Strona 1 z 2
kłopoty z zagrzewaniem sie silnika
: pt sty 02, 2009 22:36
autor: Areczek6578
koledzy co powiecie na zakrycie troszke chłodnicy bo troszke długo mi sie zagrzewa autko ?? dopiero po przejechaniu 10km mam 90 stopni a płyn w chłodnicy mam prawie sam koncentrat ponad -40 może to termostat??
: pt sty 02, 2009 22:40
autor: piter_s
Areczek6578 pisze:koledzy co powiecie na zakrycie troszke chłodnicy bo troszke długo mi sie zagrzewa autko ??
bezsensowne i tak jest obieg zamkniet do 90st to ci nic nie da zakrycie chłodnicy, moze termosat do wymiany, 10km na 90st teraz to normalne.
[ Dodano: Pią Sty 02, 2009 21:42 ]
a jak masz sam koncentrat to zle, jest inna gestosc i nie przyjmuje tak szybko temperatury jak rozrobiony prawidłowo np na -25st.
do 90st na desce powinien byc dolny waz od chlodnicy zimny, jak nie to termostat
Re: kłopoty z zagrzewaniem sie silnika
: pt sty 02, 2009 22:53
autor: Demoniq
Areczek6578 pisze:dopiero po przejechaniu 10km mam 90 stopni
Hmm, ja bym powiedzial, ze jest ok. Moj TDI rozgrzewa sie tak miedzy 5-10 km - w zaleznosci od trasy i przyciskania. Ewentualnie sprawdz rade kolegi wyzej
Areczek6578 pisze:płyn w chłodnicy mam prawie sam koncentrat
Jezeli dobrze zrozumialem i masz wlany sam koncentrat (jak napisales - PRAWIE) to jest to bledem. Zreszta na pudle od koncentratu jest wyraznie napisane, ze sam koncentrat nie dziala lepiej ani nawet "dobrze". MUSI byc rozcienczony z woda w proporcjach podanych na opakowaniu - dopiero wtedy temperatura zamarzania i gotowania jest optymalna.
Re: kłopoty z zagrzewaniem sie silnika
: pt sty 02, 2009 22:56
autor: PinkFloyd
Areczek6578 pisze:koledzy co powiecie na zakrycie troszke chłodnicy bo troszke długo mi sie zagrzewa autko ?? dopiero po przejechaniu 10km mam 90 stopni a płyn w chłodnicy mam prawie sam koncentrat ponad -40 może to termostat??
Przy tych temp. 10Km dla TDI to norma, zwykły D i TD rozgrzeje sie w 4 km ale nie TDI. Lepie nie zakrywac chłodnic jak kolega pisze i tak nic to nie da bo termostat otwiera obieg na chłodnice jak płyn podgrzany bedzie do temp. 87 st. Zakrwaja ci co maja padniety termostat. Sprawdz czy świece do podgrzewania płynu chłodniczego sa sprawne. U mnie teraz przy mrozach ponize 0 st szybciej sie rozgrzewa jak działą te swiece niż jak było na dworze 5st.
: pt sty 02, 2009 23:06
autor: Areczek6578
nom tylko wiecie ja spuściłem wszystko korkiem z chłodnicy i puxniej nalalem koncentratu firmy febi czerwony płyn dzieki za szybkie odpowiedzi
: pt sty 02, 2009 23:08
autor: PinkFloyd
Areczek6578 pisze:nom tylko wiecie ja spuściłem wszystko korkiem z chłodnicy i puxniej nalalem koncentratu firmy febi czerwony płyn dzieki za szybkie odpowiedzi
Sprawdz jeszcze świece do podgrzewania płynu chłodniczego, masz je jezeli autko nie pochodzi z Włoch lub Hiszpanii
: pt sty 02, 2009 23:45
autor: Oli
Areczek6578 pisze:dopiero po przejechaniu 10km mam 90 stopni
ja też mam po 9-10km
: sob sty 03, 2009 00:33
autor: czyzaczek
piter_s pisze:
[ Dodano: Pią Sty 02, 2009 21:42 ]
a jak masz sam koncentrat to zle, jest inna gestosc i nie przyjmuje tak szybko temperatury jak rozrobiony prawidłowo np na -25st.
Co Ty za BZDURNE BAJKI wypisujesz?????????????
Czy Ty wiesz na co ma wpływ gęstość w płynie chłodzącym i co dzięki niej można odczytać? Weź daruj sobie pisanie PIERDÓŁ i wmawianie innym takich "tekstów", które później będą powielane!!!!!!!!!!!
Prawidłowo rozrobiony na -25 st.????????? Rewelacyjna temperatura krzepnięcia!!!!! A w naszym kraju i w naszej strefie klimatycznej standardem jest <-33 st. celsjusza....
: sob sty 03, 2009 00:43
autor: PinkFloyd
No jezeli mamy sie czepiac to standard płynu to zakres 35-37 st., 25st to standard dla cieplejszych klimatów a to dlatego ze troszke prawdy jest w tym, ze sam koncentrat źle odprowadza ciepło, nie moze byc wiecej niz 37 s tak sie przyjmuje- ( dla sntandardowego płyny- dla klimatów arktycznych sa inne płyny któe maja nizsza temp. krzepniecia ale za to dobrze odprowadzaja ciepło ale źle znosza bardzo wys temp. cos za cos ) - , poza tym przy tej temp. krzepniecia jest tez podniesiona temp. wrzenia płynu. Powyzej tej granicy dla koncentratu temp. wrzenia spada i spada tez efektywnosc odprowadzania ciepła- dlatego wazne sa proporcje. Tak by każdy jeździł na koncentracie. Tu przykładowy cytacik ze strony
http://www.olejesamochodowe.com.pl/go/_ ... adnik.html
"koncentrat płynu chłodniczego zawsze rozcieńczać w odpowiednich proporcjach z wodą destylowaną (najczęściej 50/50). Nie należy przekraczać stężenia 70%. Stosowanie zbyt skoncentrowanego płynu do chłodnic obniża jego zdolność do chłodzenia silnika oraz może być przyczyną uszkodzeń pompy wody"
: sob sty 03, 2009 01:02
autor: czyzaczek
Nie czepiam się szczegółów!!!!
Nie napisałem, że koncentrat "czysty" jest optymalny!!! Nie zgadzam się z tym, że GĘSTOŚĆ płynu chłodzącego ma wpływ na odprowadzanie ciepła!!!!!!!!!!!
: sob sty 03, 2009 01:18
autor: Demoniq
czyzaczek:
O co Ty sie wlasciwie tak rzucasz ? Dowaliles sie do tej "gestosci" jak szczerbaty do suchara
Piterowi chodzilo pewnie po prostu o "stezenie" (napisal "gestosc") koncentratu, ktory powinien byc rozcienczony z woda (destylowana lub zdemineralizowana) w odpowiednich proporcjach.
I niestety tak jest i bedzie. Samego koncentratu nie wlewa sie do chlodnicy. I tyle.
[ Dodano: 03 Sty 2009 00:31 ]
Ale jak chcesz juz cos pisac to niech Ci bedzie - podejme rekawice
Oto link do koncentratu chlodzacego volvo:
http://www.volvo.com/dealers/pl-pl/Volv ... olant2.htm
Czytamy:
1. Gęstość: 1.12 g/cm3 (koncentrat) lub 1.07 g/cm3 (po rozcieńczeniu)
Czyli piter_s mial racje
2. Nie wolno stosować koncentratu nie rozcieńczonego wodą!
Znow piter_s mial racje
3. Temperatura krzepnięcia nierozcieńczonego koncentratu jest niewiele niższa, niż -12 oC. (koncentrat rozcienczony = -38oC)
Kolejne potwierdzenie, ze samego koncentratu sie nie uzywa, gdyz jego wlasciwosci sa znacznie gorsze niz odpowiednio wymieszanego z woda
A co do odprowadzania ciepla przez sam koncentrat...
http://www.auto-swiat.pl/wydania,artyku ... kul-22563/
Mozna tu przeczytac:
"Czysty koncentrat łatwo zamarza i źle odprowadza ciepło. "
Jesli twierdzisz inaczej to moze jakis eksperyment nam zrobisz z odprowadzaniem ciepla przez koncentrat chlodzacy albo moze jakies wzory sa na to ? Bo szczerze przyznaje, ze nie wiem czy sam koncentrat gorzej odprowadza cieplo. Wiem natomiast, ze wszedzie jest tak napisane - od stron motoryzacyjnych, przez fora a skonczywszy na opiniach warsztatow.
: sob sty 03, 2009 01:52
autor: czyzaczek
[ Dodano: 03 Sty 2009 00:31 ]
Ale jak chcesz juz cos pisac to niech Ci bedzie - podejme rekawice
Oto link do koncentratu chlodzacego volvo:
http://www.volvo.com/deal...nt/coolant2.htm
Czytamy:
1. Gęstość: 1.12 g/cm3 (koncentrat) lub 1.07 g/cm3 (po rozcieńczeniu)
Czyli piter_s mial racje
2. Nie wolno stosować koncentratu nie rozcieńczonego wodą!
Znow piter_s mial racje
3. Temperatura krzepnięcia nierozcieńczonego koncentratu jest niewiele niższa, niż -12 oC. (koncentrat rozcienczony = -38oC)
Kolejne potwierdzenie, ze samego koncentratu sie nie uzywa, gdyz jego wlasciwosci sa znacznie gorsze niz odpowiednio wymieszanego z woda
JAK MASZ PROBLEMY Z CZYTANIEM ZE ZROZUMIENIEM TO PROPONUJĘ powrót do PRZEDSZKOLA!!!! Tam tego zaczynają uczyć!!!!!
Przeczytaj jeszcze raz moje POSTY, a potem jeszcze i jeszcze i jeszcze ...... I może zrozumiesz co w nich napisałem....
Nie chce mi się kolejny raz przepisywać tego co wyżej...
Ale jak po swoich wypocinach uważasz się za spełnionego to cieszę się razem z Tobą!!!
: sob sty 03, 2009 01:59
autor: Demoniq
Zachowujesz sie jak burak - to raz.
Dwa - dopisalem Ci w moim poscie odpowiedz na Twoje beznadziejne posty (jedna linijke pod tym co zacytowales) zanim jeszcze odpisales.
Zatem sam mozesz wrocic do przedszkola
: sob sty 03, 2009 01:59
autor: czyzaczek
A jak masz coś jeszcze mądrego do powiedzenia to przypomnij sobie fizykę....
" Skuteczność środka przeciw zamarzaniu określa się za pomocą przyrządu pomiarowego zwanego areometrem. Mierzy się nim ciężar właściwy względnie gęstość płynu chłodzącego. Z uwagi na dodawanie różnej ilości środków antykorozyjnych, różny jest ciężar właściwy poszczególnych produktów przeciwdziałających zamarzaniu. Dlatego do dokładnego pomiaru potrzebny jest areometr dostosowany do wlanego środka przeciw zamarzaniu."
Teraz używa się do tego takiego elektronicznego urządzenia, które automatycznie przelicza gęstość płynu w danej temperaturze na zdolność krzepnięcia....
Ale Ty na pewno wiesz lepiej......
[ Dodano: 03 Sty 2009 01:01 ]
Słuchaj tępy szczylu, buraka sobie poszukaj w rodzinie..
Więcej Ci nie będę tłumaczył, bo myślisz, że jak umiesz wpisać coś w google to jesteś gość... A w szkole trzeba było uważać....