Strona 1 z 2
Gdzie regenerowac turbine?
: czw wrz 18, 2008 14:50
autor: lichu2008
Witam,
Moja turbina pobiera olej, głośno pracuje, jednym słowem wymaga regeneracji. Mam tylko problem z tym gdzie to zrobić. W Gdańsku, gdzie mieszkam, podają mi jakieś kosmiczne ceny rzedu 1400 zł, a jak dzwonie poza Gdańsk to mówią zeby przyjechać i regeneracja potrwa ze 3 h, ale jak okaze sie ze turbina nie nadaje sie do naprawy to kilometry zrobie na marne. Słyszałem, że są miejsca gdzie wjeżdżasz zdejmują turbinę zakładają zregenerowaną do takiego samego silnika, płaci się za to powiedzmy 800 zł i tyle.
Czy ktoś z was wie może gdzie w okolicach Gdańska robią takie rzeczy albo ewentualnie gdzie zregenerują dobrze i tanio moją turbinę?
Spokojnie do 100 km od Gdańska mogę pojechać.
: czw wrz 18, 2008 15:02
autor: Mlody_gd
W Kolbudach Wojtek Myszkier sie zajmuje turbinami.
Zadzwon do niego i pogadaj 888 330 750.
: czw wrz 18, 2008 15:35
autor: AFN140KM
lichu2008 pisze:...płaci się za to powiedzmy 800 zł i tyle...
Nie bardzo chce mi się w to wierzyć, tym bardziej, że masz zmienną geometrię i z tego co wiem to autoryzowany przedstawiciel Garretta na Polskę jak i sam Garrett nie regeneruje już turbin ze zmienną geometrią od 2 lat. Sprzedają tylko nowe.
Nieautoryzowani je regenerują, ale jak z jakością naprawy...? Z tego co wiem to Garrett wycofał się z regeneracji zmiennej geometrii dlatego, iż był problem z poprawnym wyregulowaniem sztangi. Tak się tłumaczyli.
Dla takiej firmy jak Garrett jest to problem, a dla Tunerów z tego forum nie? To dziwne wytłumaczenie.
Co do cen to faktycznie jak się okaże, że masz wirnik do wymiany to jego koszt to jakieś 800 zł netto. Kółko zimne 360 zł netto. Raczej bez rozebrania Twojej turbiny i sprawdzenia, czy się nadaje do regeneracji nikt Ci z półki nie da zregenerowanej za 800 zł. Nie ma takiej możliwości.
PS. Moja stara turbina chodziła do końca i oleju nie puszczała, nic kompletnie się nie działo. Występowało tylko czasami przeładowanie. Kierownice stały w miejscu, więc zabrałem się za ich czyszczenie. Oto co zobaczyłem, jak rozebrałem turbinkę:
: czw wrz 18, 2008 16:24
autor: Adamm
AFN140KM, za duza temp spalin i Ci lopatki popalilo, niestety wirnik cieply jest zespolony z walkiem
mam taka sama historie z turbo ktore kupilem (vnt20) i walek nie kosztuje 800 zl nettto tylko 480 brutto bo sie dowiadywalem
: czw wrz 18, 2008 18:40
autor: Adrian_3dfx
jest sens kupic te turbine i ja regenerowac?
http://www.allegro.pl/item440466668_tur ... 6_gtd.html
do mk3 aaz
: czw wrz 18, 2008 23:48
autor: AFN140KM
Adamm pisze:...mam taka sama historie z turbo ktore kupilem (vnt20) i walek nie kosztuje 800 zl nettto tylko 480 brutto bo sie dowiadywalem...
Ja mam VNT15 i też się dowiadywałem w Iławie w Garrecie, powiedzieli, że części do zmiennych geometrii już nie posiadają i tego typu turbin nie regenerują. Zadzwoniłem jeszcze w parę miejsc i namierzyłem za 800zł netto, a za kółko zimnie powiedzieli 360zł netto. Może to faktycznie za dużo, ale nie szukałem nic tańszego, bo postanowiłem kupić całkiem nową turbinkę.
Adamm pisze:...AFN140KM, za duza temp spalin i Ci lopatki popalilo...
Nie trafiłeś. Wiesz po czym to jest? Oto krótka historia:
Tego nie wiedziałem, ale wydedukowałem. Poprzedniemu właścicielowi popękała głowica i to tak, że powylatywały przylgnie zaworowe. Fragment jednej z nich, ok. 1cm długości leżał sobie między skrzydełkami kierownic i je zablokował. Stąd było przeładowanie/niedoładowanie, a kierownice stały w miejscu. Były lekko uchylone, tak na 20%. Reszta fragmentów przylgni zaworowych przeleciała przez to kółko tworząc tą dziurę. Jak robili głowicę, poskładali i silnik pracował, auto nawet miało moc. Nie połapałbym się, (bo nie mam VAG-a), gdybym nie przejechał parę razy autostradą. Ciekawe, że błąd łapał tylko podczas przejazdu autostradą.
Ciekawe, nie?
[ Dodano: 18 Wrz 2008 23:54 ]
Moim zdaniem nie. Ktoś ją składał na silikonie?!!! Przecież nie wolno tego robić. Jeśli tak to może być uszkodzone kółko zimne. Pozatym gość napisał, że ma luz wzdłużny, a to nie ciekawe, bo może się skończyć na wymianie wirnika. Ale może niech się jeszcze wypowiedzą fachowcy od turbin.
: pt wrz 19, 2008 10:25
autor: mirass
leja ci wtryski..te wypalenia nie robią się od wysokiego EGT
turbo=śmieć
: pt wrz 19, 2008 12:46
autor: Adamm
mirass, skoro leja wtryski to EGT jest duze czy paliwo spala sie poza cylindrami juz w sprezarce?
jak pamietasz to kupilem to vnt20 o ktorym Ci pisalem i ono mialo to samo, goscie od sprezarki powiedzili ze to od duzej temp spalin wypalilo koronke wirnika
smiec to moze nie jest bo wystarczy walek zmienic
u mnie te same uszkodzenia.
: śr cze 17, 2009 01:10
autor: tomibull
mam ASV 00. wczoraj oddałem turbo do czyszczenia zapieczonych kierownic do zakładu zajmującego się naprawą turbin. Dziś tel. że kierownice owszem były zapieczone ale oprócz tego łopatki wirnika mają uszkodzenia i sporo ubytków. Zobaczyłem to co na zdjęciu wyżej.
Teraz nie wiem co robić- zaproponowali regen. tej mojej turbiny za 1200zł brutto z nowym wirnikiem i całym wnętrzem 6 miechów gwarancji. Nowa jest poza moim zasięgiem ponad 2 tysie. A takiego wirnika nie założę bo za 2 miechy będę znów wszystko rozbierał.
Mi powiedziano że jakiś przedmiot z silnika (ale jaki skoro silnik dalej prawidłowo pracuje) Może rzeczywiście nagar(dodam że kierownice były od kilku lat zapieczone).
: śr cze 17, 2009 09:49
autor: Adamm
tomibull, jakiego zdjecia??
kup uzywke, wyczysc kierownice i smigaj dalej,
opcja nr 2 kup hybryde lub odrazu wieksze turbo doloz wtryski i program i ciesz sie jazda
decyzja podjęta
: śr cze 17, 2009 10:02
autor: tomibull
Na decyzję miałem jedną noc.Bo autko mi pilni potrzebne do pracy. Wiem może nie był to najlepszy wybór. kupa kaski poszła. Wybrałem naprawę mojej z nowym wirnikiem.W nocy szukałem jakieś w dobrym stanie od ARL ale same używki w kiepskim stanie leżące na ziemi z niezaślepionymi przewodami od oleju
Napiszę jak będzie pracowało autko założeniu nowej(regenerowanej )turbiny po wyczyszczeniu dolotu zaślepieniu EGRa zmianie wężyków oraz wycięciu kata.
Dzięki wielkie za odpowiedź-ale autko mi pilnie potrzebne.
: śr cze 17, 2009 10:18
autor: Piasek
Uważam ze jak ktoś bierze powiedzmy te 1000-1300 zł za regenerację turbiny, daje na to pismeną gwarancję na min. pół roku - najlepiej rok - są takie firmy co za 1400 zł dają rok gwarancji bez limitu przebiegu, to nie ma się co zastanawiać... Stara tam tylko jest obudowa... zatem niczym nie ryzykujesz...
odp
: śr cze 17, 2009 11:21
autor: tomibull
Normalnie dają 6 miechów ale ja postaram się wyciągnąć gwarancję na co najmniej 9miechów skoro jak mówisz zostaje tylko obudowa.Zobaczymy jak będzie śmigać po naprawie.
: śr cze 17, 2009 14:20
autor: Lukas-182
tomibull, jakbyś wcześniej zagadał do mnie to bym ci to samo zrobił ale za 700zł, także nowy wirnik i gwarancja na pól roku
No nic, za niewiedze się płaci...