Strona 1 z 2

Silne drgania silnika.

: czw paź 09, 2008 16:56
autor: Nike
Postanowiłem ponownie opisać swój problem gdyż pomimo tego iz wymieniłem wszystkie poduszki pod silnikiem, nie da się czasem wytrzymać na fotelu. Czy ty możliwe by poduszka z przodu wytrzymała tylko 10000km? Bo mechanik stwierdził że jest wywalona bo jak gazował silnikiem to aż cały się na niej podnosił tak jak by ona wogóle pod nim nie pracowała, a zresztą te drgania nie są zawsze, czasem tak jakby silnik zmienił swoje położenie i ustaje a czasem to wysiedziec się nie da na fotelu. Kąty były ustawiane na pompie. Z przodu mam włożoona zwykłą poduszkę na podstawie metalowo-gumowej a może tam powinna byc olejowo-gumowa jak z tyłu silnika? czy możliwe jest np że coś jest nie tak z klinem na kole pasowym i bicie tego koła wprawia silnik w takie silne wibracje? Może ktoś z Was jest w stanie mi coś podpowiedzieć w tym temacie a szczególnie jakiś posiadacz MKIII z silnikiem TD.

Pozdrawiam i dzięki za każdą odpowiedź.

: czw paź 09, 2008 17:05
autor: PiotrusVW
problem jest caly czas?? bo moze ktoras swieca nie grzeje albo wtrysk nie leje

: czw paź 09, 2008 17:30
autor: Nike
Często ale nie zawsze, czasem jest ok terkocze jak diesel ale czasem to aż w tylnim lusterku nic nie widac tak drży. Te drgania widac nawet na kierownicy, ale po ruszeniu wszystko się normuje i drgania ustają.

: śr paź 15, 2008 00:37
autor: Svey
Witam
Mialem podobne objawy w moim Polo 6n 1.9D, wymiana poduszki łączącej silnik z karoserią (bez kanału lub dobrego podnosnika nie da rady) troche pomogło ale nie do końca, inne poduszki w porządku. Dopiero rozebranie owej poduszki i dorabianie tulejek pomogło. Opisz dokładnie czy przy pewnych obrotach na biegu jałowym drgania znikają czy utrzymują się cały czas, może coś podopowiem.
Pozdrawiam

: śr paź 15, 2008 20:13
autor: Nike
Wiesz czasem jest super wiadomo silnik starej generacji więc drgać zawsze troszkę będzie rzecz normalna ale czasem to, lusterko kierownica nawet na oparciu fotela czuję. niby nowa poducha ale wyglada jakoś dziwnie jakby się zmiażdzyła a mechanik to powiedział że te z tyłu to widać że pracują przy dodawaniu gazu, a ta z przodu to nie, silnik rwie się do góry, a i nawet po wyłączeniu silnika jak złapał za łapę to mógł go delikatnie niewiele podnieść. kilka dni po wymianie niby było lepiej ale teraz jest to pomyłka. Niesądze by dali mi poduchę od benzynowca jeśli ma to jakieś znaczenie, znów ktoś powiedział że są podobno jakieś kolory na poduszkach mówiące o twardości gumy. Już sam niewiem od której strony do tego podejść.

: śr paź 15, 2008 21:53
autor: Svey
Wiesz co, ja po wymianie tylnej poduszki nadal mam drgania przy 940-975 obrotach (mniejwiecej) zwłaszcza na kierownicy i troche na fotelu, ale to nie przeszkadza w jeździe. Wciśnij hamulec, wrzuć na jedynke i puszczaj sprzeglo zobacz co sie dzieje i opisz. Mi powiedziano ze to kąty wtrysku i że silnik drga, ale jeszcze tego nie sprawdziłem.


Może ktoś wie jak podłączyć i czy można VAG'a do Polo 1.9 D 1996 rok?
Pozdrawiam

: śr paź 15, 2008 22:27
autor: Nike
ok jutro zrobię test jak napisałeś i opiszę co i jak. Co do kątów to ustawiałem u gościa ze zgierza (polecali go koledzy z forum) i dopiero potem wymieniałem poduchy, świece żarowe też założyłem nowe NGK. No ale nic jutro napisze co i jak, :pub:

[ Dodano: 16 Paź 2008 22:39 ]
No więc powiem Ci tak kolego. Zrobiłem tak jak powiedziałeś, i tak - jak puszczam sprzęgło to na lusterku nie ma drgań, a im więcej puszczam to wzmagają się drgania na kierownicy i deski rozdzielczej ale są inne niż te które występują na biegu jałowym ( tak mi się chyba wydaje) . I powiem Ci że na wstecznym nieżle rzuca kierownicą tak jakby zrywał muszę nieproporcjonalnie dać więcej gazu względem popuszczania sprzęgła by w miarę płynnie cofać. Nieiwem cholerka może ten typ musi tak mieć choc powiem Ci że kolega ma passata z tym samym silnikiem i rocznikiem i u niego jest poprostu spokój żadnych drgań na kierownicy, terkocze jak diesel, ale bez tych zbędnych wibracji .

: czw paź 16, 2008 23:01
autor: Svey
Czesc.
Wiec masz taki sam objaw jak u mnie, wali cała kolumna kierownicza i deska roździelcza. W polo ten problem dodatkowo sie powiększa bo silnik jest wielki a buda mała. Wymiana poduszek pod silnikiem napewno pomoże lecz nie wiem na ile. W golfach mocnowanie tego silnika wygląda zupełnie inaczej. Pojedz do mechanika niech pobuja silnikiem, lub wyjmie poduszki i sprawdzi czy ich tuleje nie są już zużyte.
Pozdrawiam

PS.
El. 20, 6 i 18 to poduszki.
Obrazek

: czw paź 16, 2008 23:09
autor: Nike
no to szukam jakiegoś rzeczowego mechaniora bo większośc to paproki. pomogłeś mi więc :pub: dla Ciebie. Postaram sie z tym coś zrobić. Jeszcze raz thx.

: czw paź 16, 2008 23:14
autor: Virus177
Nike pisze:Z przodu mam włożoona zwykłą poduszkę na podstawie metalowo-gumowej a może tam powinna byc olejowo-gumowa jak z tyłu silnika?
z przodu jest metalowo-gumowa tylko z tylu jest olejak
Nike pisze:Czy ty możliwe by poduszka z przodu wytrzymała tylko 10000km?
tak mozliwe w przypadku jak to jakis badziewny zamiennik lub jesli ktos nieumiejetnie ja zamontowal(byla naciagnieta)
Nike pisze:Nieiwem cholerka może ten typ musi tak mieć
jak jest wszystko wporzadku to nie powinnno tak byc,umnie nawet lewarek od zmiany biegow sie nie telepie na jalowym i masazu w fotelu tez niemam ;P

[ Dodano: 16 Paź 2008 23:17 ]
Svey pisze:Może ktoś wie jak podłączyć i czy można VAG'a do Polo 1.9 D 1996 rok?
jezeli nie jest to silnik SDI tylko D to on nie ma kompa wiec nie da rady sie wpiac :)

: czw paź 16, 2008 23:20
autor: Nike
Napewno spaprał - poduchę wymienił w 5 min podnosząc silnik taką większą żabką. Może i poducha nie była za bardzo jakościowa nie pamiętam co to było. No nic spróbuję raz jeszcze zakupic nówexa i ją wymienić. Dzięki Wam.

: pt paź 17, 2008 22:17
autor: Svey
Witam.
To słaby mechanior, ze Szczecina mógłbym Ci polecic kogos, ale nie wiem skąd jesteś. To na siłowniku trzeba silnik podnieść, ustawić poduszkę i dopiero przykrecic. A jakiej firmy była ta poduszka którą zakładał (i ile zapłaciłeś bo ja za swoją 170zł wiec nie tak mało) ?
Jak zrobisz to napisz jak efekty i co było nie tak.
Pozdrawiam

: pt paź 17, 2008 22:37
autor: Nike
:) z Łodzi jestem kolego więc nici z tego. Co do poduszki to nie pamiętam ile zapłaciłem ale chyba coś około 120-140 mówię ci poducha wymieniona w pięć minut, czułem że coś jest nie tak, pomimo tego iż stałem i sie im na łapy patrzyłem. Zaryzykuje i kupie jeszcze raz najwyżej nic to nie pomoże. Wiesz co? zapomniałem napisac ale wystarczy że lekko wyciągne "ssanie" i przy lekko większych obrotach kłopot znika ale wiesz to przy około 1100obr a normalnie trzyma 900. Dobra kupie poduchę wymienię i napisze potem czy cos to dało. Trzymaj się cieplutko. :pub:

: pt paź 17, 2008 22:55
autor: bogoria
wymiana przedniej poduchy w 5 minut to nic strasznego. ja robiąc pierwszy raz straciłem 20 minut i to tylko dlatego, że nie miałem żaby, a silnik podnosiłem zwykłym podnośnikiem i miałem lekkiego cykora.co do ceny, to też nie sugerowalbym się tym. ja za febi zapłaciłem 70pln i calkiem dobrze chodzi. fakt, że w porównaniu z oryginałem widać różniće w gumie, ale cóż jednak to zamiennik.