Strona 1 z 2
katalizator w tdi jazda z nim czy bez niego
: ndz gru 07, 2008 19:14
autor: maćkowiak
Witam podejrzewam że moderatorzy mogą sie przyczepić ze był ten temat już poruszany ale nić konkretnego nie znalazłem i jestem tu nowy to może troche wyrozumiałości mianowicie chodzi mi o katalizator w mk3 tdi afn czym skutkuje jego usunięcie co do osiągów silnika i głośności klekocika i wogóle czy wycięcie kata to dobre rozwiązanie czy nie jeżeli znajdzie sie jakiś forumowicz z konkretną wiedza to prosze o odpowiedż daieki i pozdrawiam to zacne grono miłośników wszystkiego co napedza ON
: ndz gru 07, 2008 19:29
autor: piter_s
jak zabity to po usunieciu bedzie mniej zmulac turbine, puszke zostaw a wybij tylko kat, bo na przegladzie sie przyczepia.
: ndz gru 07, 2008 19:46
autor: Marioprestiz
mi mechanik mowil ze bedzie duzo glosniej chodzil i jak bede chcial sprzedawac to nikt ode mnie go nie kupi ; P
: ndz gru 07, 2008 20:19
autor: piter_s
Marioprestiz pisze:mi mechanik mowil ze bedzie duzo glosniej chodzil i jak bede chcial sprzedawac to nikt ode mnie go nie kupi ; P
nie zauwazyłem takiego zjawiska
: ndz gru 07, 2008 20:27
autor: Velthar
tydzień temu wywaliłem katalizator w silniku 1Z i...
też to zrób
a głośniej to nie mam
: ndz gru 07, 2008 20:48
autor: Jonas
U mnie (silnik 1Z)katalizator był tak zawalony, ze pewnego razu samochód nie miał mocy aż silnik w końcu zgasł. Przy ponownym odpaleniu i przegazowaniu wyleciało z 0,5 kg sadzy i wielka czarna chmura. Od tamtego czasu postanowiłem wywalić katalizator. Teraz chodzi jak szwajcarski zegarek. Głośniejszy?? Bzdura, nie diesel. Wywalaj smiało.
: śr gru 10, 2008 07:28
autor: maćkowiak
Jonas, Kolego ale czy wydłubałeś zawartość puszki i ją zostawiłeś czy wyciąłeś całość i wstawiłeś rurę chodzi mi o to żeby nie był głośniejszy co lepsze
: śr gru 10, 2008 07:42
autor: piter_s
zostaw puszke bo na przegladzie sie przyczepia ze jest wyciety.
: śr gru 10, 2008 09:11
autor: blachy
Wywaliłem całkiem katalizator, wspawana została rurka. Po tym zabiegu przy pierwszym butowaniu czarna chmura za mną. Głośniej nie jest, zbiera się tak jakby lepiej z dołu, poza tym większych różnic nie zaobserwowałem. Może też trochę bardziej słychać turbo. Z przeglądem zobaczymy jak będzie w maju
Pozdro
: śr gru 10, 2008 18:04
autor: maćkowiak
A to nie ma różnicy w głośności samochodu czy jest wspawana rurka czy tylko wydłubana zawartość puszki i pusta pucha
: śr gru 10, 2008 18:36
autor: tomch
maćkowiak pisze:A to nie ma różnicy w głośności samochodu czy jest wspawana rurka czy tylko wydłubana zawartość puszki i pusta pucha
Najlepiej to w pusta puszkę (przelotowo) wstawić rurkę i ładnie obspawać. Będzie wyglądało jak oryginał i nie będzie problemu z przeglądem.
Sadzę, ze jeśli zostawi się samą pustą puszkę to będzie głośniej.
: śr gru 10, 2008 19:48
autor: PinkFloyd
Marioprestiz pisze:mi mechanik mowil ze bedzie duzo glosniej chodzil i jak bede chcial sprzedawac to nikt ode mnie go nie kupi ; P
Zmień mechanika
jest tak samo cicho jak wcześniej ( ja wstawiłem rurkę ), w TDI turbina wycisza spaliny poza tym z tyłu jest duży tłumik- wg mnie nie ma żadnje róznicy co do głośnosci. Wywal katalizator i daj mi, dam ci za niego 150zł
ja swój na allegro cały sprzedałem za 280zł- ponoć w oryginalnym od diesla jest duzo platynki i wiele osób biło się o kata
Facet co ode mnie kupił sam na allegro skupuje same katalizatory, za pół tony wkładu w Niemczech płaca 380 tys zł
stąd takie zainteresowanie, ale skupuja tylko oryginały, bo one maja platynę i jako nowe kosztuja ok 2-3 tyś zł. Od przebiegu 150 tys km katalizator to atrapa, poza tym on nie redukuje tyle związków co w benzynie ( tylko 20% czastków sadzy ) dlatego wprowadzono do dielsa katalizatory FAB. U nas na przegladzie sprawdza się zadymienie na jałowym i każdy TDI nawet na wolnym wydechu to przejdzie- ja tak miałem. Widziałeś TDI co kopci na jałowym na czarno
to chyba szrot- ostatnio widziałem taki przypadek w 30 letnim Ikarusie. Dlatego przejdziemy zadymienie bez kata w swoim TDI.
: śr gru 10, 2008 20:10
autor: bradley
U mnie jest rurka (poprzedni wlasciciel usunal katalizator) i uwierz mi, bardziej slysze to co jest w przedniej czesci samochodu (silnik) niz to co jest za mna (tlumik). A powyzej 150km/h to slysze swist wokol szyberdachu
: śr gru 10, 2008 22:25
autor: mivhal_f
piter_s pisze:zostaw puszke bo na przegladzie sie przyczepia ze jest wyciety.
to gdzie Ty robisz przeglad ze to sprawdzaja??u mnie tylko swiatla zawieszenie i hamulce i nic wiecej nie sprawdzal...pewnie nawet nie ma tego od czystosci spalin urzadzonka,a chetnie bym sprawdzil czy jest ok wszystko...
a co do tematu to po usunieciu kata i wstawieniu rurki(brak puszki) stal sie duzo zwawszy i moc mu sie podniosla odczuwalnie, a co za tym idzie przyspieszenie.Pozdrawiam.
P.S. ja swojego kata sprzedalem za 160zl