Odgłos silnika po wycięciu katalizatora

[PinkFloyd]

Nie mam zamiaru pisac o zlaetach i wadach wycieteg katalizatora ( bo tematu w szukaj jest od liku i je znam ) . Musze go wyciac bo lekko mi ogranicza turbawke- przypchany. Chodzi mi tylko o fakt czy przez to nie bedzie głosniejszy i czy nie bedzie zadnego rezonansu. Czy po wstawienu rurki w Mk IV TDI odgłos w środku bedzie taki sam- bo ja cenie sobie cisze

[owcy2]

Ponoć po wspawaniu rury w miejsce kata samochód jest trochę głośniejszy, ale na ile to muszą się użytkownicy którzy taki krok zrobili wypowiedzieć.

Pozdrawiam.

[jasiek21]

mój afn jest minimalnie głośniejszy na wolnych, podczas jazdy turbinka ładnie świszczy jak się jedzie z otwartą szybą. Innych różnic nie ma. Aha kat sprzedałem za 190 zł. same zalety jak dla mnie...

[Ponior]

Ja mam wycięty i jest troszke głośniej ale nic mi to nie przeszkadza, można normalnie jechać i radia słuchać.
Sprzedałem stary kat. za 230 zł

[kompot]

Dzwiek staje sie bardziej basowy.

[Turbonalepa]

Ja wywaliłem kata w passacie z 1Z pod maską i nie jest wogole głośniej. W czasie jakzdy lepij słychać świst turbiny a z otwartym oknem to już wogóle elegancko ją słychać. Co do zwiększenia głośności samego wydechu nie odnotowałem jakiejś różnicy poza powyższą.

Pozdrawiam

[PinkFloyd]

Odgrzebuje swój stary temat, wywaliłem wczoraj kata, mimo mojego przebiegu nie był zapchany, eleganco w jego miejsce wstawiona rurka, o dziwo nic nie jest głosniej- nawet jakby ciszej ( pospawane tu i tam może dlatego ) . Poza tym kosztowało mnie to 60zł a stary sprzedałem na allegro za 300zł Plus to turbina zbiera sie wczesniej o ok 200 obr i to mnie cieszy, kazdy bieg moge zapinac o 10km/h nizej niz wczesniej i to sie czuje. Moc i v max to samo, tylko elastycznosc leprza i lepiej juz od 1700 obr czuc wgniatanie, wczesniej tak od około 2000 tys obr było czuć. Gwizud turbawki w czasie jazdy nie słychac - jest jak było, tylko gwizd z tyłu przez wydech słychac na wolnych obrotach - taki fajny efekcik