Strona 1 z 1

Gasną kontrolki, nie zapali, rozrusznik kręci

: pn wrz 01, 2008 23:36
autor: mattheww
Witam, mam powazny problem z moim TDI-kiem a mianowicie od pewnego czasu gdy chwile pojeżdżę i zgaszę samochód, gdy chcę go spowrotem uruchomić, po przekręceniu zapłonu na desce rozdzielczej nie pali się żadna kontrolka, rozrusznik normalnie kręci, ale nie zapali, dopiero czasami jak zapalą się kontrolki, to pali na dyg, z tym,że teraz właśnie jest coraz gorzej i nie chcą się zapalać, nie mam co czekać na cud bo to jest strasznie dokuczliwe, dzisiaj omało nie musiałem ściągać auta na holu

co to morze być? czy miał ktoś kiedyś taki problem? od czego zacząć w lokalizacji awarii?

szukałem czegoś podobnego na forum, ale albo opisywane są bęzyniaki albo zwykłe diesle w MKII, jeżeli jest coś co przeoczyłem, wklejcie link w tym temacie

ja mam Golfa III TDI z silnikiem 1Z

Ludzie pomocy:/

: wt wrz 02, 2008 06:35
autor: jaszczur
mattheww, było opisywane,przewertuj ten temat http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0
i ten http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=75824

: wt wrz 02, 2008 07:23
autor: mattheww
dzięki wielkie, ja nie mogłęm coś znaleźć tego, zaraz biorę się do czytania

: wt wrz 02, 2008 09:12
autor: SToRM
Kostka stacyjki do wymiany :) :bigok:

: wt wrz 02, 2008 22:25
autor: mattheww
a jak sprawdzić, czy to faktycznie kostka stacyjki? i o którą kość chodzi, bo jak zdarłem te plastiki to tam są 4 kostki, z tym,że jedna od klaksonu, jedna chyba od poduchy i 2 kostki z durza ilością kabli, jak zdiagnozować, która kość jest padnięta i czy to faktycznie kostka?

: wt wrz 02, 2008 22:32
autor: Davies1
Kostka jest w stacyjce pod spodem :chytry:

: śr wrz 03, 2008 17:54
autor: mattheww
ok. kostka zlokalizowana, czytałem też inne tematy na ten temat i ludzie piszą żeby porószać kluczykiem, wg. mnie tam nie ma się co psuć, zwyczajna kostka z pinami ISO i na oko wygląda dobrze, sprawdzę zaraz jeszcze miernikiem, ale jak waszym zdaniem sprawdzić czy to faktycznie ta kostka?

objaw mojej usterki jest właśnie taki, że gasną mi kontrolki, tak samo, jak bym rozpioł właśnie tą kostkę, czy sądzicie, że jak wymienię ta kostkę, to będzie OK?

[ Dodano: 03 Wrz 2008 21:18 ]
chłopaki a więc dzisiaj grzebałem dość spory czas przy tej awarii, i nasuwa mi się myśl, kostka pod stacyjka jak może być zepsuta? jak ciasno wchodzi i tam nie ma się co psuć, jest 6 kabli i wszystkie raczej ok.zwierają, ale skupiłem się na przekaźniku 109 a mianowicie, w innych postach czytałem że grzał się i wymienialiście go przy takich objawach,

mogę dokładnie dowiedzieć się za co jest odpowiedzialny 109? bo tak na zdrowy rozum to ma sens, objawy takie jak pisałem są zazwyczaj po jezdzie, czyli przekaźnik może się przegrzewać i wówczas nie załancza, tylko pytanie czego nie załancza, zaraz będę wertował forum za schematami, ale byłbym wdzięczny jak ktoś by mi napisał, czy to ma sens, i za co odpowiada 109

jutro pojezdze troche i przetestuje to, jak zagrzeje auto, i zgasną kontrolki to wypnę przekaźnik i sprobuję go wystudzić, orientuje się ktoś ile kosztuje 109?