wymiana rozrzadu a strata mocy
: pt wrz 12, 2008 13:55
Golf 4, 2001r. silnik AXR 101KM na pompo wtryskach
witam,
mam nastepujacy problem
oddalem 2 dni temu auto do mechanika aby wymienil mi kompletny rozrzad (pompa wody, paski, uszczeliki itp.)
nic ze auto robili 2 dni bo cos sie im tam rozcieklo i musieli poprawiac itp.
wsiadam do auta chce szczesliwy odjezdzac do domu slucham sobie silnika mysle ze "dziwnie chodzi" nic mowie moze za duzo sie najezdzilem z innymi i sie odzwyczailem
ujechalem zaledwie 500m i juz wiem ze cos jest nie tak auto nie ma starego kopa przy 2000 rpm mowie kolejne dziwne zachowanie ale dalej jestem przekonany o przewrazliwieniu
jadac do domu mialem pare gorek i to juz nie byly przewrazliwienia na 4 przy wcisnieciu do blatu auto sie kula nie chce wyjechac po czym na swiatlach matiz zostawia tylko za soba smrod a ja sie dopiero rozpedzam
wracam do mechanika mowie mu ze cos jest nie tak a on ze to trzeba cos tam ustawic bla bla wysyla do innego na komputer
szanowny pan podpina mi komputer pokazuja sie jakies bledy z czego 2 zostaja
19559 - brak informacji
17644 - cisnienie dolotu powietrza (stwierdza ze przeplywomierz)
3 blad udalo mu sie skasowac 17564 - nie pamietam co to bylo
efekty jazdy sa nastepujace:
- brak kopa przy 2000
- przy zmianie biegu nietypowy swist - jakby rozszczelnienie ukladu powietrza
- a przede wszystkim auto nie idzie
parametry jakie udalo mi sie spisac
przy 903 rmp:
cisnienie doladowania zadane 104,04 kPa
cisnienie doladowania korekcja 92%
cisnienie doladowania 97,... kPa
wyprzedzenie wtrysku 5,27, 4,96
i dziwny oddzwiek przy probie zagrzania go na wcisnietym gazie temperatura warjuje 81 st do -13 st
panowie pomozcie przeplywomierz slyszalem ze min 300zl a jak to nie to tylko zdupili cos przy wymianie...
czy jest mozliwe ze cos wlasnie takiego moglo sie stac jak spartlili zimeringi ktore ciekly i skladali to jeszcze raz to tu sie nie moglo cos wydarzyc?
witam,
mam nastepujacy problem
oddalem 2 dni temu auto do mechanika aby wymienil mi kompletny rozrzad (pompa wody, paski, uszczeliki itp.)
nic ze auto robili 2 dni bo cos sie im tam rozcieklo i musieli poprawiac itp.
wsiadam do auta chce szczesliwy odjezdzac do domu slucham sobie silnika mysle ze "dziwnie chodzi" nic mowie moze za duzo sie najezdzilem z innymi i sie odzwyczailem
ujechalem zaledwie 500m i juz wiem ze cos jest nie tak auto nie ma starego kopa przy 2000 rpm mowie kolejne dziwne zachowanie ale dalej jestem przekonany o przewrazliwieniu
jadac do domu mialem pare gorek i to juz nie byly przewrazliwienia na 4 przy wcisnieciu do blatu auto sie kula nie chce wyjechac po czym na swiatlach matiz zostawia tylko za soba smrod a ja sie dopiero rozpedzam
wracam do mechanika mowie mu ze cos jest nie tak a on ze to trzeba cos tam ustawic bla bla wysyla do innego na komputer
szanowny pan podpina mi komputer pokazuja sie jakies bledy z czego 2 zostaja
19559 - brak informacji
17644 - cisnienie dolotu powietrza (stwierdza ze przeplywomierz)
3 blad udalo mu sie skasowac 17564 - nie pamietam co to bylo
efekty jazdy sa nastepujace:
- brak kopa przy 2000
- przy zmianie biegu nietypowy swist - jakby rozszczelnienie ukladu powietrza
- a przede wszystkim auto nie idzie
parametry jakie udalo mi sie spisac
przy 903 rmp:
cisnienie doladowania zadane 104,04 kPa
cisnienie doladowania korekcja 92%
cisnienie doladowania 97,... kPa
wyprzedzenie wtrysku 5,27, 4,96
i dziwny oddzwiek przy probie zagrzania go na wcisnietym gazie temperatura warjuje 81 st do -13 st
panowie pomozcie przeplywomierz slyszalem ze min 300zl a jak to nie to tylko zdupili cos przy wymianie...
czy jest mozliwe ze cos wlasnie takiego moglo sie stac jak spartlili zimeringi ktore ciekly i skladali to jeszcze raz to tu sie nie moglo cos wydarzyc?