Forum.VWGolf.pl

Witam od niedawna podczas jazdy zaczela mi sie zapalac żółta (Nie czerona) dioda cisnienia oleju.Oprocz pojawienia sie tego nic wiecej sie nie dzieje. Świeci ona do momentu otwarcia zamka pokrywy silnika. w momencie kiedy ciagne za dzwignie ona gasnie, zapala sie znowu za kilka dni. Prosze was o pomoc bo nie wiem czy na tym mozna jechac czy nie.
ogolnie zolty okresla na liczniku zwracanie uwagi na cos a czerwone ze trzeba przerwac jazde,
a to jest olej ale na zolto. nie wiem co z tym zrobic. pomozcie.
Jest to golf Iv 2001 AJM

sprawdzałeś stan oleju?

Sam sobie odpowiedziales na pytanie.

KrisXP pisze:zolty okresla na liczniku zwracanie uwagi na cos

KrisXP pisze:a to jest olej

Sprawdz stan oleju.

tak jak Koledzy pisali, na początku sprawdź stan oleju a następnie VAG i odczytanie błędów, może coś z ciśnieniem lub temperaturą oleju a może jakiś czujnik pada i masz choinkę na desce. Pozdrawiam

Na bagnecie jest ponad polowa stanu oleju. swieci tylko ta kontrolka mi swieci.
W tym golfie jest tyle elektroniki ze przestaje sie lapac w tym. Mozliwe ze jakis czujnik fiksuje ale niestety nie mam interfejsu do niego, nie mam jak tego sprawdzic.
Dolanie oleju nie pomaga
Moze jest ktos kto ma takiego fejsa. Ja mieszkam miedzy poznaniem a Piłą

kolego odłącz akumulator tez tak mam heh ale daje rade:) bedzie dobrze jak nie to pisz napewno ci powiem co jeszcze by trza zrobc jak to niepomoże pozdro

zdjalem kleme i mialem troche spokoju a teraz co zauwazylem wlacza sie srednio do okolo 100 kilometrow. i tak musze maske otwierac i zamykac. wkurza mnie juz to auto bo to nie jedyny problem. Dochodzi jeszcze centralny zamek ale najpierw jedno zrobmy.

Temat zapalającej sie kontrolki oleju przerobiłem i o mało zębów nie zjadłem. Nie jestem zbyt obyty z tematami technicznymi, ale zapalająca kontrolka doprowadzała mnie do szału
Zacząłem drążyć temat i przeczytałem chyba wszystko co było na tematy problemów olejowych rozmawiając przy tym z kilkoma magikami od Golfów.
Zapalała się co 300km a później co 100km.

Rozwiązanie jest proste - golfy tak mają!(nie lubią niskiego stanu)albo padł Ci czujnik oleju (zapieczony, uszkodzony) jeśli nie to drugie to po prostu trzeba trzymać WYSOKI STAN OLEJU.
Zaczynając przygodę z dizlem i na dodatek PD (pompo wtryskiwacze) nie wiedziałem o kilu prostych zasadach, napiszę dla potomnych.

- Stan oleju sprawdza się na rozgrzanym silniku, odczekując 5min.
- Silniki PD nie biorą oleju one je CHLEJĄ

Zapalała mi się kontrolka i nieświadom czekałem jak mnie uczono PRL'owskim sposobem aż ostygnie i wtedy odczytywałem stan, był na środku. Prawidłowy odczyt był prawdopodobnie troszkę nad min. Nawet wymieniłem olej który miał 6000km i miałem spokój na jakiś czas. Wystarczyło dolać oleju i problem znikł. Teraz trzymam olej, na zimnym (bo tak mi łatwiej sprawdzać) 2-3 mm od zagięcia (max). Prawidłowy odczyt na ciepłym do jakieś 3 mm niżej, czyli miedzy pierwszą a drugą strefą. Pamiętając ze norma serwisowa na zużycie oleju wynosi do 0,5l na 5000km (zależy od jazdy). Co u niektórych wywołuje ironiczny śmiech i słowa to niemożliwe "silnik wysokoprężny nie powinien brać ani grama"

To tak mała anegdotka przygody laika. Do tej pory mam spokój. Może komuś to pomoże bo mi na pewno by pomogło i oszczędziło kupę nerwów.

Spotkałem się również kiedyś z tym i faktycznie trzeba było trzymać "max" na miarce i było wszystko OK !

maazidolo pisze:zużycie oleju wynosi do 0,5l na 5000km

..taki mały OT : dla silników Audi v6 i v8 norma zużycia oleju wynosi 0.5-1.0 litra na 1000km :green_fuck:

Takie małe uzupełnienie.
Zapaliła mi się kilka razy "żółta kontrolka" jak olej dochodził do poziomu MIN
Przestałem kontrolować poziom oleju, zapala się i dolewam Mam spokój na jakieś 1400km.

i tak to właśnie jest, że świecąca stale kontrolka oleju na żółto sygnalizuje zbyt niski poziom oleju, każdorazowe otwarcie maski w celu sprawdzenia/uzupełnienia oleju wyłącza tę kontrolkę na kolejne 100 km, gdyby czujnik poziomu oleju był uszkodzony lub wiązka do niego to kontrolka migałaby więc najlepiej jest zastosować metodę kolegi maazidlo - dolać oleju i już. Często niektórzy zdejmują plastikową górną osłonę silnika, w której znajduje się gniazdo wraz z gumowym uszczelnieniem bagnetu poziomu oleju. Po jej zdjęciu i jeżdżeniu bez niej bagnet bez gumowej uszczelki wchodzi głębiej w rurkę osadzenia bagnetu i odczyt poziomu oleju jest wtedy błędny (wychodzi, że jest stan prawidłowy gdy w rzeczywistości jest mniejszy).

Nie będę zakładał nowego tematu więc się podepnę pod ten.

Czy taki czujnik poziomu oleju o którym mowa występował we wszystkich golfach TDI? czy to zależy od wersji wyposazenia ew. rocznika? Mam tdi highline i nie ma u mnie takie czujnika rozumiem że ma być on w misce olejowej.
Czy może w przypadku np mojego golfa ktoś zmieniał miskę i nie zamontowal tego czujnika. Czy sa się sprawdzić jakoś Vagiem czy taki czujnik był ? Silnik to AHF

Nie we wszystkich Golfach był on montowany ale w wersji highline powinien być, jak go nie ma w misce oleju to po podpięciu Vaga powinien on wskazać brak połączenia z tym czujnikiem, możesz też wejść pod samochód i zerknąć czy nie ma tam gdzieś podwieszonej wtyczki do niego - jeśli oczywiście masz zdjętą matę wygłuszającą pod silnikiem - wtedy nie trzeba Vaga by stwierdzić, że go nie ma a powinien być.

Po takim czasie (prawie 2 lata) Miałem ostatnio 2 przypadki właśnie ponownego zapalenia się tejże kontrolki. W pierwszym przypadku jak powiedział kolega SZTOMEL wydaje się wymagane jeździć z plastikową górną osłoną silnika, przez który przechodzi bagnet. Wyjąłem obudowę bo szukałem uszkodzonego wężyka od turbiny (NOTLAUF) i tak później jeździłem bez niej. W końcu zapaliła się i po dolaniu oleju już był spokój. Polecam Trzymać olej na 3/4 bagnetu i w przypadku silnika z pompowtryskiwaczami nie zmieniać oleju na nic innego niż pełen syntetyk 5W40 z lepkością 505.01.
Druga sprawa to taka, że jeżdżąc po tych naszych "pięknych" drogach musiałem zjechać na pobocze uciekając przed nadjeżdżającą ciężarówką. Nazajutrz po odpaleniu ŻÓŁTA kontrolka zaświeciła się i po odpaleniu zgasła.
Okazało się że właśnie czujnik z miski olejowej został wypięty.
Jeśli kontrolka mruga podczas włączenia zapłonu sprawdź czujniki.
Bardzo dziękuję Wam koledzy za pomoc. Temat uważam za zamknięty.
Jeśli napotkaliście na podobne problemy a nie jest tu opisane to proszę na PW.
Pozdrawiam