Forum.VWGolf.pl

Co chwila wypadają

szukałem w szukarce i lipa

Macie jakiś sposób żeby te blaszki nie rujnowały mi wolnego czasu:chytry: ?

widocznie je zle zakladasz i po jakims czasie wypadaja a pozniej wiadomo jak sie jedzie to slyszac jak klocek lata:/
pokombinuj dobrze je zamontowac ,jak sie kupuje zestaw tych blaszek wydaje mi sie ze jest instrukcja poza tym kiedys gdzies widzialem FAQ odnosnie tego

musisz dobrze je zaloyć masz takie kwadraciki po bokach musza być u góry

Te dwa dziubki muszą być u góry tak samo z drugiej strony muszą wejść w ala zamki

Tu masz dokładne fotki

http://mk2.vwgolf.pl/porada39.html

doginam ten dziubek co sprężynuje, wam to może nie wypada bo mało jeździcie, ja robie z 130 km po mieście dziennie. A każdy wie że dziur jest więcej niż golfów

albo zaciski mają za duży luz czy coś w tym stylu?

zaciski nie moga miec raczej zadnego luzu ,widocznie je zle zakladasz ,a to czy robisz 30 km czy 130 to nie ma znaczenie tak mi sie wydaje , raz dobrze zalozone nie wypadaja

Semianek pisze:zaciski nie moga miec raczej zadnego luzu ,widocznie je zle zakladasz ,a to czy robisz 30 km czy 130 to nie ma znaczenie tak mi sie wydaje , raz dobrze zalozone nie wypadaja

Raz założone powinny śmigać do kolejnej wymiany klocków,masz racje...

Ja u siebie też w swoim czasie miałem podobny problem, wymieniałem blaszki ale to nic nie dawało, albo wypadały albo i tak klocki hałasowały, miałem wyrobione z lekka zaciski, i dopiero podspawanie pomogło, teraz blaszki idealnie trzymają klocki i jest ciuchutko (względnie )