Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich

Już poruszałem temat znikającego w przerażająco szybkim tempie oleju w moim golfiku

I poradzono mi aby sprawdzić szczelność IC.

Przyznam się, że nie jestem w stanie go wyciągnąć sam z auta i sprawdzić.

Postanowiłem chociaż sprawdzić czy jest tam olej.

Nie wiem czy powinien tam być...?



Po odkręceniu tych elementów okazało się, że im bliżej Turbiny tym gorzej i bardziej mokro. Przy ostatnim była taka ilość oleju, że zamoczyłem całego palca

Nie wiem czy tak powinno być...

Jak na moje obserwacje to nie kopci. Przy daniu ostrego buta leciutka mgiełka i koniec.

Łaziłem już po sklepach i nie mogę kupić przewodów do IC bo bym je wymienił i miał już jakieś dodatkowe info. Bo turbinka to już spory wydatek


Proszę o porady

Dzięki

przewodów nie trzeba wymieniać , zbieraj kase na nowe turbo .
800 zł to koszt zregenerowanej z gwarancja na rok , .

:( a jest może gdzieś jakaś ekipa co sprawdza turbo?? Jestem z Wrocławia i okolic Strzelina i nie wiem kto gdzie dobrze robi turbiny...

Velthar pisze:Łaziłem już po sklepach i nie mogę kupić przewodów do IC bo bym je wymienił i miał już jakieś dodatkowe info

to jest niepotrzebny zabieg gdyż jeżeli przewody nie mają pęknięć i nie ma na nich śladów wycieków to są sprawne, po wymianie na nowe znowu pojawi się w nich olej więc będzie to niepotrzebny wydatek, ślady oleju w tych przewodach to normalny objaw - gorzej jak zbiera się tam go dużo i to w niewielkich odstępach czasu pomiędzy czyszczeniem układu dolotowego;

abyś miał jako takie rozeznanie w tym temacie proponuję zapoznać się z tym tematem :

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=178423&start=0

dodam, że u mnie znowu pojawił się wyciek przy zaworze odmy na pokrywie zaworów i pierwszym krokiem jaki w tym kierunku zrobię będzie zdjęcie pokrywy zaworów, sprawdzenie stanu odolejacza i czyszczenie lub wymiana tego zaworu na deklu bo wychodzi na to, że zawór nie trzyma i turbina cały czas zaciąga znaczne opary z drobinami oleju z odmy do dolotu.

nie wiem jak sprawdzić czy uszczelnienia turbiny są sprawne , chyba tylko po ilotści oleju w przewodach i icku , jeśli chesz to podiedz do zakładu naprwaiającego suszarki na ul, Legnickiej za kauflandem - uczciwi i znaja sie na robocie , pozdr

w tej gumie co jest bliżej turbo to jest spora ilość oleju. Warstwa taka, że palec popłynął:(
Sztomel, a jakie koszty są tych zaworów?

koszt tego zaworu (czarnego plastikowego dysku na pokrywie rozrządu) w Mk4 to kwota około 70 zł.

[ Dodano: 09 Paź 2008 18:33 ]

twardy pisze:nie wiem jak sprawdzić czy uszczelnienia turbiny są sprawne , chyba tylko po ilotści oleju w przewodach i icku

przecież podałem rozwiązanie jak sprawdzić czy turbo puszcza olej - w linku nad Twoim postem.

obejrzałem wszystko w okolicach turbiny. oczywiście tam gdzie zdołałem zajrzeć nie ma śladu wycieków. więc turbina nie puszcza z uszczelek oleju... jutro będę wykręcał filtr powietrza i obudowę i obejrzę to co na schemacie podał Sztomel, mam nadzieje, że się obejdzie bez wymiany turbo...

Tylko ten schemat jest do MK4 chyba. Ma ktoś do MK3??

Velthar pisze::( a jest może gdzieś jakaś ekipa co sprawdza turbo?? Jestem z Wrocławia i okolic Strzelina i nie wiem kto gdzie dobrze robi turbiny...

Ja osobiscie naprawialem juz 3 turbiny w firmie Turbo-Tec z Jaworzna.Daja gwarancje na 2 lata i biora tak mniej wiecej od 600-800 pln w zaleznosci co sie z nia dzieje.Moge Ci doradzic jedno?Póki jeszcze turbo chodzi to jest szansa na zregenerowanie a jak padnie calkiem wtedy moze bedziesz musial kupic druga co wiaze sie z wiekszym kosztem.Wiec mysle ze moze sprobuj stara zregenerowac.

Velthar pisze:Tylko ten schemat jest do MK4 chyba. Ma ktoś do MK3??

nie pamiętam skąd wziąłęm ten schemat ale nie był on z Mk4 - fakt, że w znacznym stopniu odpowiada temu z Mk4 i chyba w Mk3 będzie podobnie,
na schemacie zaznaczyłem odcinek rury ssącej powietrza gdzie znajduje się metalowy siatkowy filtr wstępny powietrza zasysanego do filtra zasadniczego powietrza - w rzeczywistości w Mk4 na przykładzie mojego auta znajduje się w tym miejscu i wygląda tak :



Sylwestro ale po co dawać do regeneracji turbo skoro nie wiadomo czy już zaczynają puszczać w stopniu niepokojącym uszczenienia - to tak jakbym ja na obecnym etapie dał do regeneracji swoje sprawne turbo z obawy, że kiedyś się może rozszczelnić - jaki jest tego sens ?

A obejrzałem i nie ma tam w okolicach wycieków. Więc zastanawiam się co może lub przez co może siorbać ten olej turbina. Wiem, że Turbo potrzebuje oleju aby było smarowanie. Zaobserwowany olej w przewodach nasuwa pytanie dlaczego turbina dostaje tyle tego oleju i go rozchlapuje?? Może ten ERG wymienić trzeba ??? on steruje ilością oleju w turbo czy coś?? Bo nigdzie mi nie kapie olej. Zawsze podloga jest sucha. Obudowa silnika też więc ten popaprany olej jest teraz w tych przewodach lub turbina go spala.??

Velthar EGR nie ma nic wspólnego z olejem poza tym, że przez jego obudowę w silnikach TDI walą opary z drobinami oleju pchanymi wraz ze spręzonym powietrzem przez turbinę w kolektor ssący;

Velthar pisze:w tej gumie co jest bliżej turbo to jest spora ilość oleju. Warstwa taka, że palec popłynął:(

ale w której gumie/wężu - tym idącym do turbiny od filtra powietrza czy tym idącym z urbiny do IC ?

[/quote]
ale w której gumie/wężu - tym idącym do turbiny od filtra powietrza czy tym idącym z urbiny do IC ?[/quote]

W tej

do rury od filtra powietrza nie patrzyłem. zresztą filtr powietrza był wymieniany i nic tam nie było niepokojącego.

Velthar pisze:do rury od filtra powietrza nie patrzyłem. zresztą filtr powietrza był wymieniany i nic tam nie było niepokojącego.

widzę, że chyba nie zorientowałeś się o co chodzi w linku zamieszczonym przeze mnie w tym temacie w 4 poście od góry.
Chcesz przecież ustalić czy olej w dolocie pojawił się z powodu rozszczelnienia turbiny, innego powodu (odma) lub z kilku powodów naraz.