Strona 1 z 1
Ciśnienie w cylindrach a pierścienie / znikający olej
: czw paź 23, 2008 21:48
autor: lowi85
Czy jeśli ciśnienie w cylindrach jest "rewelacyjne" to jest możliwe że pierścienie lub uszczelniacze zaworów są "zajechane"? Czy jedno drugie wyklucza? Dla chłopaków którzy znają z tego forum mojego golfa wiedzą że ubywa mi oleju... i ciągle szukam przyczyny, dzisiaj spędziłem 7h na krześle w firmie Zanap w Mikołowie. Specjaliści zajmują się tylko dieslami - wydaje mi sie że bardzooo dobrze im to wychodzi tyle że mojej usterki nie potrafią zdiagnozować. Tzn nie rozbierają silników, a szef firmy stwierdził że żeby dowiedizeć się dlaczego sinik bierze olej trzeba by zdjąć głowice, zmierzyli ciśnienie w cylindrach, nie wiem za bardzo jakie powinno być ale usłyszałem coś "90 na 100" nie wiem czy sie to tego tyczyło. Ciśnienie oleju w silniku też OK. Założyli flaszke na wylot z turbiny i pożądnie"rozpalili ogień w piecu", do butelki wpadło troszke oleju szef firmy stwierdził że niewiele jak na takie przegazowanie. Powiedział że podejrzewa że może być pęknięta jakaś prowadnica w silniku ale niewiele mi to mówi... Wykluczył turbosprężarke ponieważ olej znajdował się w rurze za filtrem powietrza. Już sam nie wiem, szczerze to miałęm już nadzieję że wymiana turbiny rozwiąże sprawe - przygotowałem sie na koszty, ale jeśli to jednak nie turbo to ręce mi opadają. Z rury wydechowej nic nie wycieka, z silnika też nie, żadna chmura niebieskiedodymu też nie wylatuje - tylko lekka mgiełka przy przegazówce. W tym silniku jest jakaś czarna dziura do któej wpada ten olej i tyle....
Ma ktoś jakieś pomysły?
Autko pali bezproblemowo, jak jest zimno urzywam przyśpieszacza, kopa ma niezłego, kąt wtrysku ustawiony - dokładnie tak jak rozrząd, zalane jest lotosem 15w40.
Na rozgrzanym silniku po ostrym (4500obr) przejechaniu autostradą ok 20km na bagnecie poziom oleju obniżył się o dwa nacięcia... jest ich tam kilkadziesiąt - takie krateczki między min i max.
: czw paź 23, 2008 22:10
autor: kwietek
Napisz ile Ci tego oleju ubywa. Zakładam że wycieków żadnych nie widać, rury z powietrzem od turbo i ntercoolera są czyste, nie kopci na niebiesko. Sprawdzałeś może rurkę podającą olej, i powrotną z turbosprężarki zwłaszcza przy jej nasadzie ? (jest za silnikiem i turbosprężarką trzeba za nią złapać bo jest w takim miejscu że ani od góry ani od dołu niespecjalnie widać). Co do pierścieni to są 3 na tłok, ogniowy, uszczelniający i zgarniający. Czasem się zdarza że pierścienie zgarniające padają, a reszta pozostaje w dobrym stanie. Wtedy nie widać dymu z pod korka i bagnetu, ale pewne ilości oleju zostają w komorze spalania, jeśli są to "małe" ilości dym z rury może być prawie niewidoczny. Dlatego koniecznie napisz ile Ci tego oleju bierze.
: czw paź 23, 2008 22:14
autor: lowi85
kwietek pisze:Dlatego koniecznie napisz ile Ci tego oleju bierze.
Przy jeździe ok 140km/h na dystańsie ok 900km cały silnik przepalił - woda sie zagotowała.
Olej jest i w rurce przed i za turbo, jest go tam tyle że aż pływa.
: czw paź 23, 2008 22:51
autor: kompot
Wali z odmy?
EDIT: Zapomnialem dopisac: 90 na 100, to bardzo niedobre cisnienie, zdrowa sztuka powinna miec 120 na 80
EDIT2: cos mi sie pomieszalo edit z cytuj:D
: czw paź 23, 2008 23:16
autor: souler
mierzyli i nie podali ile? olej plywa w muszli, a ty sie pytasz gdzie ubywa? poza tym zmien ten olej, bo nie przyczynia sie do zmniejszenia zuzycia.
zapraszal do siebie na ogledziny nie bede, bo na moje oko to masz wyjscia 2:
- przedmuch -> odma
- turbo
chociaz bys ta kompresje mogl znac

: pt paź 24, 2008 00:38
autor: andrew.zbyrko
Znajomy miał podobny problem w SB, olej znikał, turbo ok, kompresja ok,
okazało się że pierścień [chyba zgarniający] na którymś cylindrze padł.
: pt paź 24, 2008 07:12
autor: lowi85
souler pisze:na moje oko to masz wyjscia 2:
- przedmuch -> odma
- turbo
andrew.zbyrko pisze:Znajomy miał podobny problem w SB, olej znikał, turbo ok, kompresja ok,
okazało się że pierścień [chyba zgarniający] na którymś cylindrze padł.
i już jest klika opcji...
Nie przychodzi mi chyba nic innego jak ściągnąć głowice i sprawdzić te pierścienei, bo przecież nei bede zakłądał turbosprężarki jeśli nie mam 100% pewności że to ona przepuszcza, lekko bym się zdziwił gdyby na nowej sie olej pokazał

Ciśnienie mam 100 na 90 (nie 90 na 100) - podobno "rewelacyjne".
Sam w każdym razie tego robił nie bede... Poszukam jakiejś firmy w okolicach, w dziale regionalnym chyba coś znajde. Proszę kogoś polecić. Tylko mam stracha jak diabli że jak ktoś ściągnie głowice to zaraz sie okaze ze zapłące za tą naprawde cztero cyfrową sumkę....
Olej chce zmienić na castrola 15w40, ale z 2 strony myśle czy nie jeździśna tym lotosie dolewać aż przestanie znikać.
Dawno mnie tu nie było, przełamałem się i oddałęm auto (w grudniu) w ręce chłopaków z Jasienicy.
Diagnoza - Remont silnika - koszt 1800zł, nie będe pisał co było wymienione, między innymi pierścienie (miały luz 3mm).