Forum.VWGolf.pl

Witajcie mam pytanie. Dokonywałem ostatnio pomiaru ciśnienia oleju wkręcając manometr w miejsce czujnika w głowicy. Silnik nie miał temperatury pracy a ciśnienie było 2 BARY przy 2 TYS obrotów. Czy te ciśnienie nie jest za niskie?

W książce pisze,że alarm o zbyt niskim ciśnieniu oleju włącza się w silniku doładowanym przy 0.9bar,2000obr.Więc chyba nie jest zle.Jaką miał temperaturę?
I jeszcze jedno-zmień tytuł bo zaraz znajdą się szpece i dostaniesz zjebkę że nie było w mk II TDI.
Chyba że masz faktycznie TDI

Ciśnienie jest prawidłowe, ciśnienie oleju wzrasta wraz z prędkością obrotową silnika. Jak nie włącza się kontrolka ciśnienia oleju albo dźwięk ostrzegawczy to jest wszystko OK...

Zapalająca się kontrolka ciśnienia oleju przy zmienianiu biegów jak spadną obroty kiedy wciskam sprzęgło. Wtedy się zapala i zaraz obroty wzrastają gaśnie. Inna sytuacja jadąc na 4 biegu tak z 2tys obrotów zapala się dopiero po wciśnięciu sprzęgła i przygazowaniu gaśnie.

adeus pisze:Zapalająca się kontrolka ciśnienia oleju przy zmienianiu biegów jak spadną obroty kiedy wciskam sprzęgło. Wtedy się zapala i zaraz obroty wzrastają gaśnie. Inna sytuacja jadąc na 4 biegu tak z 2tys obrotów zapala się dopiero po wciśnięciu sprzęgła i przygazowaniu gaśnie.

A może masz walnięty czujnik ??

sory że tak odświeżam, ale nie chciałem zakładać nowego tematu. Jakie jest prawidłowe ciśnienie oleju w silniku 1,6 TD (jr) ? Mierzyłem u siebie ciśnienie oleju, silnik po przejażdżce 50km, rozgrzany był do ~90 stopni. Zamontowanie wskaźnika zajęło mi z 15min. Po tym czasie odpaliłem i ciśnienie na wolnych obrotach było ~0,5 atmosfery, gdy pochodził paręnaście min ciśnienie na wskaźniku spadło prawie do 0 (mało dokładny wskaźnik wyskalowany do 10 atmosfer). Natomiast przy obrotach ~2 tyś ciśnienie wynosi około 1.1- 1.3. Maksymalne ciśnienie to 5 atmosfer przy ~5,5 tyś. Czy ciśnienie jakie jest u mnie jest prawidłowe? Jeszcze takie pytanie, jaki kolor czujnika powinien być w podstawie filtra? Po zmianie licznika musiałem założyć czujnik (wcześniej go nie było), kupiłem czarny i było przez jakieś 2tyg ok, a teraz zaczął załączać się piszczek.

W podstawę filtra idzie szary czujnik, 0.9 bara, czarny jest na wyższe ciśnienie, małe masz trochę to ciśnienie, kiedy zmieniałeś ostatnio olej? Minimum na wolnych obrotach to około 0.3 bara, wtedy miga lampka, bo przełącza się czujnik w głowicy.

jakieś 5,5tyś km temu zalany lotos diesel 10 w40, filtr oleju Sędziszów. Mi lampka zapala się + brzeczyk tylko powyżej 2 tyś obrotów. Czasami starczy przegazówka do 3tyś, a czasami trzeba do 4,5 tyś obrotów, a jeszcze w innym przypadku po prostu po brzęczy parę lub paręnaście sekund i samo przestanie.

Baryla pisze:lotos diesel

Pamiętaj, że przy laniu oleju 10W40 okres miedzy wymianami to 7500km, zalejesz świerzego to pewnie podskoczy ciśnienie. Na mineralu trzeba wymieniać częściej.

Narazie zmeń czujnik i powinno być ok, ale warto w niedługim czasie zająć się pompą oleju.

[ Dodano: 16 Gru 2009 13:46 ]
Co to masz za jakiś dziwny avatar?

boje się wlać do 25 letniego diesla z którego spuściłem olej po którym ręce domywałem 3 dni pół syntetyka. To trzeba podskoczyć do sklepu i kupić szary czujnik. Ale dziwne jest to że na tym czarnym chodził ponad 2tyg i było ok.

Jak masz niskie ciśnienie to nie lej syntetycznego, bo się nie polepszy, inna markę zalej nie lotosa.

Jeśli wcześniej było dobrze to może kabel się przełamuje przy czujniku? Lub ewentualnie olej się czymś rozcięcza, np płynem lub paliwem, ale to byś miał zawsze jakieś dodatkowe objawy.

[ Dodano: 16 Gru 2009 13:53 ]
Co do avatara to lepiej zmień bo może się źle niekturym kojażyć.

t0mal dzięki bardzo za poradę, zaraz lece i kupie ten szary czujnik, a olej zmienię na jakiegoś mobila.

lepszy będzie LiquyMoly, Vavoline, Motul, ale najpierw trzeba się upewnić czy np wtryski nie leją, bo jak jeździsz na krótkich dystansach to będzie się olej rozcięczał paliwem.

co do wtrysków to raczej nie leją. Dziś przy -8 zapalił bez kłopotu, prawie 0 dymu, spalanie w normie, jak go oszczędzam potrafi zmieścić się w 4,5. Oleju nic nie przybywa, a po wymianie uszczelniaczy nawet nic nie ubywa