty 31, 2009 21:54
autor: Sztomel
widok stawiający włosy dęba na głowie łooooł ! ciekawe w jakim stanie będzie silnik i turbinka,
ta wtyczka na 3 fotce od góry musi być wpięta w gniazdko widocznego na fotce elektrozaworu N239 od sterowania klapą gaszącą znajdującą się we wlocie obudowy zaworu EGR, skoro była wypięta nie zauważyłeś, że silnikiem telepało podczas gaszenia ?

: ndz lut 01, 2009 10:00
autor: piter_s
no niezła masakra, jak błoto wygląda, też razczej stawiam na uszczelkę głowy, nawet nie jezdzij nim tylko rozbieraj, i to nie wiem czy samo płukanie przyniesie 100% efekt, mogło pozatykać małe kanaliki.
tak naprawde jak tak długo jezdziłeś to coś już mogło ucierpieć, a najprędzej turbinka i panewki wału.

: ndz lut 01, 2009 12:36
autor: lolos79
Nie zwróciłem uwagi na to jak sie zachowuje przy gaszeniu. Cholera dopiero co ponad 3000 zł w niego włożyłem a tu znowu coś nie tak. Czy to co mechanik zrobił a raczej czego nie zrobił mogło spowodować to uszkodzenie? Jak działa ten zawór

: ndz lut 01, 2009 14:19
autor: Sztomel
lolos79 pisze:Czy to co mechanik zrobił a raczej czego nie zrobił mogło spowodować to uszkodzenie?

niestety nie wiem co mechanik robił i jak i dlatego nie mogę się wypowiedzieć na ten temat,
lolos79 pisze:Jak działa ten zawór
Obrazek

: ndz lut 01, 2009 14:20
autor: Tommi029
Nie rozumiem jednego.
Nie uciekała woda z chłodnicy, temp nie szla na max??
Zacznij może od prostszych rzeczy-chlodnicy oleju-może to ona jest pęknięta.

: wt lut 03, 2009 21:25
autor: lolos79
I są nowe poszlaki które mam nadzieję pomogą rozwiązać zagadkę....
mianowicie:
Widziałem się z mechanikiem twierdził ze to prawdopodobnie uszczelka albo jakieś pęknięcie, ale do czasu gdy powiedziałem że tuneliki odpływowe się zatkały i woda uzbierała się do akumulatora oraz że miałem problem z hamulcami- raz hamowały raz bardzo słabo innym razem bezproblemowo. Dało mu to do myślenia i stwierdził że możliwe jest także że woda dostała się przez przewód wychodzący z serwa idący do silnika, co wyjaśniało by brak zanikania płynu chłodniczego. Powiedział że muszę przepłukać silnik kilka razy i powinno pomóc. Mówił też o usunięciu wody z serwa.
A więc Panowie czy może to być prawdą? Co powinienem dodatkowo zrobić?

: wt lut 03, 2009 22:05
autor: leo...
wszyscy sugerują ze to woda ... a może to jest paliwo wymieszane z olejem ...
sprawdzaliście pompę tandemową ??