Strona 1 z 2

dobry stan oleju??

: czw sty 29, 2009 20:17
autor: 19klaudik86
witam panowie bylem wymienic olej na warsztacie i z ciekawosci sprawdzilem sobie pod domem ole i tam byl stan taki na bagnecie Obrazek
tam gzie jest czerwone tam jet tyle oleju a tam gdzie niebieski to sa 2 miarki a ale mi zostalo z banki 5 litrowej z 800ml to chyba dobrze??

: czw sty 29, 2009 20:21
autor: lgruszkos
a odczekałeś jak przyjechałeś, czy tak poprostu zgasiłeś silnik i wyjołeś bagnet? Olej powinno sprawdzać sie na zimnym silniku, powinien być w połowie pomiedzy min a max

: czw sty 29, 2009 20:34
autor: czyzaczek
Dobry stan, bez paniki..... Też zawsze wlewam pod górne zagięcie na bagnecie i nic się nie dzieje.... Dla mnie i według książki - INSTRUKCJI autka jest to maksymalny poziom :D

: czw sty 29, 2009 20:55
autor: 19klaudik86
na zimnym silniku to jest dobrze jak jest po samo gorne zagiecie bagnetu

: czw sty 29, 2009 20:55
autor: RA_FEEL_IT!
czyzaczek pisze:jest to maksymalny poziom
Zgadza się, bez paniki :bajer:

: czw sty 29, 2009 21:28
autor: 19klaudik86
to spoko jak tak ma byc to ok

: czw sty 29, 2009 21:36
autor: zmijek.pl
swoja droga idealnie czysty bagnecik:)

: czw sty 29, 2009 22:21
autor: cosmoo
także dziś wyminiałem olej :grin: sam bym to zrobił, ale z braku kanału musiałem się udać do mechaniora...
po powrocie do domu i odczekaniu 2,5-3h mam dokładnie do górnego zgięcia bagnetu...

gdybym w ostatniej chwili nie wyrwał bańki, to tak jak poprzednio musiałbym wyciągać strzykawą!!! :helm:

: czw sty 29, 2009 23:08
autor: tomch
19klaudik86 pisze:na zimnym silniku to jest dobrze jak jest po samo gorne zagiecie bagnetu
Co wy tu piszecie!
Olej spr się właśnie na w pełni rozgrzanym silniku, tzn rozgrzany silnik gasimy i po ok 3 min sprawdzamy poziom. Wtedy właśnie stan powinien wynosić max na wskaźniku.

Czemu tak? Wszystko wynika z rozszerzalności cieplnej cieczy. Jako przykład może posłużyć zasada działania zwykłego termometru.
pozdro

: czw sty 29, 2009 23:22
autor: czyzaczek
tomch pisze:
19klaudik86 pisze:na zimnym silniku to jest dobrze jak jest po samo gorne zagiecie bagnetu
Co wy tu piszecie!
Olej spr się właśnie na w pełni rozgrzanym silniku, tzn rozgrzany silnik gasimy i po ok 3 min sprawdzamy poziom. Wtedy właśnie stan powinien wynosić max na wskaźniku.

Czemu tak? Wszystko wynika z rozszerzalności cieplnej cieczy. Jako przykład może posłużyć zasada działania zwykłego termometru.
pozdro
Jak nie masz racji kolego to NIE KRZYCZ NA INNYCH!!!!!!

Zgadza się, że oleju nie mierzy się na zimnym silniku, ALE NA PEWNO NIE NA W PEŁNI ROZGRZANYM!!!!!

Wejdź

sobie na ten link i przeczytaj :D

I pamiętaj, NIE KRZYCZYMY :pub:

[ Dodano: 29 Sty 2009 22:25 ]
P.S. rozszerzalność cieplna oleju jest niska....

: pt sty 30, 2009 00:51
autor: jarek19820218
Ale po co trzymać poziom na maxa? Tym bardziej w takie temperatury jakie teraz panują. Wystarczy że będzie po środeczku skali . Mniej oleju = szybsze jego rozgrzewanie a co za tym idzie silniczek złapie szybciej 90 stopni i szybciej pracuje w optymalnej dla niego temperaturce. No a jak ktoś jeszcze często robi krótkie trasy to tym bardziej powinien trzymać olej troszkę niżej.Oczywiście trzeba wtedy troszkę częściej zerkać na bagnecik jeżeli komuś motorek zjada olej :bigok:

: pt sty 30, 2009 00:54
autor: MIT
Kolega ma chyba troche racji....na rozgrzanym silniku mam po 3 min od zgaszenia silnika poziom do zagiecia bagnetu(max)a po nocy ,czyli zimny silnik poziom oleju jest między zagięciem bagnetu(czyli max) a podziałką między zagięciami bagnetu...wychodzi na to ze na zimnym gdzieś ubywa 150 ml.pozdro

: pt sty 30, 2009 01:33
autor: tomch
czyzaczek pisze:sobie na ten link i przeczytaj :D
I w zasadzie w linku napisane jest prawie to samo co ja napisałem, tylko temp jest niższa bo 60*C, czyli silnik rozgrzany, owszem nie do końca ale nie zimny.

W mojej poprzedniej wypowiedzi przede wszystkim chodziło mi o to że pomiar na zimnym silniku jest błędny.
Czyżbym aż tak źle wraził mój pogląd, ze tego nie zrozumiałeś?
czyzaczek pisze: I pamiętaj, NIE KRZYCZYMY :pub:
A Ty nie słuchaj tylko patrz i czytaj

: pt sty 30, 2009 02:20
autor: grandi
Więcej oleju = większe ciśnienie powiedzmy to skraca żywotność pompy w jakimś stopniu nie leje zawsze na maxa