Forum.VWGolf.pl

Czy w MK V 2.0 TDI 140KM grucha sterująca łopatkami turbiny jest nadal montowana mieszkiem w dół narażając ją na zanieczyszczenia i powodując wcześniejsze zużycie ?

Yacko pisze:Czy w MK V 2.0 TDI 140KM grucha sterująca łopatkami turbiny jest nadal montowana mieszkiem w dół narażając ją na zanieczyszczenia i powodując wcześniejsze zużycie ?

Tak, tyle, że wcześniejsze zużycie występuje głownie w wydzwonionych autach w których brakuje najczęściej osłon i uszczelek więc woda i syf dostają się do komory silnika. W autach bezwypadkowych problem raczej nie występuje.

Yacko pisze:Czy w MK V 2.0 TDI 140KM grucha sterująca łopatkami turbiny jest nadal montowana mieszkiem w dół narażając ją na zanieczyszczenia i powodując wcześniejsze zużycie ?

[ Dodano: Wto 30 Wrz, 2008 ]

uysy pisze: Tak, tyle, że wcześniejsze zużycie występuje głownie w wydzwonionych autach w których brakuje najczęściej osłon i uszczelek więc woda i syf dostają się do komory silnika. W autach bezwypadkowych problem raczej nie występuje.

zgadza się, pierwszy raz słyszę o takim problemie w sprawnym aucie

Niestety ale nie macie racji, nawet w autach bezwypadkowych i ze wszelkimi osłonami gruchy zuzywają się dużo szybciej niż w pozycji od góry. Popytajcie mechaników, którzy robią duzo TDI, np. na forum Mastersa. Sam doświadczyłem tego problemu pomimo, że mam auto bezwypadkowe i z osłonami to grucha przerdzewiała.

słyszałem o tym rdzewieniu ale przeceiez podczas jazdy to od razu ta cała woda wyparuje ?

moze profilaktycznie jakiś hammerrite odporny na temp załatwi sprawę ?

cowboy pisze:słyszałem o tym rdzewieniu ale przeceiez podczas jazdy to od razu ta cała woda wyparuje ?

Tam woda ma się nie dostawać i tyle Jednak polskie realia są jakie są i rzeczywiście usterkowość bączków "patrzących" w dół jest większa.
Poczytaj na forum Mastersa - tam wiedzą wszystko