Forum.VWGolf.pl

witam byłem dziś na przeglądzie technicznym, i troche mnie zdziwił wynik testu zawieszenia. 3 miesiące temu wymieniłem z tyłu amortyzatory na gazówki Bilsetein B4.A na wydruku mam przyczepność 52% i 44%.Proszę o opinie czy to jest normalne?Moze żle to odczytuje?



Przepraszam za jakość zdjecia.

Cordoba pisze:Proszę o opinie czy to jest normalne?

były źle magazynowane i nowe mają 50% wydajności na reklamację

Można reklamować na podstawie wydruku ze stacji diagnostycznej?
Sam je wymieniałem, czy to możliwe zebym cos zle zrobił ze sa takie wyniki?

założyłeś odboje saedze że tak , sprężyny wsunełeś w zamkki w talerzykach są wgłębiena w które wchodzi sprężyna masz jakieś cuda założen?

ciśnienie w kołach przed testem sprawdziłeś? jest to bardzo ważne

ciśnienie ok, dopiero co zakładałem zimówki na wulkanizacji mi pompował. Odboje założone,sprężyna wcisnieta w ten talerz. Czy ma znaczenie jak przylega sprężyna na dole ? Opiera się on na kołnierzu od amorka i jak się nią kręci to różnie się układa?

Cordoba, ma sie oprzec na takimwyzębieniu talerzyka(po to on jest)

taki talezyk to miałem tylko od góry. u dołu nic nie było

Cordoba, jest dolne i górne oparcie sprężyny

zaraz srawdze czy ten kołnierz ze starego amorka da sie ściągnąć

Cordoba, nie wszystkie sie da zależy od producenta,ale w wiekszości tak

teraz to nie wiem, be ten stary ma na stałe taki duzy kołnierz a te nowe bilsteiny maja taki kołnierz tylko mniejszy, sprężyna i dołu jest zwężona ( ma małą średnice) i na koncu jest zawinieta, wiec nawet trudno by ja było w jakis talezyk włożyc

Cordoba, nie chodzi mi o to czy ma być założona na tależyk,ma się oprzec na takim specjalnym wyżłobieniu,poczatek zwoju spręzyny