Forum.VWGolf.pl

Z tego co wyczytalem po zgasnieciu kontrolki swiec zarowych trzeba poczekac kilka sekund az uslyszy sie charakterystyczne cykniecie.Ja odpalalem auto zaraz po tym jak kontrolka gasla i zastanawiam sie czy mozna w ten sposob posadzic nowe swiece?Wymienilem ja trzy tygodnie temu na NGK i po kilku wzorcowych wrecz odpaleniach silnika zaczely mi sie te same dziwne obajwy z rozruchem co w zeszlym roku.Poza zima paliidealnie,natomiast gdy temp. spada w okolice 0 i trzeba grzac swiece zapala tak jabky zaplon nie nastepowal jednoczesnie we wszystkich cylindrach.Pali zawsze za pierwszym razem nawet przy -25,ale to w jaki sposob to sie odbywa irytuje mnie troche dlatego szukam przyczyny.
Akumulator ma >niz 3 lata (tyle mam go w kraju),ale napiecie spoczynkowe po nocy za kazdym razem wynosi 12,6-12,7V.
Kat wtrysku i dawka sa OK.
Filtr paliwa wymieniony.

zmiez swiece i sie dowiesz czy grzeja.

mozna sprawdzic napiecia czy dochodza do swiec.

Interesuje mnie tylko,czy odpalacjac bezposrednio po zgasnieciu kontrolki mozna posadzic swiecze(i)?

Roggi pisze:Interesuje mnie tylko,czy odpalacjac bezposrednio po zgasnieciu kontrolki mozna posadzic swiecze(i)?

Nie

ja zawsze odpalam jak tylko zgaśnie i chyba wiekszosc tak odpala

ale w duże mrozy lepiej jest odpalać tuż przed tym cyknięciem ale po zgaśnięciu kontrolki ponieważ komory są lepiej nagrzane

arwam pisze:ale w duże mrozy lepiej jest odpalać tuż przed tym cyknięciem ale po zgaśnięciu kontrolki ponieważ komory są lepiej nagrzane

Ja sądzę, że najlepiej odpalać właśnie tuż po cyknięciu. Komora cylindra jest już max nagrzana i dodatkowo akumulator nie jest obciążony jednocześnie przez świece i rozrusznik. pozdro

tomch pisze:

arwam pisze:ale w duże mrozy lepiej jest odpalać tuż przed tym cyknięciem ale po zgaśnięciu kontrolki ponieważ komory są lepiej nagrzane

Ja sądzę, że najlepiej odpalać właśnie tuż po cyknięciu. Komora cylindra jest już max nagrzana i dodatkowo akumulator nie jest obciążony jednocześnie przez świece i rozrusznik. pozdro

Masz racje tylko zapomniałeś o jednym
Że świece błyskawicznie stygną i wkręcona w głowicę na mrozie gaśnie tak szybko jak żarówka

panowie na czym polega sprawdzenie kata wtrysku?

riggs, można to zrobić za pomocą VAG'a lub czujnika zegarowego.


P.S. nie zły odkop zrobiłeś

HE Dzieki.To moj pierwszy diesel i powoli sie ucze i zaglebiam w arkana tego typu silnika.Pozatym mam male trudnosci z odpaleniem.Wiec zrobilem sobie grafik co i kiedy.Najpierw sprawdze swiece i wymienie tulejki w rozruszniku.A jak dalej bedzie ciezko palil to zrobie ten kat wtrysku gdzies.Pozdrawiam

Przecież gdy przekręca sie kluczyk żeby rozrusznik poszedł to świece automatycznie sie wyłączają. i nie obciążają aku,i żeby je znowu włączyć trzeba kluczyk cofnąć do zera i spowrotem na grzanie

teiras, w VW świece grzeją nawet podczas kręcenia rozrusznikiem.
to nie jest fiat grzeją jeszcze również po odpaleniu

u mnie w 1z podczas krecenia nie grzeja swiece. wiem to bo mam kontrolke samorobke od swiec, tuz po uruchomieniu sie wlaczaja(na zimnym) na ok minutke