Strona 1 z 1

dziwny odgłos ( buczenie ) na luzie -> czy ktoś miał tak?

: ndz sty 11, 2009 13:19
autor: nickwwa2
witam wszystkich na forum.
wczoraj w mojej borze 1,9 tdi zauważyłem ( usłyszałem) dziwny dźwięk jakby buczenie dochodzący z komory silnika. wygląda to tak: auto odpalam, wszystko działa bez zarzutu, na luzie silnik sobie klekocze jak zwykle natomiast w momencie kiedy włączam ogrzewanie tylnej szyby lub światła bądź uruchamaim wycieraczki czy spryskiwacze wyraźnie zaczyna coś buczeć dźwięk wyraźnie się nasila właśnie po uruchomieniu w/w urządzeń a po wyłączeniu np ogrzewanie tylnej szyby albo świateł buczenie ustaje. czy ktoś z was miał kiedys coś podobnego w swoim vw? lub ma jakis pomysł co to może być?
pozdrawiam serdecznie.

: ndz sty 11, 2009 14:32
autor: PiotrusVW
moze lozyska w alternatorze. i Tdi zazwyczaj glosniej chodzi przy zwiekszonym poborze prądu

: ndz sty 11, 2009 14:53
autor: Hansolo
U mnie jest bardzo podobnie, właściwie to ten dzwięk to takie burczenie- dzwonienie. U siebie już zlokalizowałem źródło i na 95% stawiam na napinacz paska wieloklinowego. Jak na włączonym silniku docisnę tłumik-amortyzator drgań przy napinaczu paska to jest cisza. To dzwonienie trwa może 2 minuty po uruchomieniu , a później tylko błogi klekot. Spróbuj sprawdzić tak samo. W moim silniku ALH ten amortyzator jest z lewej strony obok rury IC, poniżej zbiorniczka wspomagania.

: ndz sty 11, 2009 16:42
autor: kompan
Witam!

Miałem to samo tyle ze w lecie i jak włączyłem światła, klimę to się nasilało. Byłem pewien że napinacz paska wielorowkowego bo skakał, ale okazało się że zatarło się sprzęgiełko alternatora ... wymieniłem na oryginalne INA 92zł i po problemie.

Pozdrawiam ;]

[ Dodano: 11 Sty 2009 15:44 ]
Hansolo pisze:U siebie już zlokalizowałem źródło i na 95% stawiam na napinacz paska wieloklinowego.
Zanim wymienisz napinacz sprawdź jeszcze sprzęgiełko alternatora ...

: ndz sty 11, 2009 18:25
autor: Hansolo
Właśnie dlatego daję 95%, choć jestem przekonany do tego napinacza. Jak silnik nie jest uruchomiony, to poruszając dość mocno tym amortyzatorem daje się odczuć małe luzy, które prawdopodobnie po uruchomieniu sie odzywają. Jak będę wymieniał pasek to na pewno przy okazji sprawdzę sprzęgło altka postaram sie zlikwidować tą perkusję.

Szach 11. Mój kumpel też ma silnik 110 km, ale nie wiem jakie oznaczenie / Golf III /, u niego też dzwoni i to już od dawna. Jemu mechanik powiedział że może jeździć, ale ja nie do końca wierzę mechanikom i elektrykom. :grin:

: pn sty 12, 2009 00:01
autor: piter_2000
Hansolo - mam to samo i wymieniłem już kółko napinacza - nie pomogło.... Mam zamiar przy jakiejś okazji pozrzucać paski i posprawdzać - musi że to pompa wspomagania albo altek.

PS. Ja nie mam sprzęgiełka, a odgłos to faktycznie takie podzwanianie, po kilku minutach znika.

: pn sty 12, 2009 02:48
autor: artym
pewnie w borze masz już jednokierunkowe koło na alternatorze sprawdź je jak napinacz mocno skacze.