Forum.VWGolf.pl

Witam !!!
Mam problem z bąbelkami powietrza w wężyku paliwa za filtrem do pompy. Na zimnym silniku bąbelki nie pojawiają się wężyk jest caly w paliwie Po nagrzaniu sie silnika zaczynają się pojawiać bąbelki w ukladzie paliwowym

a silnik przerywa? pojawiają się spadki mocy itp? jeśli nie to nie ma się tym co przejmować. Sprawdź zawór na filtrze paliwa, po wyjęciu go z filtra na króćcu są na dwa oringi przez które może łapać lewe powietrze

Silnik nie przerywa na wolnych jak i podczas jazdy jest wszystko oki pracuje równo ale czasami bardzo żadko jak by mu brakowało takzwanego buta ale po chwili wraca wszystko do normy i jest to bardzo sporadyczne . Jak zmieniałem filtr paliwa to założyłem nowe oringi i chyba dobrze sie wcisneło ale sprawdze A do czego jest ten trójniczek na powrocie ? to jest jakiś zaworek ? do czego on służy ???

To tzw. podgrzewacz paliwa.. jeśli powracające z układu wtryskowego paliwo ma poniżej 15*C przejęcie do filtra otwiera się, a powyżej 31*C zamyka się.
Czyli jak paliwo idące powrotem będzie miało powyżej 31*C zaworek zamyka przejście i paliwo w filtrze nie jest już ogrzewane.

Aha juz rozumiem to czyli coś na zasadzie malutkiego termostatu Teraz męczy mnie ptanie czy ten zaworek jest dobry i jak go sprawdzić ? Ale też tak myślę że to może paliwo z powrotu robi te bąbelki powraca do filtra i podaje paliwo z bąbelkami czy możtak być ? bo jak jest zimny to leci samo paliwo tylko dostanie 90*C silnik i zaczynają się bąbelki powietrza w układzie A czy mogę zrobić złączke czyli ominąć ten termostacik zaślepić go z obu stron rurkę powrotu połączyć bezpośrednio do zbiornika paliwa ??? wtedy by się okazało czy te Bąbelki wylatują z powrotu

nie rozumiem po co te kombinacje, jak silnik pracuje jak należy pęcherzyki zawsze jakieś tam się pojawią.. może to być wina oringów na tym podgrzewaczu, nie do końca szczelnych przewodów paliwowych.. w sumie nie powiedziałeś w których wężykach są te bąbelki, w tych idących od baku do filtra, z filtra do układu wtryskowego, z układu do filtra.. czy z filtra do baku?

nie do końca jest oki jak jest zimny to chwilkę zaciąga powietrze i potem już idzie samo paliwo dopuki się nie nagrzeje z czym się wiąże chyba złe odpalanie po nocy nie ma aż takiej tragedi wielkiej ale z tego co wiem to powinien przy zerowej tem. palić od strzała a tu trzeba troszke zakręcić i jak już uruchomie zgasze odrazu to już pali na dotyk i nie wiem czy to nie jest spowodowane chwilowym zaciągnieciem powietrza Powietrze się dostaje na rurce miedzy filtrem a pompą (tem kruciutki przezroczysty)

[ Dodano: 28 Gru 2008 13:26 ]
problem rozwiązany powodem pojawiających się bąbelków na wężyku między filtrem a pompą był zacięty zaworek na pompie wtryskowej a dokładniej ten który znajduje się na powrocie z wtrysków i pompy Zaworek został zmieniony i jest wszystko oki

MarekU744, witam ile kosztowała Ciebie ta wymiana i jak do tego doszedłeś ?

widzę że temat rzeka ale i z ciekawością go poczytam bo mam to samo ale nie przejmuję się tym wcale auto jeździ i jest dobrze.

bartos 2008 pisze:widzę że temat rzeka ale i z ciekawością go poczytam bo mam to samo ale nie przejmuję się tym wcale auto jeździ i jest dobrze.

Ja tak samo Nic nie przerywa wszystko ok wiec po co grzebać

lolo_golf pisze:Ja tak samo Nic nie przerywa wszystko ok wiec po co grzebać

Ja wam powiem ze w astrach G w 2.0 dieslach sa pompy tak czule ze takie wlasnie zaniedania powoduja wlasnie wykonczenie jej i regeneracja kosztuje wtedy od 2 do 3 tys zl wiec radze jednak dmuchac na zimne.

Powietrze szkodzi nie tylko pompie, ale również wtryskom.
Wczoraj wymieniłem zaworek na filtrze (nie zauważyłem znacznej różnicy - 23zł) i cały przezroczysty przewód. Wciąż borykam się z powietrzem. Nie cofa się ono z pompy tylko przyuważyłem ostatnio, że podczas poboru paliwa przy włączonym aucie, wraz z strumieniem paliwa idzie strumyczek powietrza. Gdzieś mi bierze lewe powietrze bo idzie to jednym "ciurkiem"( muszę butelkę podłączyć z paliwkiem przed filtr). Podczas wyłączenia autka zaworek na pompie zamyka się i powietrze które szło wraz z paliwem (to co zostało przycięte przed zaworkiem do filtra) odkłada się w formie pęcherzyka (powrót bąbelków od pompy) i pozostaje w najwyższym poziomie wężyka.

PS. Dodam jeszcze że auto po zapaleniu nie sprawia mi żadnych problemów. Nie trzęsie, ma moc, nie przerywa. Tylko borykam się z zapalaniem autka. Raz jest cool ale raz nie i niedługo j/w napisałem podłącze butelkę z paliwkiem i będę na 100% przekonany że to przez powietrze(mam nadzieje że to przez to - mniejsze koszta ) lub nie.

EnJoy pisze:a silnik przerywa? pojawiają się spadki mocy itp? jeśli nie to nie ma się tym co przejmować. Sprawdź zawór na filtrze paliwa, po wyjęciu go z filtra na króćcu są na dwa oringi przez które może łapać lewe powietrze

Witam chcialem sie zapytac czy jesli przerywa silnik to co wtedy?? bardzo prosze o pomoc bo wlasnie takie cos mi sie dzieje gdy jade nagle nie ma mocy tak jakby paliwo nie dochodzilo a po chwili gasnie calkiem auto i musze odczekac z 5-10min az odpali ponownie :/ i zauwazylem ze bardzo duzo powietrza zanjduje sie w tej rurce co idzie od filtra paliwa

Sprawdź szczelność przewodów paliwowych to podstawa. Sprawdź jak wygląda pobór paliwa na biegu jałowym, czy pobiera Ci powietrze. Wykonaj manewr z butelką (wyeliminowanie nieszczelności za filtrem paliwa) opisywany na forum. Wylukaj czy po zgaszeniu autka cofa Ci się paliwko. Większość twojej niewiedzy jest opisane na forum. Użyj szukacza. Pozdrawiam...