Strona 1 z 1

problemy z przepływem ropy

: pn lis 03, 2008 20:40
autor: EXPLORER
Wiatm

Przez ostatnich kilka dni szukałem na forum mojej ""przypadłości", nie znalazłem wiec pisze swój post.

VW Bora 1,9 TDI ('99 115 KM)

Objawy:
Autko odpala normalnie pracuje 2-3 min i gąsnie. Aby go ponownie odpalić musze kręcić 30-40 sek i dopala szarpiąc, potem pracuje normalnie. (usterka występuje po postoju wiekszym jak 10 godzin)

Działania już podjęte:
Wymieniłem filtr paliwa, zmieniłem wężyki na przeźroszyste, na wężyku miedzy bakiem a filtrem dałem zaworek zwrotny.

Obserwacje:
Po odpaleniu autka, ropa rusza z filtra do pompy (z odrobiną powietrza) równocześnie w wężyku powrotnym wraca do filtra z pompy pół na pół z powietrzem.
Natomiat paliwo w węzyku z baku do filtra stoi jak stało.
Po upływie 2 min w wężyku z filtra do pompy pojawia sie coraz wiecej powietrza auto przyszarpuje i gąsnie.

Pomyślałem więc że paliwo wracające do filtra zapowietrza go więc zaślepiłem powrót tak że paliwo nie wpada wracając do filtra tylko płynie prosto z pompy do baku.

To jednak nic nie dało objawy sa identyczne.
Paliwo z baku do filtra dalej stoi, z filtra do pampy płynie z coraz wieksza ilościa powietrza.

Jedyne co skutkuje to lekkie przegazowanie auta około 40 - 50 sekund na 1600-1800 obrotów i dopiero paliwo z baku do filtra rusza

Prosze was o jakieś porady co do dalszego działania, jakie kolwiek fachowe sugestie będą mi z pewnościa pomocne.

Pozdrawiam i z góry wielkie dzieki.

: pn lis 03, 2008 21:09
autor: andrew.zbyrko
pompa sucha? nie ma żadnych przecieków? [choćby najmniejszych]

: pn lis 03, 2008 21:14
autor: EXPLORER
Tak, pompa suchutka, węzyki szczelne.

: pn lis 03, 2008 21:18
autor: Cinek
pompa elektryczna w baku do sprawdzenia, tandempompa też może przepuszczać, w końcu uszczelka na pompowtryskiwaczu mogła siąść.

: pn lis 03, 2008 21:18
autor: andrew.zbyrko
Może syfon w baku zatkany,
nalej czystego paliwa do małego kanistra i podłącza wężyki od pompy na krótko, i zobaczysz co bedzie

: pn lis 03, 2008 21:42
autor: EXPLORER
To jest silnik AJM - w tym modelu nie występuje w baku pompa.
Co do zabrudzeń to wydaje mi sie że w takim przypadku paliwo by nie ruszyło wcale a tu po dodoaniu gazu ( jak pisałem) paliwo rusza.

: pn lis 03, 2008 21:47
autor: andrew.zbyrko
EXPLORER pisze:Co do zabrudzeń to wydaje mi sie że w takim przypadku paliwo by nie ruszyło wcale a tu po dodoaniu gazu ( jak pisałem) paliwo rusza.
w takim razie zostaje pompka niskiego ciśnienia w pompie wtryskowej...

: pn lis 03, 2008 21:53
autor: EXPLORER
Pytanie gdzie mogę to sprawdzić na 100% czyli kto w krakowie zajmuje sie takimi naprawami ??

: pn lis 03, 2008 21:57
autor: Cinek
andrew.zbyrko pisze: w takim razie zostaje pompka niskiego ciśnienia w pompie wtryskowej...
powiedział co wiedział, toż to silnik na pompowtryskach.

: pn lis 03, 2008 21:59
autor: andrew.zbyrko
nie jestem tego pewien, lepiej sprawdz wszystko jeszcze raz żeby być pewnym na 100%, ew naprawa pompy kosztuje..
sprubuj jescze z tym kanistrem, ew może wpust do pompy przytkany...

[ Dodano: 03 Lis 2008 21:01 ]
Cinek pisze:powiedział co wiedział, toż to silnik na pompowtryskach.
faktycznie, sorry myślałem że to AFN :goof:

Re: problemy z przepływem ropy

: pn lis 03, 2008 22:48
autor: PinkFloyd
EXPLORER pisze:Wiatm

Przez ostatnich kilka dni szukałem na forum mojej ""przypadłości", nie znalazłem wiec pisze swój post.

VW Bora 1,9 TDI ('99 115 KM)

Objawy:
Autko odpala normalnie pracuje 2-3 min i gąsnie. Aby go ponownie odpalić musze kręcić 30-40 sek i dopala szarpiąc, potem pracuje normalnie. (usterka występuje po postoju wiekszym jak 10 godzin)

Działania już podjęte:
Wymieniłem filtr paliwa, zmieniłem wężyki na przeźroszyste, na wężyku miedzy bakiem a filtrem dałem zaworek zwrotny.

Obserwacje:
Po odpaleniu autka, ropa rusza z filtra do pompy (z odrobiną powietrza) równocześnie w wężyku powrotnym wraca do filtra z pompy pół na pół z powietrzem.
Natomiat paliwo w węzyku z baku do filtra stoi jak stało.
Po upływie 2 min w wężyku z filtra do pompy pojawia sie coraz wiecej powietrza auto przyszarpuje i gąsnie.

Pomyślałem więc że paliwo wracające do filtra zapowietrza go więc zaślepiłem powrót tak że paliwo nie wpada wracając do filtra tylko płynie prosto z pompy do baku.

To jednak nic nie dało objawy sa identyczne.
Paliwo z baku do filtra dalej stoi, z filtra do pampy płynie z coraz wieksza ilościa powietrza.

Jedyne co skutkuje to lekkie przegazowanie auta około 40 - 50 sekund na 1600-1800 obrotów i dopiero paliwo z baku do filtra rusza

Prosze was o jakieś porady co do dalszego działania, jakie kolwiek fachowe sugestie będą mi z pewnościa pomocne.

Pozdrawiam i z góry wielkie dzieki.

Jezeli to silnik PD to na 99% do wymiany vacu pomp - to sie zdarza i to czesto w tych silnikach

: wt lis 04, 2008 02:30
autor: EXPLORER
O.K. co do pompy bym sie i nawet przycxhylił tylko w teori taka usterke uwzględniającej nie poasujem i jeden objaw:

mianowicie jeżeli pompa jest za słaba to czemu ciagnie z filtra i potem po przegazowaniu z baku normalnie.

i dlaczego w wężyku (filtr- pompa) pojawia sie powietrze niby jak powrotny otworek w filtrze jest szczelnie zaślepiony a na wlocie do filtra stoi paliwo.

Ja sie zastanawiam czy filtr nie ma przypadkiem nieszczelności i przy małych obrotach silnika ubytek paliwa z filtra zaciaga powietrze z atmosfery. a przy wiekszych obrotach podcisnienie jest na tyle durze w filtrze że "nieszczelność" nie daje rady wiec filtr zaciaga paliwo z baku.

co wy na taka moja terie