Forum.VWGolf.pl

Witajcie

mam pewnien problem z turbią w moin TDi 110km (AFN) a mianowicie czasami poprostu nie jedzie z dołu dopiero jak przekroczy 3000 obrotów to czuć że jedzie.
dwa miesiące temu pojechalem w mojej okolicy do frmy która zajmuje się turbosprężarkami i stwierdzili zanagarowanie zmiennej geometrii. jako że chciałem się pozbyć problemu i zdecydowałem się na czyszczenie, kosztowało mnie to 900zł
po dwóch miesiącach i przejechaniu około 3000km problem znów się pojawił
oczywiście zaworek N75, EGR i przepływomierz jest sprawdzony za pierwszym razem i teraz także i wszystko jest ok.
co moze być z tym pojazdem bo powiem szczerze mam już dość
jeden ze znajomych mówi ze może katalizator jest zapchany i dlatego turbo się zapycha

co sądzicie o tym problemie ?

rojbert pisze:Witajcie

mam pewnien problem z turbią w moin TDi 110km (AFN) a mianowicie czasami poprostu nie jedzie z dołu dopiero jak przekroczy 3000 obrotów to czuć że jedzie.
dwa miesiące temu pojechalem w mojej okolicy do frmy która zajmuje się turbosprężarkami i stwierdzili zanagarowanie zmiennej geometrii. jako że chciałem się pozbyć problemu i zdecydowałem się na czyszczenie, kosztowało mnie to 900zł
po dwóch miesiącach i przejechaniu około 3000km problem znów się pojawił
oczywiście zaworek N75, EGR i przepływomierz jest sprawdzony za pierwszym razem i teraz także i wszystko jest ok.
co moze być z tym pojazdem bo powiem szczerze mam już dość
jeden ze znajomych mówi ze może katalizator jest zapchany i dlatego turbo się zapycha

co sądzicie o tym problemie ?

Zrób logi dynamiczne grup 003,008 0 011 widze ze masz chipowany, moze programik nie taki - nie raz na forum sie z tym spotkałem.

PinkFloyd pisze:

rojbert pisze:Witajcie

mam pewnien problem z turbią w moin TDi 110km (AFN) a mianowicie czasami poprostu nie jedzie z dołu dopiero jak przekroczy 3000 obrotów to czuć że jedzie.
dwa miesiące temu pojechalem w mojej okolicy do frmy która zajmuje się turbosprężarkami i stwierdzili zanagarowanie zmiennej geometrii. jako że chciałem się pozbyć problemu i zdecydowałem się na czyszczenie, kosztowało mnie to 900zł
po dwóch miesiącach i przejechaniu około 3000km problem znów się pojawił
oczywiście zaworek N75, EGR i przepływomierz jest sprawdzony za pierwszym razem i teraz także i wszystko jest ok.
co moze być z tym pojazdem bo powiem szczerze mam już dość
jeden ze znajomych mówi ze może katalizator jest zapchany i dlatego turbo się zapycha

co sądzicie o tym problemie ?

Zrób logi dynamiczne grup 003,008 0 011 widze ze masz chipowany, moze programik nie taki - nie raz na forum sie z tym spotkałem.

byłem na VAG'u i podobno wszystko jest oki

zbiera Ci się z dołu dramolnie więc to nie turbina (900 zł - za czyszczenie - nieźle Cię skasowali - nicponie) sprwwdź czy wężyki od podciśnienia nigdzie nie pospadały.
Czy czasem nie zauważyłeś takiego czegoś, ze hamulce gorzej działają ? jakby serwa brakowało ?

Sztomel pisze:zbiera Ci się z dołu dramolnie więc to nie turbina (900 zł - za czyszczenie - nieźle Cię skasowali - nicponie) sprwwdź czy wężyki od podciśnienia nigdzie nie pospadały.
Czy czasem nie zauważyłeś takiego czegoś, ze hamulce gorzej działają ? jakby serwa brakowało ?

nie, hamulce są ok, a tak na marginiesie co mają hamulce wspólnego z tym tematem ?

Robili Ci logi dynamiczne w czasie jazdy, czy tylko podłączyli vaga na postoju?

PinkFloyd pisze:Robili Ci logi dynamiczne w czasie jazdy, czy tylko podłączyli vaga na postoju?

w czasie jazdy

Jezeli do 300 tys obr słabo ciagnie a dobrze od 3 tys to moze gruszka turbiny jest źle wyregulowana.

a hamulce mają to wspólnego, że idą na podciśnieniu, które generuje Vacumpompa czyli pompa podciśnienia, jej błędne funkcjonowanie objawia się właśnie mułowatością silnika na niskich obrotach zanim zacznie tłoczyć turbina, podciśnieniem jest sterowana turbosprężarka ale jego brak w niskich obrotach objawia się właśnie mułem w przyspieszeniu co n iektórzy tłumaczą błednym działaniem przepływomierza a mało kto zwraca uwagę na podciśnienie w wężykach.

Kuknij na sztangę turbiny , zobacz czy przy zapalaniu silnika gruszka wciąga sztangę około 2cm , a po zgaszeniu silnika sztanga swobodnie opada 2cm

PinkFloyd pisze:moze gruszka turbiny jest źle wyregulowana.

Może byc, ale lag pojawił sie koledze dopiero po jakimś czasie

PinkFloyd pisze:logi dynamiczne grup 003,008 0 011

No przydałoby sie zobaczyć

rojbert pisze:co mają hamulce wspólnego z tym tematem ?

A mają bardzo dużo - słowo klucz : PODCIŚNIENIE

rojbert pisze:może katalizator jest zapchany

Niewykluczone

homsky pisze:Kuknij na sztangę turbiny , zobacz czy przy zapalaniu silnika gruszka wciąga sztangę około 2cm , a po zgaszeniu silnika sztanga swobodnie opada 2cm

PinkFloyd pisze:moze gruszka turbiny jest źle wyregulowana.

Może byc, ale lag pojawił sie koledze dopiero po jakimś czasie

PinkFloyd pisze:logi dynamiczne grup 003,008 0 011

No przydałoby sie zobaczyć

rojbert pisze:co mają hamulce wspólnego z tym tematem ?

A mają bardzo dużo - słowo klucz : PODCIŚNIENIE

rojbert pisze:może katalizator jest zapchany

Niewykluczone

sztanga pracuje prawidłowo
wężyki wyglądają ok

nie wiem co dalej z tym zrobić ?

Co masz zrobic juz zostalo napisane....
Zaloguj dynamicznie grupy 011,010,003,008 i zaprezentuj na forum...