Strona 1 z 1
					
				padła turbina
				: pn wrz 15, 2008 09:45
				autor: jacu2000
				Na wstępie witam wszystkich na forum 

Jeżdze mk3 1.9 TD 95r 290 000km
I mam zajeduży problem.
Turbina padła wyssała ole z silnika, ale podczas jazdy nie skoczyła temperatura ani nie zapaliła sie kontrolka oleju. jak sie zatrzymałem to zauważyłem że coś mi auto harczy - nie wyłączyłem od razu silnika. Po wyłączeniu auto nie zapaliło bo nie miało oleju w silniku. Dolałem i zaczeło stasznie kopcić na niebiesko oczywiście. odłączyliśmy turbine i okazało sie że to ona pluje olejem. Myślałem zę po odłaczeniu turbiny auto prz4epali olej i przestanie kopcić ale nic z tego -kopci strasznie i pracuje strasznie nierówno i harcząco.
MOŻE MIELISCIE TAKI PRZYPADEK czy mogła mi sie skopać jeszcze wstępna komora?
 
			 
			
					
				
				: pn wrz 15, 2008 10:16
				autor: Adamm
				a nie zatarles lekko silnika?
			 
			
					
				
				: pn wrz 15, 2008 10:37
				autor: Maciej (bzik)
				jacu2000 pisze:pracuje strasznie nierówno i harcząco. 
znajomy miał podobne objawy kiedy stracił olej, nie skacze ci mocno temperatura, bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że nawet krótka jazda bez oleju przyciera silnik i nie skończy się to tak prosto, dobrze że przynajmniej go nie zagrzałeś.
 
			 
			
					
				
				: pn wrz 15, 2008 11:00
				autor: Adamm
				Maciej (bzik),  to w takim razie mnie sie udalo 

 bo jak mi wyrzygala turbina caly olej i zapalila sie kontrolka to odrazu zgasilem auto 
 
po tej akcji auto legitymuje sie nadal moca 128 KM 

 
			 
			
					
				
				: pn wrz 15, 2008 11:07
				autor: Maciej (bzik)
				Adamm pisze:Maciej (bzik), to w takim razie mnie sie udalo 

 bo jak mi wyrzygala turbina caly olej i zapalila sie kontrolka to odrazu zgasilem auto 
po tej akcji auto legitymuje sie nadal moca 128 KM 

 
tyle że kolega trochę się przejechał bez oleju a Ty piszesz że od razu zgasiłeś auto
jacu2000 pisze:Turbina padła wyssała ole z silnika, ale podczas jazdy nie skoczyła temperatura ani nie zapaliła sie kontrolka oleju. jak sie zatrzymałem to zauważyłem że coś mi auto harczy - nie wyłączyłem od razu silnika.
 
			 
			
					
				
				: pn wrz 15, 2008 11:24
				autor: Adamm
				Maciej (bzik), bo trzeba uwazac na wszystkie czerwone kontrolki ktore mrygaja   

 
			 
			
					
				
				: pn wrz 15, 2008 11:54
				autor: jacu2000
				do Bzika
pisałem, że żadna kontrolka sie nie zapaliła i temperatura była w normie, także prosze bez niepotrzebnych uwag bo i tak mam wielki problem.
a dla reszty dzieki za wypowiedzi coś bede z tym robił i napisze co i jak.
			 
			
					
				
				: pn wrz 15, 2008 13:26
				autor: Adamm
				jacu2000,  to jesli nie zapalila sie kontrolka to znaczy ze auto jeszcze mialo olej
ale turbo puscilo do silnika i stad problem z odpaleniem ;/
trzeba bylo wykrecic wtryski i swiece i przedmuchac sprezonym powietrzem, bo teraz jesli nie zatarles a poszedl olej do cylindrow to mogles pogiac korby bo oleju nie scisnie tak ;/
			 
			
					
				
				: pn wrz 15, 2008 13:38
				autor: Tomek
				Adamm pisze:trzeba bylo wykrecic wtryski i swiece i przedmuchac sprezonym powietrzem, bo teraz jesli nie zatarles a poszedl olej do cylindrow to mogles pogiac korby bo oleju nie scisnie tak ;/
Polecam temat kolegi COWBOYA o jego TDI, jak on to mowi cieżkie jest zycie tuningowca...
 
			 
			
					
				
				: pn wrz 15, 2008 14:32
				autor: Adamm
				Tomek,  ale to apropo mojej wypowiedzi?
			 
			
					
				
				: pn wrz 15, 2008 14:35
				autor: jacu2000
				Adamm trafiłeś chyba niestety w samo sedno własnie sie tego obawiam - oleju w cylindrach i ogólnej rozp....duchy wewnątrz - a wtedy raczej bedzie wymiana silnika bo raczej nie bedzie mi sie opłacało wymieniać turbiny i remontować silnika 
Z drugiej strony wtedy mój czerwony diabełek dostanie nowe serce ale TDI
 
			 
			
					
				
				: pn wrz 15, 2008 14:40
				autor: Adamm
				jacu2000, jakbys potrzebowal pomocy to wal do mnie 
