Strona 1 z 2

jak sprawdzic czemu ciezko pali?

: wt cze 17, 2008 01:45
autor: Tutti
moja jetka ciezko pali jak postoi 2 dni. wiem jakie moga byc przyczyny - swiece, grzalka, ale jak sprawdzic co musze wyminiec?

: wt cze 17, 2008 22:21
autor: pakero
Może opisz dokładniej co sie dziej, bo stwierdzenie że ciężko pali to takie trochę oględne i niewiele mówiące jest. . . . :bajer:

: wt cze 17, 2008 22:32
autor: Lukas-182
Opisz bardziej szczegółowo problem, bo tak tonie ma najmniejszej szansy ci pomóc. Przyczyn może być ogrom, np.: świece nie grzeją, słaba kompresja, słaby akumulator...

: śr cze 18, 2008 23:08
autor: 1 6 D
Wykręć świece i sprawdź czy się nagrzewa, robi cała czerwona. Na krótko pojedynczo je podłączaj. Można też tylko zdjąć blaszkę je łączącą i każdą świecę po kolei stykać z plusem przy pomocy kabelka, tam gdzie nie zaiskrzy to świeca powinna być do kitu już.

: czw cze 19, 2008 23:37
autor: Tutti
tak, kompresji nie ma za dobrej :)
dymi mi z wlewu oleju, jak go za dobrze nie dokrece to sam sie odkreca :D
z bagnetu rzyga olejem, ale bagnetu poki co nie wywala...

jednak na sznurku pali bardzo szybko, to ja wiem czy to wina kompresji?

jak odpale ja na sznurku, przejade z 5 km, zgasze. po 1 minucie probuje odpalic to sie dlawi 2 sek, ale odpala. jak postoi 10 minut to juz nie chce. na poczatku sie dlawi jakby juz miala odpalic, jednak potem cichnie i w ogole nie chce sie odezwac...

jechalem nia 145 km/h fakt ze byla to dluga dwupasmowka, ale poszla tyle :) jakby nie bylo za dobrze z kompresja to chyba by tyle nie poszla?

jakby ktoras ze swiec byla walnieta to slyszalbym, ze pracuje na 3 gary? nie jestem zbyt obcykany w dieslach to nie wiem...

: czw cze 19, 2008 23:53
autor: Lukas-182
dymi mi z wlewu oleju, jak go za dobrze nie dokrece to sam sie odkreca :D
z bagnetu rzyga olejem, ale bagnetu poki co nie wywala...
Uszczelniacze na zaworach do wymiany, koszt około 50zł za komplet...
Tutti pisze:jak odpale ja na sznurku, przejade z 5 km, zgasze. po 1 minucie probuje odpalic to sie dlawi 2 sek, ale odpala. jak postoi 10 minut to juz nie chce. w takim przypadku to moze byc wina kompresji?
Ja bym wymienił pierścienie, zwłaszcza jak kompresja słaba, w dieslu podstawa kompresja, aby dobrze palił :)
Tutti pisze:pozatym jechalem nia 145 km/h fakt ze byla to dluga dwupasmowka, ale poszla tyle :)


tylko 145km/h ?? Mało, lekko powinna 155 - 160km/h pójść...
Tutti pisze:jakby ktoras ze swiec byla walnieta to slyszalbym, ze pracuje na 3 gary? nie jestem zbyt obcykany w dieslach to nie wiem...
Przy odpalaniu by telepał przez chwileczkę, jak jedna padnie to za bardzo tego nie czuć, ja u siebie dopiero zauważyłem jak dwie padły, bo strasznie ciężko palił i kulał kilka sekud jak załapał.

Podsumowując: Wymień uszczelniacze na zaworach, pierścienie na tłokach, świece zapłonowe, sprawdź kąt wtrysku czy prawidłowo ustawiony i pompę wtryskową na regulację, bo może coś z dawką było grzebane... i powinno być lepiej...

: pt cze 20, 2008 01:27
autor: Tutti
hehehe
remontow to raczej nie oplaca sie w takim silniku robic... jette kupilem za 900 zl - uszczelniacze to moze 50 zl, ale dolicz do tego uszczelke pod glowica, ew. planowanie i robocizne. mam drugi silnik w komorce, ktory ladnie chodzil. jak go wymienie to wtedy bede sie bawil - tak dla siebie, zeby sie czegos nauczyc. ale zamiast przekladac silniki wolalbym, zeby ten normalnie palil...

swiece sprawdze dokladniej, bo wlasnie raz na jakis czas slychac taki "gluchy" ruch tloka. jakby go krecic za srube od walu. po dluzszej chwili zastanowienia przyszlo mi do glowy, ze moze wlasnie z nimi cos nie tak, albo z grzalka. bo skoro 1 minute po zgaszeniu odpala, a troszke pozniej juz nie? moze swiece wystygly i nie jest w stanie podpalic tej ropy?

a co do predkosci maksymalnej to wies gminna niesie ze te silniki wyciagaly max 140 km/h. ale mozliwe, ze u mnie w gminie wszystkie byly dobite gorzej niz moj... tylko dlaczego palily normalnie? :kac:

: pt cze 20, 2008 11:06
autor: Lukas-182
Tutti pisze:a co do predkosci maksymalnej to wies gminna niesie ze te silniki wyciagaly max 140 km/h. ale mozliwe, ze u mnie w gminie wszystkie byly dobite gorzej niz moj... tylko dlaczego palily normalnie? :kac:
Moja przed zalożeniem turbosprężarki bujała się do 170Km/h, racja, że trzeba ja długo rozpędzać, ale 160 to moim zdaniem 1.6d powinien osiągnąć..

U mnie problem stał po stronie walniętych świec i pierścieni na tłokach, wymieniłem i jak ręka odjął... Co do kosztów takiego mini remontu, to jak robisz sam zmieścisz się w 300zł (uszczelka pod głowę, uszczelniacze zaworów, komplet pierścieni i nowe śruby do głowicy, wszystko firmy GOETZE, ja zapłaciłem 280zł)

: pt cze 20, 2008 17:48
autor: Tutti
sprawdzalem swiece na krotko - wszystkie iskrza. probowalem grzac na krotko, bez rezultatu. nie mam juz sily do tego auta... tyle serca mu dalem, a ona jak sie nie odzywala tak sie nie odzywa.
potrzebuje na sezon samochod, szkoda by bylo zeby godzine pod hurtownia byl nie zgaszony. na przekladke silnika nie mam teraz czasu. jak na zlosc :)

: pt cze 20, 2008 18:48
autor: anaba255
Sprawdz rozrusznik, moze pada, diesla jak porzadnie nie zakrecisz cieply czy zimny, ciezko odpalic.

: pt cze 20, 2008 19:03
autor: Djeight
Lukas-182 pisze:
Tutti pisze:a co do predkosci maksymalnej to wies gminna niesie ze te silniki wyciagaly max 140 km/h. ale mozliwe, ze u mnie w gminie wszystkie byly dobite gorzej niz moj... tylko dlaczego palily normalnie? :kac:
Moja przed zalożeniem turbosprężarki bujała się do 170Km/h, racja, że trzeba ja długo rozpędzać, ale 160 to moim zdaniem 1.6d powinien osiągnąć..
Powiem krótko , tyle nie poleci 1,6D choćby się ............. szczegulnie jak masz skrzynię 4 biegową , to przy 150km/h są osiagane maksymalne obroty silnika.

poza tym na 5 biegowej nie ma na tyle dużo mocy zeby osiagnąć na prostej wiecej niż 145km/h , oczywiście zwiększajac dawkę może i poleci z górki 160km/h ale tylko na 5 biegowej .


uważam ze masz rozrząd ustawiony źle, jeden ząb źle

: pt cze 20, 2008 21:15
autor: Tutti
ja mam 5 biegowa. z tego co zauwazylem to w VW czesto awarii ulega linka od predkosciomierza, moze lukas Twoja juz nie jest tak dobrze naciagnieta czy cos?

jutro jade do fachowca od VW zeby mi sprawdzil rozrzad i ustawienia pompy. jak wszystko bedzie ok to wymienie ten rozrusznik, a potem juz chyba sobie dam spokoj... na stale zamontuje linke holownicza (Do odpalania) i przemecze sie przez te 2-3 miesiace...

: pt cze 20, 2008 22:28
autor: Lukas-182
ja mam 5 biegowa. z tego co zauwazylem to w VW czesto awarii ulega linka od predkosciomierza, moze lukas Twoja juz nie jest tak dobrze naciagnieta czy cos?
Mój licznik pokazuje dobrze, chociaż ostatnio jak grzebałem wkładając białe tarcze, to zaczął wg wskazań GPSa oszukiwać 0 dobre 10Km/h, pewnie za słabo naciągnąłem sprężynkę od wskazówki. Ja swoją jettką osiągam bez problemu 190km/h...

: sob cze 21, 2008 13:11
autor: Djeight
Lukas-182 czy ty napewno mówisz o 1,6D ?? 190km/h to chyba na luzie :jezor: z górki poza tym może masz włożone mniejsze kółka , jakis rozmiar 175/50 czy coś w tym stylu :D wtedy to możliwe, ale licznik będzie przekłamywał o następne 20km/h :)