Forum.VWGolf.pl

Witam. Ja mam bardzo dziwny problem dotyczacy ogrzewania w mojej ibizie...

Od kiedy mam ibize wszystko bylo ok wskazówka od temperatury byla zawsze na polowie a grzala jak w piekle

Ale od wczoraj nie gerzeje wogle dopiero jak zaczne jej pakowac to zacznie grzac ale bardzo słabo.

Wskazówa od temateratury bardzo szybko sie podnosi nie wiem dlaczego jest bardzo zimno a po przejechaniu 0,5 km jest juz na polowie.

Węże sa bardzo twarde. A kiedy po 8 godz postoju odkrecilem dekielek to wystrzeliła woda
zimna...

Płyn chłodniczy wyglada jak woda moze stracił swoje wlasciwosci?

Zakupilem juz plyn do chłodnicy 5L(31 zł) oraz termostat za 30zł z uszczelkami.

Czy musze odkrecic alternator zeby wymienic termostat?


Czy ktos ma jakas koncepcje?? Bardzo prosze o pomoc.

marmax88 pisze:Czy musze odkrecic alternator zeby wymienic termostat?

nie wiem jak to jest u ciebie, ale jak trzba odkrecic to w czym problem, przecież inaczej sie nie da
co do niegrzania to tak jak by przewody były niedrozne, a co do takiego duzego cisnienia to jak by uszczelka była wlnieta i z tad duza temperatura po 0,5km.

No... nie wygląda to na termostat.... Nawet jak jest sprawny to jest zamknięty i nie daje takiej temperatury nie mówiąc o ciśnieniu....

Sprawdź drożność chłodnicy i przewodów, ale najprawdopodbniej będzie uszczelka bo 90 stopni po 0,5 kilomtera to tragedia !!!!!

Z tym 0,5 km to lekko przesadzilem po 2 km czyli pracowal jakies 20 min.


Ale czy tak odrazy szczelila by uszczelka pod głowica?

Wszytsko do tej pory bylo ok....

2 kilomtery 20 minut??? Chłopie, Ty na Dąbrowskiego mieszkasz czy na Śródce???? haha



A tak na serio..
Uszczelka raczej nie daje objawów. Ale faktem jest że autko temperaturkę łapie w mgnieniu oka, zazwyczaj większą! Sam wiesz najlepiej w jakim czasie Tobie się nagrzewał wcześniej do 90 stopni.

Uszkodzony termostat nie powoduje takiego szybkiego nagrzewania się auta! Niedrożne węże czy chłodnica raczej też nie! Troszkę trwa zanim nagrzeje się płyn w bloku silnika jak obieg jest zamknięty....

Ogólnie to cienko to widze....

Jutro sprawdze wszytsko wymienie termostat i plyn.

Napisze efekty pozdro.

PS. Jestem z Grodziska WLKP.

zobacz czy ci płyn chłodniczy nie ginie

napisales ze plyn wyglada jak woda Moze to byla woda... i jesli samochod stoi na dworze badz w nieogrzewanym garazu to zamarzla w okolicy nagrzewnicy Sprobuj postawic go gdzie w ogrzewanym garazu a nastepnie zmienic plyn w układzie chlodzenia Mialem taki przypadek jak u Ciebie gdy kupilem mk4

Przemek512 pisze:napisales ze plyn wyglada jak woda Moze to byla woda... i jesli samochod stoi na dworze badz w nieogrzewanym garazu to zamarzla w okolicy nagrzewnicy Sprobuj postawic go gdzie w ogrzewanym garazu a nastepnie zmienic plyn w układzie chlodzenia Mialem taki przypadek jak u Ciebie gdy kupilem mk4

madra mysl, moze zeczywiscie ci sie zrobił korek w nagrzewnicy lub na przewodach do niej idacych.

Najprawdopodobniej macie racje.

Zeszło mi jakies 2,5 L Cieczy ;/

Narzie auta nie ruszam z garazu bardzo zimno jesta garaz nie ogrzewany moze jutro prace sie posuna do przodu.

Ale gdzie sie znajduje nagrzewnica? i czy wymienic ten termostat czy nie?

jak go masz to mozesz zmienic, nie zaszkodzi, najlepiej jak bys ustawił farelke pod maske i zamkna ja, tylko uwazaj zebys motorownik nie zapalił, sciagnac te rurki co ida do nagrzewnicy, nie widac jej bo jest na podszybiu, i dmuchnac w te przewody czy sa drozne.

Wiec tak nagrzewnica znajduje sie po stronie kierowcy pod kokpitem natomiast od strony komory silnika prowadza do niej 2 przewody z plynem chlodniczym Co do termostatu to narazie nie zmieniaj Zostaw samochod na kilka godz w garazu ogrzewanym zmien plyn i napisz czy cos sie zmienilo

ok dziekuje tak tez zrobie...

Mysle ze gdzies jest jakis zator... Poniewaz od kiedy przymrozilo zaczely sie klopoty ;/

A czy termostat popsułby sie tak odrazu?

A czy termostat popsułby sie tak odrazu?
niekoniecznie, ale jak masz nowy to nalegam zeby go wymienic, spokój na dłuższy czas.