Straszne dymy na jałowym
: sob paź 11, 2008 18:29
Witam,
stoje sobie dzisiaj na ogrodzie i coś mnie skusiło żeby wdepnąć gaz do spodu na jałowym. Efekt... ogromna chmura czarnego dymu (nie małe pierdnięcie, nic nie było widać w tylnej szybie), trawnik za rurą na odległość metra cały czarny i samochodem zaczęło dziwnie trząść oraz dymiło coś spod maski (spaliny?). Po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszytko ok.
Ogólnie samochodzik chodzi super, nie bierze nic oleju, ładnie sie zrywa. Jedyna rzecz jaka zauważyłem na autostradzie to że, przy ok 120 km/h w pewnym momencie jest spadek mocy ale po chwili rozpędza sie dalej, jakby jakieś chwilowe odcięcie przy ok 3000 obrotów.
Skąd tyle dymu? Czemu go trzęsie? Dym spod maski? Chwilowy spadek mocy przy 3000tys?
Może warto podjechać do mechanika i podpiąć samochód pod kompa?
Dzięki za pomoc
stoje sobie dzisiaj na ogrodzie i coś mnie skusiło żeby wdepnąć gaz do spodu na jałowym. Efekt... ogromna chmura czarnego dymu (nie małe pierdnięcie, nic nie było widać w tylnej szybie), trawnik za rurą na odległość metra cały czarny i samochodem zaczęło dziwnie trząść oraz dymiło coś spod maski (spaliny?). Po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszytko ok.
Ogólnie samochodzik chodzi super, nie bierze nic oleju, ładnie sie zrywa. Jedyna rzecz jaka zauważyłem na autostradzie to że, przy ok 120 km/h w pewnym momencie jest spadek mocy ale po chwili rozpędza sie dalej, jakby jakieś chwilowe odcięcie przy ok 3000 obrotów.
Skąd tyle dymu? Czemu go trzęsie? Dym spod maski? Chwilowy spadek mocy przy 3000tys?
Może warto podjechać do mechanika i podpiąć samochód pod kompa?
Dzięki za pomoc