Kopci na niskich obrotach, łatwo gaśnie, czasem traktor
: pt cze 13, 2008 12:28
Witam wszystkich, szukałem na forum, ale znalazłem tylko w miarę podobne wątki...
Mam Varianta 1,9TDI 101KM, 2004r. Niedawno odpaliłem auto i powstała zasłona z czarnego dymu. Ruszyłem z miejsca ale musiałem dodać sporo gazu. Przeszło mu...
Tydzień spokoju i... włączyłem klimatyzację i znowu kopcenie. Zgasł mi jak ruszałem, odpaliłem a tam kontrolka silnika. Kopcił tak, że aż normalnie wstydziłem się tym jechać. Ludzie trąbili! Po nocy odpaliłem auto, kontolka nie świeci wszystko OK.
Dzień później wyprawa do Warszawy: jadę i nagle na niskich obrotach słyszę jak bym jechał jakimś dostawczym gratem. Malutka moc, dzwięk jak w traktorze, takie głośne terkotanie starego poczciwego diesla. Po chwili dalej jedzie normalnie i nie kopci... Kontrolka niestety się pali. Znajomy powiedział, że jakoś dziwnie głośno pierdzi. Otworzyłem maskę a tam coś tak nieładnie pracowało (blisko rozrządu)
Dziś kopci ale silnik chodzi OK. Dodam, że mam trochę więcej oleju (wlali mi na wymianie jakiś mm ponad normę, tak 4tyś km), filtry pozmieniane (olej, pow.), przepływka nówka.
Czy ktoś wie o co chodzi? To auto nigdy nie kopciło na czarno... Pomocy :-/
Mam Varianta 1,9TDI 101KM, 2004r. Niedawno odpaliłem auto i powstała zasłona z czarnego dymu. Ruszyłem z miejsca ale musiałem dodać sporo gazu. Przeszło mu...
Tydzień spokoju i... włączyłem klimatyzację i znowu kopcenie. Zgasł mi jak ruszałem, odpaliłem a tam kontrolka silnika. Kopcił tak, że aż normalnie wstydziłem się tym jechać. Ludzie trąbili! Po nocy odpaliłem auto, kontolka nie świeci wszystko OK.
Dzień później wyprawa do Warszawy: jadę i nagle na niskich obrotach słyszę jak bym jechał jakimś dostawczym gratem. Malutka moc, dzwięk jak w traktorze, takie głośne terkotanie starego poczciwego diesla. Po chwili dalej jedzie normalnie i nie kopci... Kontrolka niestety się pali. Znajomy powiedział, że jakoś dziwnie głośno pierdzi. Otworzyłem maskę a tam coś tak nieładnie pracowało (blisko rozrządu)
Dziś kopci ale silnik chodzi OK. Dodam, że mam trochę więcej oleju (wlali mi na wymianie jakiś mm ponad normę, tak 4tyś km), filtry pozmieniane (olej, pow.), przepływka nówka.
Czy ktoś wie o co chodzi? To auto nigdy nie kopciło na czarno... Pomocy :-/