Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich posiadaczy "golfików".
Od kilku tygodni po odpaleniu auta, po jakiejś minucie zaczyna migać kontrolka świec żarowych. Zaniepokoiłem się tym i pojechałem na VAG. Wyrzuciło tylko jeden błąd, mianowicie: 17970, co oznacza błąd nastawnika dawki paliwa. Co ciekawe auto pali za zimnym i ciepłym silniku normalnie (bierze na dotyk). W trakcie jazdy też nie ma żadnych niepokojących szarpnięć czy też spadku mocy. Od czasu do czasu podczas podjeżdżania na skrzyżowanie, wtedy gdy auto jest na biegu jałowym i minimalnych obrotach, można wyczuć drobne falowanie obrotów. Generalnie mija to po ok 5-10 sek. i auto pracuje już normalnie.
Co może być przyczyną takiego zachowania? Czy wystarczy wyczyścić nastawnik i sprawdzić połączenia wiązek, czy mogę się spodziewać poważniejszej awarii, a co za tym idzie kosztów...
Z góry serdecznie dziękuję za rady i obiektywne opinie.

FRED

PS. Chodzi o silnik 1.9 TDI (110KM)

daj log z grupy 001 ... może być coś z elektryką , a może z ustawieniem , ale do tego 001 potrzebna

[ Dodano: Sob Cze 21, 2008 17:42 ]
aha jeden log daj na włączonym zapłonie , a drugi na włączonym silniku

A można jaśniej, ponieważ nie jestem obeznany. Co oznacza ten log oraz grupa 001??

No i co może być z tą elektroniką??

frefred pisze:A można jaśniej, ponieważ nie jestem obeznany. Co oznacza ten log oraz grupa 001??

wchodzisz w vag/select/engine/meas block i wybierasz 001 ... możesz dać sam zrzut ekranu

frefred pisze:No i co może być z tą elektroniką??

może któryś z przewodów ma przerwę i czasem nie łączy ...

Witam ponownie.
Dziś doczekałem się powtórnego podłączenia pod VAG. Oto dane z log 001:

wyłączony silnik;
0/min
0,0mg/R
0,640V
92,7 st. C

włączony silnik;
903/min
3,4mg/R
waha się pomiędzy 1,520-1,640V
92,7 st. C

"Polski VAG" odczytuje te same dane na włączonym silniku, czyli:
otwarcie przepustnicy: 1,540-1,600 V (wahania)
skorygowany czas wtrysku: _0__1__0
kąt wyprzedzenia zapłonu: 1
opóźnienie zapłonu: cykl; 1 - 128, 2 - 109, 3 - 146, 4 - 132
dane uzyskane przy obrotach; 903/min.

A kontrolka świec żarowych jak miga, tak miga... Cały czas wyświetla się błąd: 17970. Również nie minęło delikatne falowanie biegu jałowego (sporadycznie).

Proszę o rady, co dalej...
Pzdr.

[ Dodano: 26 Cze 2008 19:15 ]
Martwi mnie to wahanie napięcia...

proponowałbym zdjąć nastawnik , sprawdzić czy trzpień nie blokuje się przy obrocie , sprawdzić wszystki połączenia elektryczne i profilaktycznie przeczyścić .... może przed tym jeszcze posprawdzać połączenia od nastawnika do ECU

Sam niestety tego nie zrobię, nie znam się na silnikach... Najlepiej będzie udać się do jakiegoś doświadczonego "pompiarza". Dzwoniłem już do BOSCH DIESEL SERVICE ale tam powiedziano mi, że najlepiej wymienić nastawnik. Koszt zakupu jest niemały (ok. 2000 zł), więc będę musiał ratować tego co mam. Mieszkam w okolicach Poznania, jeśli jest ktoś, kto miał podobny problem z nastawnikiem i zna kogoś, kto wykonuje (dobrze!) regenerację tej części, to czekam na info.

Pozdrawiam.

w Warszawie masz Adamma

[ Dodano: Czw Cze 26, 2008 20:27 ]
http://www.forum.vwgolf.pl/profile.php? ... ile&u=1309

Hmmm... Do W-wy trochę kilometrów jest, ale co mi szkodzi napisać?...

Dziękuję za info!

frefred, pisac zawsze mozna moze bede w sierpniu we wrocku to mozna byc zerknac ale nie wiem czy ta wizyta bedzie pewna

Witam,
w pozku jest kicha! Wszyscy, którym się pytałem o nastawnik, twardo twierdzą, że trzeba go wymienić, a przecież to może być jakaś bzdura. Np. poluzowany jakiś styk albo jeszcze coś bardziej banalnego. Do Wrocławia mam tyle samo co do W-wy więc bez różnicy. Znalazłem Twój nr tel. na Allegro, więc jak się zdecyduję na przyjazd do W-wy, to do Ciebie wcześniej zadzwonię i możemy się umówić na przegląd nastawnika. Powiedz mi, czy jesteś w stanie zrobić to w ciągu jednego dnia??

[ Dodano: 26 Cze 2008 20:48 ]
Auto to: VW Golf 1.9 TDI (110KM) z roku '99

frefred, zalezy co tam sie bedzie dzialo, nie spotkalem sie jeszcze z zabrudzonym nastawnikiem w GIV, a tymbardziej zabrudzenie i szarpanie nie wywala bledu :/

moze masz gdzies przerwe w przewodach, lub pompa kuleje

Chciałbym żeby to tylko były połączenia elektryczne... Z ciekawości pojechałem do serwisu VW i tam zaśpiewali mi za wymianę pompy i nastawnika (sprzedawane w serwisie jako jeden element) nieco ponad 8000zł!!! SZOK!!!
Co do pracy silnika, tak jak już pisałem wcześniej nic niepokojącego się nie dzieje. Auto pali na dotyk, nie ma spadku mocy, tylko ta paskudna kontrolka świec żarowych - miga i miga... Rozmawiałem również ze znajomym, który paruje od kilkunastu lat przy VW-ach i mówił, że rzadko występuje awaria pomp rotacyjnych, bardziej awaryjne są pompowtryskiwacze. Nie wiem już kogo słuchać i jakich rad się trzymać, bez rozebrania nastawnik się nie obędzie. Adamm spodziewaj się moich odwiedzin w W-wie. Oczywiście wcześniej Cię poinformuję.

Pozdrawiam, frefred.

wg. mnie to jest gdzieś przerwa/przewód złamany lub zaśniedziały styk i czasami nie styka i wywala błąd ... ale to wyjdzie przy oględzinach