Strona 1 z 1
Piszczący pasek klinowy...
: śr cze 04, 2008 16:05
autor: lunatyk
Pasek od zakupu piszczał okrutnie na zimnym silniku. Dzisiaj auto zgasło (automat!) a jak mama wróciła po 2 km przejażdżce to leciał dym z okolic koła na którym obraca się pasek klinowy (te duże pod alternatorem). Co się stało?
: śr cze 04, 2008 16:17
autor: Adamm
lunatyk, sprawdz czy Ci nie padla pompa wspomagania, bo pasek klinowy chodzi tylko na wale korbowym, wspomaganiu i pompie wody,
u mnie sie palil pasek i auto przygaslo jak zatrzymala sie pompa wspomagania
chyba ze mowisz o pasku wielorowkowym to ci innego
: śr cze 04, 2008 18:22
autor: lunatyk
Ja się za bardzo na tym nie znam, więc mogłem coś pomylić...
Na fotkach zaznaczyłem skąd się mniej więcej dymiło

: śr cze 04, 2008 18:37
autor: hakerek3
na zdjęciu zaznaczyłeś sprzęgło na kompresorze klimatyzacji... a powiedz jeszcze czy używana była przy tym klima?
[ Dodano: 04 Cze 2008 18:39 ]
na pewno to było z tego miejsca? nieco dalej schowany masz cieńszy pasek klinowy napędzający pompę wody i wspomagania. to przypadkiem nie on dymił?
: śr cze 04, 2008 21:30
autor: lunatyk
Wydaje mi się, że raczej z tego miejsca. Klima była wyłączona, ale dodam, że sprężarka jest padnięta.
Mam tylko pytanie: Da się z tym jechać czy może się coś stać?
: śr cze 04, 2008 22:51
autor: Adamm
to jesli ten duzy pasek to mogl Ci stanac kompresor od klimy, trzeba by zdjac paski i zobaczyc ktore kolo sie nie obraca

: czw cze 05, 2008 12:46
autor: Pruszkowiak
Z tego co wiem to cieńszy pasek napędza tylko pompę wspomagania.A ten większy napędzą wodną,alternator. Tak jest w 1Z bez klimy
: czw cze 05, 2008 16:02
autor: lunatyk
Da się jechać do mechanika czy narobię sobie jeszcze więcej szkód?