Strona 1 z 1
1Z szarpie podczas jazdy i na postoju
: śr lis 12, 2008 17:45
autor: klekocix
Od dłuższego czasu mam kłopot, coś powoduje szarpanie (przerywanie) auta podczas jazdy jak i na postoju.
Za pomysłem kolegi Damcio odpiąłem wtyczkę od impulsatora, przejechałem ok. 20 km i jak szarpało tak szarpie dalej
Czyli raczej zabrudzenie nastawnika pompy odpada...
Czy to może być padnięty wtrysk sterujący?
: śr lis 12, 2008 17:47
autor: jaszczur
klekocix, miałem to samo i wyszedł mi błąd g149,wyczyściłem ponownie nastawnik,a okazała sie wtyczka ta z której przewód idzie na n109
: śr lis 12, 2008 17:51
autor: klekocix
jaszczur pisze:klekocix, miałem to samo i wyszedł mi błąd g149,wyczyściłem ponownie nastawnik,a okazała sie wtyczka ta z której przewód idzie na n109
Jeszcze raz kolego jabyś mógł mi to wytłumaczyć
Czyli jak rozumiem tak czy inaczej winny jest zabrudzony nastawnik pompy wtryskowej? Czy coś innego?
A przy okazji, ile razy można czyścić nastawnik pompy? Bo ja już od 2 lat jak mam Golfa to ze 3 razy czyściłem i poprzedni właściciel również czyścił raz...
: śr lis 12, 2008 17:55
autor: jaszczur
auto mi szarpało na wolnych i w czasie jazdy w końcu nie odpalił po podpięciu wyszedł ten błąd to jest nic innego jak potencjometr rsv w nastawniku,wiec sugerowałem sie tym i zaś nastawnik rozebrałem okazało sie że wsio ok,wina we wtyczce była,ja na twoim miejscu bym go podpiął kontrolnie i nastawnik ew przeczyścił
: śr lis 12, 2008 18:02
autor: klekocix
jaszczur pisze:auto mi szarpało na wolnych i w czasie jazdy w końcu nie odpalił po podpięciu wyszedł ten błąd to jest nic innego jak potencjometr rsv w nastawniku,wiec sugerowałem sie tym i zaś nastawnik rozebrałem okazało sie że wsio ok,wina we wtyczce była,ja na twoim miejscu bym go podpiął kontrolnie i nastawnik ew przeczyścił
Podpinałem auto wczoraj, zanim odpiąłem wtyczkę impulsatora i wyszło że brak błędów
Mam tylko dziwne wrażenie że lepiej jest jak na dworzu ciepło, natomiast jak jest zimno albo wilgoć to bardziej szarpie...
: śr lis 12, 2008 20:14
autor: jaszczur
klekocix, to odepnij wtykę z czujnika temp.i zobacz
: czw lis 13, 2008 15:32
autor: Turbonalepa
No to się dołączę z szarpaniem. Mój 1Z zaczął szarpać ale tylko tak od 3500 obr. wzwyż i raczej bym powiedział, że przerywa a nie szarpie. Jak jeżdżę do 3500 obr. to jest ok jak przekroczę na pełnym gazie to przerywa. Co jest grane??
Stało się tak po założeniu wtrysków od ASV - auto przestało kopcić (stare wtryski lały) ale zaczęło przerywać. Dodatkowo po zmianie wtrysków kąt się przestawił o 2 jednostki tylko (zmiana ze 190 na 220 bar). Sterujący jest ok stukałem kombinowałem i jest ok, błędów nie wywala. Jakieś logi porobić - ktoś coś poradzi??
Pozdrawiam
: pt lis 14, 2008 10:09
autor: klekocix
Kolega
Jaszczur pomógł mi swoimi pomysłami i może Ty sprawdź to samo?
U mnie już podejzewałem uszkodzone wtryski, nastawnik pompy a wina była po stronie tej grubej wiązki przewodów idącej od nastawnika. Tę grubą wtyczkę co jest na środku pod maską odpiąłem, kilka razy wypinałem i wpinałem i auto pali o niebo lepiej, nie przerywa, nie rzuca silnikiem, ogólnie niebo a ziemia
: pt lis 14, 2008 11:06
autor: Turbonalepa
No popatrzę, ale u mnie wygląda to tak jakby na moment brakowało paliwa podczas przyspieszania (jakby zabierać na moment napięcie z n109). Mi się to stało po założeniu większych wtrysków (w poniedziałek zakładam spowrotem 0,185). Założę mniejsze wtryski i zobaczę, ale patrząc na loga dynamicznego 004 można zobaczyć, że od 3800 obr kąt wtrysku jest u mnie mniejszy o 3 jednostki od wymaganego (nie łącze tych zdarzeń razem na razie, bo przerywa czasami przy 3200 obr). Raczej wydaje mi się, że jest to wina większych wtrysków, które leja więcej gnoju przez co szybciej paliwa ubywa z pompy (a zaciąga paliwo z bąbelkami i nie mogę namierzyć przyczyny). Teoria może i szalona, ale mi się wydaje prawdopobna przez to zapowietrzenie układu paliwowego.
Pozdrawiam