Świece żarowe

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Arczi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: wt sty 18, 2005 21:09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Świece żarowe

Post autor: Arczi » pn sty 12, 2009 16:29

Witam wykręciłem dzisiaj świece żarowe i tak pierwsza od rozrządu była lekko wilgotna jakby z oleju, następnie 3 była jakby ukręcona ale ten element grzejny, a i sprawdzałem świece w ten sposób że plus z aku dałem do czubka świecy tam gdzie się nakłada wcisk później minus do aku i na świece (korpus) i żadna świece się nie grzała czyli wszystkie spalone albo źle sprawdzałem. Martwi mnie natomiast ta cześć 3 świecy bo pewnie wpadła gdzieś do środka i moje pytanie czy może się coś stać co w takiej sytuacji robić ?? A i jeszcze co z tą pierwszą świecą co była lekko wilgotna jakby z oleju ?? Teraz mam remont mieszkania wesele na karku a tu takie cyrki :grrr:


1.9 TDI 110 PS i 247 Nm. ( + wtryski 216)
A to link do mojego golfika.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1363601#1363601

Sprzedam Golfa gg.23238162 tel. 721164930

piter_2000
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: pn lip 09, 2007 16:39
Lokalizacja: Kraków

Post autor: piter_2000 » pn sty 12, 2009 17:09

Tu masz ładnie omówione różne uszkodzenia świec. Nawet jeżeli coś ci ze świecy wpadło, to już dawno wydmuchane jest. Po prostu 4 nowe świeczki i gra gitara.



To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » pn sty 12, 2009 17:23

piter_2000 pisze:Nawet jeżeli coś ci ze świecy wpadło, to już dawno wydmuchane jest. Po prostu 4 nowe świeczki i gra gitara.
chyba dupą wydmuchało
jesli odpadło przy wykręcaniu i leży w komorze to jak odpali i skończy sie na dziurze w tłoku to będzie dobrze.
Jeśli jesteś pewny ze tam coś zostało w środku tylko ściągnięcie głowicy cie ratuje.
moje zdanie ale zaczekamy co powiedzą inni mam nadziej ze sie mylę



Awatar użytkownika
czyzaczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 354
Rejestracja: czw paź 30, 2008 10:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: czyzaczek » pn sty 12, 2009 17:36

To_mas pisze:chyba dupą wydmuchało :D :D



Jeśli jesteś pewny ze tam coś zostało w środku tylko ściągnięcie głowicy cie ratuje.
moje zdanie ale zaczekamy co powiedzą inni mam nadziej ze sie mylę

No, muszę się zgodzić z tą "oryginalną" opinią przedmówcy..... :pub:

Jak wpadło Ci coś przy demontażu świecy to ja bym wolał ściągnąć głowicę, niż później szukać zaworów, tłoka i pierścieni.... To nie jest paproszek, który się spali w komorze.....


Life is Ride, Ride is Life!

<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.

Awatar użytkownika
sagon
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 868
Rejestracja: wt lis 04, 2008 16:28
Lokalizacja: RP
Kontakt:

Post autor: sagon » pn sty 12, 2009 17:38

To_mas, ma racje.Jezeli nie wyjmiesz tego ulamanego kawalka swiecy,to moze to sie zle skonczyc.W starszych silnikach ratowano sie wykrecajac wtryski.Tutaj jedynie zdejmujac glowice mozna cos wskurac.

[ Dodano: 12 Sty 2009 16:40 ]
Nawet gdyby go wydmuchalo,to rozpierniczy turbine.Kolega mial tak w swoim.


AFN 165,5@380,8

Awatar użytkownika
Arczi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: wt sty 18, 2005 21:09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Post autor: Arczi » pn sty 12, 2009 19:25

Auto odpaliłem i wszystko jest w porządku nie wiem kiedy to odpadło, w każdym bądź razie jak wyjąłem świece to kawałka brakowało, a jak bym zdejmował głowicę to na jakie koszty muszę się szykować i co zrobić ??. Świeca wykręcała się ciężko, coraz ciężej następnie lekko wyjąłem świecę i kawałka brakowało. Moje pytanie gdzie ten kawałek mógł wpaść ? Auto odpalam normalnie i nic się nie dzieje.


1.9 TDI 110 PS i 247 Nm. ( + wtryski 216)
A to link do mojego golfika.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1363601#1363601

Sprzedam Golfa gg.23238162 tel. 721164930

Awatar użytkownika
czyzaczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 354
Rejestracja: czw paź 30, 2008 10:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: czyzaczek » pn sty 12, 2009 19:59

Jakbyś zdejmował głowicę, to musiałbyś wymienić uszczelkę pod głowicą i dać głowicę do planowania.. To są dwie nierozerwalne czynności...

Ale skoro odpaliłeś i jest okey..... może taka świeca była założona???? :D

Ułamany element wpadł do komory spalania, i tam sobie pobaraszkował (dlatego pisałem o tłoku, zaworach i pierścieniach - u ojca ułamana główka zaworu zrobiła mielonkę z wymienionych elementów, zauważając, że zawór jest wykonany z twardszego metalu niż świeca)... Do turbiny raczej nie poleci, bo mało prawdopodobne jest żeby wydostał się przez zawór wydechowy....

A możesz zrobić zdjęcie tej świecy i nam pokazać?
Ostatnio zmieniony pn sty 12, 2009 20:14 przez czyzaczek, łącznie zmieniany 1 raz.


Life is Ride, Ride is Life!

<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.

Awatar użytkownika
tomek507
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 143
Rejestracja: pn kwie 28, 2008 10:48
Lokalizacja: Małopolska okl.Gorlic
Kontakt:

Post autor: tomek507 » pn sty 12, 2009 19:59

A moze nie wpadło do komory, jesli masz pod silnikiem osłone to odkrecic moze tam spadło. Albo jeszcze poszukac w miejscu gdzie to robiłes na posadzce moze cos bedzie lezało.


- Co wy właściwie robicie tam u was?
- Grillujemy i pijemy wódke
- A w zimie?
- Nie grillujemy

Awatar użytkownika
sagon
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 868
Rejestracja: wt lis 04, 2008 16:28
Lokalizacja: RP
Kontakt:

Post autor: sagon » pn sty 12, 2009 20:14

czyzaczek pisze:Do turbiny raczej nie poleci, bo mało prawdopodobne jest żeby wydostał się przez zawór wydechowy....
Malo wiesz kolego.Zdajesz sobie sprawe z tego jakie tam panuje cisnienie.
Wypchniecie tego to kwestia ulamka sekundy.
Znajomemu w taki sam sposob rozwalilo turbine.


AFN 165,5@380,8

Awatar użytkownika
czyzaczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 354
Rejestracja: czw paź 30, 2008 10:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: czyzaczek » pn sty 12, 2009 20:20

sagon pisze:
czyzaczek pisze:Do turbiny raczej nie poleci, bo mało prawdopodobne jest żeby wydostał się przez zawór wydechowy....
Malo wiesz kolego.Zdajesz sobie sprawe z tego jakie tam panuje cisnienie.
Wypchniecie tego to kwestia ulamka sekundy.
Znajomemu w taki sam sposob rozwalilo turbine.
No w porównaniu do Ciebie to praktycznie nic nie wiem...

A co to było to "coś" co u kolegi rozwaliło turbinę? Było mniejsze czy większe od główki zaworu? Wiesz jakiej wielkości był kawałek u kolegi/autora postu?

A poza tym jak masz coś do napisania na temat MĄDREGO to napisz, a jak nie masz to odpierd..... się od innych osób, które piszą o rzeczywistych przypadkach, kolego ..................
Ostatnio zmieniony pn sty 12, 2009 20:21 przez czyzaczek, łącznie zmieniany 1 raz.


Life is Ride, Ride is Life!

<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.

To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » pn sty 12, 2009 20:39

Arczi pisze:Świeca wykręcała się ciężko, coraz ciężej następnie lekko
jak sie wykręca ciężko to nalezy po kawałkju czyli kawałek obrotu i sie wracasz i potem znowu i tak coraz dalej :) (na przyszłość sie przyda)
czyzaczek pisze:to musiałbyś wymienić uszczelkę pod głowicą i dać głowicę do planowania..
uszczelkę tak planowanie nie koniecznie :) zalezy od stanu :)



Awatar użytkownika
sagon
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 868
Rejestracja: wt lis 04, 2008 16:28
Lokalizacja: RP
Kontakt:

Post autor: sagon » pn sty 12, 2009 21:04

czyzaczek pisze:A poza tym jak masz coś do napisania na temat MĄDREGO to napisz, a jak nie masz to odpierd..... się od innych osób, które piszą o rzeczywistych przypadkach, kolego
O rzeczywistym przypadku napisalem pietro wyzej.
czyzaczek pisze:Do turbiny raczej nie poleci, bo mało prawdopodobne jest żeby wydostał się przez zawór wydechowy....
To opis rzeczywistosci,czy teoria?
Bo ja wiem ze jest to mozliwe,przyklad z zycia wziety,a nie jakies "nie wydaje mi sie"


AFN 165,5@380,8

Awatar użytkownika
czyzaczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 354
Rejestracja: czw paź 30, 2008 10:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: czyzaczek » pn sty 12, 2009 21:16

hmmm Sagon , Ty to masz problemy z poczuciem własnej wartości....

Zadałem pytanie powyżej,Odpowiesz? Nie potrafisz nic więcej od pisania przygłupich komentarzy? Może poproś kolegów to coś wydusicie... Wzbij się na swoje wyżyny a jak nie potrafisz to idź pobaw się taczką...

P.S. Potężne ciśnienie w silniku wysokoprężnym występuje w momencie, gdy wszystkie zawory są zamknięte, czyli w suwie sprężania, w trakcie pozostałych suwów ciśnienie jest tam..... domyślisz się?????....
Więc na pewno przy otwartym zaworze wydechowym jest potężne ciśnienie _ JAK NAPISAŁEŚ!!!!!! I mam nadzieję, że to potężne ciśnienie wepchnie Ci ten kawałek do głowy i będziesz miał zajebistą grzechotkę :D To jest RZECZYWISTOść!!!

Wypowiadaj się na tematY o których coś wiesz....


Life is Ride, Ride is Life!

<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.

Awatar użytkownika
sagon
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 868
Rejestracja: wt lis 04, 2008 16:28
Lokalizacja: RP
Kontakt:

Post autor: sagon » pn sty 12, 2009 21:30

Jak Ci pisze,ze to jest mozliwe to zrozum.

[ Dodano: 12 Sty 2009 20:32 ]
Co do odp.na pytanie.Chyba ja juz znasz.


AFN 165,5@380,8

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 207 gości