Forum.VWGolf.pl

Siema jestem z Gdańska mam golfa mk4 cieknie mi płyn chłodzacy niewiem skad nie jest to na bank uszczelka i nie widac skad cieknie. Woda wycieka podczas jazdy a najwiecej podczas pałowania czyli szybkiej jazdy nie wiem co to jest moze ktos sie spotkał z takim przypatkiem.
Na warsztacie trzymałem go na 1,5 tys obrotow i nie ciekło jestem juz głupi i nie wiem co robic codzienie dolewam 1 litr wody a tu zima idzie i an płyn nie zarobie

hmm...ja mialem cos podobnego i podjechalem do serwisu gdzie podniesli auto, zdjeli podloge i wpomopowali cisnienie do zbiorniczka z plynem chlodniczym i okazalo sie ze byl pekniety waz z ktorego lecialo jak z kranu...moze sprobuj tez jakos zajrzec do niego od dolu ?

Byłem w warsztacie oglądali go 2 razy pałowałem go na podnosniku przez 30 minut i nic nie leciało chory film z tym autem ale dzieki joł

pompa wody
oringi na łączeniach puszczają

opisz gdzie masz mokre, przy takiej ilości musi sie gdzieś być mokro no nie ma innej możliwości, kałuże pod samochodem po nocy, napisz coś wiecej

U mnie też przy ostrej jeżdzie tylko uciekał płyn. Pod autem było suchutko.
Okazało się, że uszczelka pod głowicą do wymiany, a płyn uciekał jakimś kanalikiem w głowicy. Z zewnątrz nie do zauważenia.
po wymianie uszczeli jest ok nic nie dolewam już jakies 7 tyś km.
Pozdro.

Cieknie w okolicy zbiorniczka wyrownawczego blizej zderzaka. A w ktorej oklicy jest pompa?
I czy przy szybszej jezdzie jest takie cisnenie ze wiecej ucieka??
pozdrawiam

Przy szybszej jeździe rośnie temperatura płynu i ciśnienie oczywiście też i to duzo
W pierwszej kolejności wymień korek (zakrętke) zbiorniczka, koszt jakieś 5-7 zł, może on jest uszkodzony, warto spróbować.

Właśnie dzis wymieniłem poczekam na efekty

[ Dodano: 07 Lis 2008 01:56 ]
Dawajcie chłopaki jeszcze jakieś rady co to moze byc ............

U mnie tez przy ostrym palowaniu ucieka plyn, a zauwazam ze mokro jest przy tym otworze w zbiorniczku wyrownawczym - wywala plyn wlasnie tamtedy jak docisne tak 180-190 na trasie, jak jade ~120-130, a nawet do 140-150 licznikowych (3000rpm na V biegu), to nie ubywa, a dopiero jak ostro przeciagne auto na V biegu na ~4300 obrotach, to wtedy spieprza plyn...
Bylem na sprawdzeniu, trzymalem auto na obrotach przez kilkanascie minut, w zbiorniczku wyrownawczym raz na ruski rok pokazal sie babelek powietrza (czyli teoretycznie moze lekko przedmuchiwac z komory spalania do zbiorniczka), ale typ przyrzadem do badania stezenia CO2 mowi, ze plyn sie nie zabarwia, wiec raczej nie *#cenzura#* z komory spalania do zbiorniczka...

Czy termostat moze miec jakis wplyw? Bo na pewno cos z nim nie tak, bo w korkach dochodzi do 90, a jak jade na trasie to wskazowka sie przesuwa w lewo do ok. 75-80*...

Poprostu Była to uszczelka pod głowicą