Strona 1 z 1
Po wymianie plecionki...
: śr sie 20, 2008 22:14
autor: Goofi
Witam,
Dzisiaj wymienilem w golfiku plecionke na wydechu. Wczesniej zeby zorientowac sie w cenie zadzwonilem do jednego warsztatu, gdzie gosciu dokladnie wiedzial gdzie jest ta plecionka w Golfie TDI i mowil, ze cena jest taka jaka jest (300zl) z tego powodu, ze przy turbinie trzeba ja zestroic... (chyba takie cos powiedzial). Pomyslalem, ze nakreca mi makaron na uszy bo co tam jest do strojenia, odkrecic wydech od kolektora, wspawac nowa plecionke i przykrecic...
Pojechalem blizej pracy, gdzie wczesniej wymienilem tlumik i wytargowalem 260 za wymiane. Golfika odebralem i... na wolnych obrotach buczy w rytm turbiny, po dodaniu gazu dzwiek sie zmienia, pozniej znika znika a przy cisnieciu to juz co innego.
Zastanawiam sie czy to buczenie zniknie z czasem i czy w tym strojeniu plecionki z turbina nie bylo czegos... slyszal ktos cos o tym?
: śr sie 20, 2008 22:48
autor: szatanek
Jak teraz ci buczy to byc moze plecionka została źle wspawana poprostu jest gdzies rura napieta ( plecionka została krzywo wspwana)i robi sie jakis rezonans. Ja o zadnym strojeniu do tubiny nie słyszałem, klijent chciał cie naciągnąć.
: śr sie 20, 2008 22:57
autor: souler
ja sie zastanawiam co w tym takiego trudnego, ze ci wspaniali tlumikarze nie potrafia zwyklego lacznika wspawac i co rusz ktos pisze, ze ma dudnienie i rezonans. mechanik mi to zrobil i nie za 260zl tylko jakies smieszne pieniadze przy okazji innej roboty. lacznik kupilem sam za 50zl (porzadny) z hurtowni i nic nie dudnilo.
strojenie
niech sobie łeb zestroi z falami mozgowymi to zacznie myslec.
: pt sie 22, 2008 12:57
autor: bercik2
Witam
Tak jak koledzy piszą została ona źle wspawana, poprostu mamy taki machaników że takich prostych rzeczy nie potrafią zrobić tzn. zaznaczyc oś i potem wspawać nowe złącze, ale to juz taki kraj i trzeba szukać ludzi którzy wiedzą co mają na szyji. Dodam że mi gościu chiał spawać przy nie odłączonym aku i jeszcze narzekał na brak miejsca bo nie chciał nawet wyciągnąć wydechu (niemożliwe).
rezonans
: pt sie 22, 2008 14:11
autor: seba899
W moim golfiku było to samo po wymianie plecionki, przez parę dni buczało i wibrowało, ale pewnie musiało się ułożyć,po paru dniach ucichło i jest teraz super. Moja plecionka kosztowała 105zł i wymiana 100zł.
: pt sie 22, 2008 15:00
autor: Adamm
Goofi, nie wiem gdzie Ty masz takie ceny
ja za wymiane calego wydechu (tj plecionka, rura i oba tlumiki + wywalenie kata i wstawienie imitacji) dalem 600 a jeszcze potem z kata 150 odzyskalem
: sob sie 23, 2008 05:26
autor: arwam
może Ci ją odwrotnie wspawali>
spradź czy nie jest okopcona nie które są kierónkowe i wspawana odwrotnie tak się zachowują
Ewentualnie mogli Ci wspawać plecionkę o zbyt małej srednicy i będzie ona powodować duże pulsacji ciśnienia akustycznego w układzie wydechowym
: sob sie 23, 2008 13:59
autor: Davies1
Witaj.
Jak ja kupowałem swoją "plecionkę" - łącznik elastyczny- to w sklepie gość pokazał mi dwie niemal identyczne różniące się ceną i..... jakością wykonania!!!!
Ta tańsza miała się właśnie tak zachowywać jak twoja!!! Buczeć i dzwonić.
Droższa była kierunkowa jak pisał któryś z kolegów i trzeba ją właściwie wspawać. Ceny w tej Wawie macie zwariowane, we Wrocku za taką usługę max 150 zetów :green_fuck:
Ja swoją wspawałem sam, a roboty było na godzinkę z małym browarkiem. Pozdrawiam
: czw paź 30, 2008 02:15
autor: Goofi
Juz troche czasu minelo i dalej buczy, bylem jakis czas temu w tym warsztacie (ostatni raz) i mowilem im o kierunkowych plecionkach, to dziwnie sie spojrzeli...
Tak sobie teraz mysle, ze moze po prostu cos zle dokrecili i jest nieszczelnosc np. miedzy plecionka a kolektorem... powinny byc tam jakies uszczelki, czy moze na paste do wydechow cos uszczelnic?
: wt lis 04, 2008 19:08
autor: arwam
Goofi pisze:Juz troche czasu minelo i dalej buczy, bylem jakis czas temu w tym warsztacie (ostatni raz) i mowilem im o kierunkowych plecionkach, to dziwnie sie spojrzeli..
To naj lepiej mień mechaników bo skoro ja choć mam wykształcenie mechaniczne ale nie pracuje zawodowo joko mechanik a o tym iem to coś tu jest nie tak;
albo jestem "geniusz" (
) albo ONI są jakby trochę nie douczeni