Forum.VWGolf.pl

czesc mam problem z moim goferkiem
jakis czes temu zmieniałem pompe wtryskowa od tamte pory kopci niesamowicie jak dam w pedał swiata za mna nie widac spalanie tez znacznie wzrosło co mam z tym zrobic pomozcie

2 przyczyny: 1) za duża dawka paliwa, 2) za puźny początek tłoczenia. Jeśli masz pompę elektroniczną podepnij pod kompa - i wszystko będziesz miał na dłoni, jeśli masz pompę mechaniczną, wyreguluj początek tłoczenia (koszt ok 30zł), jeśli nie pomoże oddaj na regulację do pompiarza.

Tak jak sugeruje kolega w poscie powyżej:zmniejsz dawkę w pompie ,czarny dym powinien być przy dawaniu w palnik nawet jak masz fabrycznie ustawioną dawkę ,ale raczej chwilowo i bez przesady...

Tak jak kolega pisze przez kilka sec , bo resztki starych spalin nie zdążą wyjść z tłumika , pompa do regulacji koszt 40 zł

a jak samemu zmniejszyc dawke paliwa

Wykręcić śrubę od dawki w pompie wtryskowej,nieduże zmiany nawet pół obrotu wywołują dość duże zmiany w dawce.

Zanim zaczniesz regulować dawkę, napisz czy kopcenie pojawa się w zakresie wyższych obrotów cały czas, czy tylko przy dodawaniu gazu. Jeśli cały czas na wyzszych obrotach - możesz też mieć za późny kąt wyprzedzenia wtrysku i paliwo nie nadąża się spalać w cylindrze.A co do samej regulacji dawki rób to bardzo delikatnie tak jak napisał munior, bo można zupełnie rozstroić pompę. Osobiście pierw bym wyregulował początek tłoczenia bo nie ryzykujesz utratą fabrycznych parametrów pompy.

Dokładnie,i jeszcze dobra rada:zanim zaczniemy czymkolwiek krecić ,zaznaczmy lub zapamietajmy pierwotne położenie żeby można było puzniej wrucić do pierwotnych ustawień.Nie krecimy wszystkim naraz bo to przepis na rozregulowanie pompy

Właśnie dobrze że o tym wspomniałeś, ja to robiłem tak że farbą zaznaczyłem dawkę pierwotną(na nakrętce i korpusie), potem jak rozregulowałem jeszcze bardziej pompę ( to sie nie mal na 100% przytrafi jeśli się robi za pierwszym razem ) wróciłem 1 obrót za zaznaczone miejsce i dopiero ustawiłem tak jak było (chodzi własnie o tą histerezę) - dzięki temu mogłem spokojnie regulować i nie bałem się o bezpowrotne utracenie fabrycznych wartości.

nikt nie miał racji powodem dymienia było zepsute turbo ale dzieki za pomoc teraz wiem ze wszystko inne jest ok bo sprawdziłem przy okazji

ajurczuk pisze:nikt nie miał racji powodem dymienia było zepsute turbo

Chłopie, tak się nie robi. Przede wszystkim trzeba podziękować za porady i dobre chęci.
A ty wyskoczyłeś jak Filip z konopii...

widocznie zmyliła wszystkich ta wymiana pompy ;p

bronco jak ja nie znam odpowiedzi na pytanie to nie odpowiadam i tyle ale widze ze kogos uraziłem moim postew

ajurczuk pisze:bronco jak ja nie znam odpowiedzi na pytanie to nie odpowiadam i tyle

ale powodów takiego dymienia może być sto począwszy od brudnego filtra powietrza do do braku kompresji i przedmówcy mieli rację ale w twoim przypadku była inna przyczyna