Strona 1 z 3

[MK2 GTD] Co zrobić z turbiną?

: pn sie 30, 2004 10:35
autor: andyj
Co zrobić z turbiną w 1,6GTD z intercoolerem? Regenerować czy kupić używaną, gdzie i za ile? Za ile można opchnąć zużytą? Co grozi silnikowi jazda na padniętej turbince? Jak ktoś może pomóc odpowiedziami z góry dzięki...

: pn sie 30, 2004 10:51
autor: arek
ja bym szukał takiej po regeneracji....... jak turbo bierze Ci olej to lepiej nie jezdzil na niej, kup inną i po sprawie, a starą sprzedasz ludziom , którzy regenerują turinki.

: pn sie 30, 2004 11:14
autor: gtx
arek pisze:ja bym szukał takiej po regeneracji....... jak turbo bierze Ci olej to lepiej nie jezdzil na niej, kup inną i po sprawie, a starą sprzedasz ludziom , którzy regenerują turinki.
Tez nie wiadomo co sie kupi.Mozna kupic jeszcze gorsza padline.Jedz do zufanego mechanigo niech ja rozbierze i zobaczy czy sie da z nia cos zrobic.Moze sa tylko do wymiany lozyska.Jak nic sie nie da zrobic to szukaj uzywki.

pozdrawiam

: pn wrz 04, 2006 20:35
autor: PREVENT
Jazda na padnientej turbinie będzie miała wpływ na moc silnika (będzie słabszy) a jeśli chcesz kupić turbine to kup regenerowaną bo dają na nią gwarancje , a starą biorą oni. Jeśli kupisz ze szrotu to możesz kupić gorsze padło.

: pn wrz 04, 2006 21:39
autor: ventil
Pół biedy gdy tylko auto jest słabsze na padnietej turbinie. Największy problem możesz mieć gdy puści uszczelnienie po stronie sprężarki (ta srebrna strona) - jeśli olej z układu smarującego dostanie się do kolektora i do cylindrów to silnik dostanie astronomicznych obrotów i jeśli go natychmiast nie zdławisz hamując na biegu to po prostu rozleci sie - były juz takie przypadki. Tak więc śpiesz z wymianą...

: pn wrz 04, 2006 22:01
autor: RobertP
arek pisze:ja bym szukał takiej po regeneracji....... jak turbo bierze Ci olej to lepiej nie jezdzil na niej.
a skąd wiadomo że u andyj-a bieże olej akurat turbina ? :chytry:

: wt wrz 05, 2006 10:12
autor: bocianek
Wystarczy odkrecic rure z dolotem powietrza i zobaczyc czy z turba cieknie czarne ;)

: wt wrz 05, 2006 20:52
autor: PREVENT
Jeśli dostanie się olej w dużej ilośći do cylindrów to może się skonczyć żle z silnikiem. Olej nie da się sprężyć i może dojść do wygięcia korbowodów.

: wt wrz 05, 2006 22:52
autor: szerszeniak
PREVENT, tam nie leci litrami tyko mały przeciek i to co sie moze stać to ze ten olej zacznie sie spalać w cylindrze i napędzać silnik

: wt wrz 05, 2006 23:25
autor: bocianek
Jutro zabieram sie za moje turbo ;)

: śr wrz 06, 2006 16:23
autor: marcinoGTI
Nie wystarczy zdjac rury z dolotu powietrza do turbo. Jak masz zapchany filtr powietrza to tez tam bedzie olej i co zrobisz?? Wymienisz turbine bo leje. Glupota. Jest jeszcze cos takiego jak sprawdzenie turbiny na szczelnosc. Jedziecie do pierwszej lepszej firmy ktora robi turba i mowicie ze chcecie sprawdzic turbine i wtedy albo leje albo nie. Jak nie to wymieniacie filtr powietrza i czyscicie przewody od turbo i odme silnika. Jka to nie pomaga to znaczy ze juz uszczelniacze na popychaczach sie juz koncza. Jezeli chodzi o wyzucanie oleju na strone goraca ( zeliwna obudowa) to tez nie do konca. Jezeli jest silikon to bedzie puszczala olej. Jezeli jest przytkany odplyw oleju badz tam przewod od odplywu to tez bedzie lala. Moim zdaniem sprawdzenie turbiny na szczelnosc nie jest drogie. Bedziecie robili jak uwazacie. A co do tego co moze zrobic turbina to w najgorszym wypadku rozwalic tlok jezeli powstanie duzy luz i kolo aluminiowe bedzie sie wycieralo a co za duzym luzem idzie urywa sie walem i macie lipe bo wtedy silnik do remontu a turbine trzeba nowa.
Pozdrawiam

: pt wrz 08, 2006 20:57
autor: bocianek
No i to jest w sumie bardzo rzeczowa rada :)

Ja rozkrecilem wczoraj swoje turbo ( dam za kilka dni fotki ) no i faktycznie jak mowi marcinoGTI, czasem wystarczy sprawdzic szczelnosc itd..bo olej moze lac z roznych przyzyn ( tak jak u mnie :/ ) i wystarczy kilka prostych zabiegow i turbo wroci do zycia :)

: pt wrz 08, 2006 21:59
autor: marcinoGTI
Napisalem to wszystko z tego wzgledu ze nie zawsze tzreba wywalic odrazu 600 czy 800 zlotych na naprawe turbo bo leje. Nie na tym rzecz polega zeby naprawiac cos co jest dobre. Warto sprawdzic rozne rzeczy zanim powiemy 100% turbina padla. Taki juz jestem bo tego sie nauczylem w mojej pracy bo siano mozna latwo zarobic ale po co.

: sob wrz 09, 2006 11:31
autor: vw_vandal
Chłopaki ale też można samemu sprawić czy turbo leje. Po co wywalać kase na sprawdzanie szczelności. Ja sobie sam sprawdziłem i sobie wiem że bierze tak 0,5 litra na zmiane i jak szpuluję. I niech sobie bierze tyle, a moc napewno nie spadła.