Dziwne zachowanie wentylatora chłodnicy
: śr cze 04, 2008 13:16
Witam.
Już półtora roku jeżdżę sobie moim mk3 TDI 1Z (w sumie przejechałem około 40kkm, lato zima, korki, raz szybciej, raz wolniej). Silnik nagrzewa się dosyć długo (zanim się nagrzeje od zupełnie zimnego do 90 stopni C przejadę bez forsowania zimnego silnika zimą 14-18 km, latem około 10km). Codziennie jadę około 40 km do pracy i potem wracam (trasa + miasto i duże korki). Nawet jak na dworze jest 30 stopni C w cieniu NIGDY temperatura na wskaźniku na desce rozdzielczej nie przekroczyła 90 stopni C i NIGDY nie udało mi się usłyszeć, żeby włączał się wentylator. Sprawdzałem, kiedy było gorąco, po jeździe w korku zatrzymywałem się i bez wyłączania silnika otwierałem maskę, i nic. Wentylatory śpią i generalnie wszystko w normie. Ostatnio (jakieś pół roku) słyszę po długiej jeździe i przy mocno nagrzanym silniku jakieś buczenie/wycie niezbyt głośne i trochę falowane (mam na myśli, że dźwięk nie jest jednostajny), ale nie wiem z czego pochodzi, bo znowu podnoszę maskę i niby wszystko jest OK. Może to być pompa wody? wymieniałem rozrząd jakieś 35kkm temu ale bez pompy. Paski wszystkie pozostałe też. Ostatnio byłem u mojego mechanika i niby jest ok, ale zapomniałem mu o tym wentylatorze powiedzieć.
Zbliża się lato i nie wiem w jaki sposób ustalić czy coś mojemu Goferowi dolega, czy nie. Zastanawiałem się nad kupnem kabla i podłączenia auta pod laptopa. ale co i gdzie??? ;( Pomocy!!!
Już półtora roku jeżdżę sobie moim mk3 TDI 1Z (w sumie przejechałem około 40kkm, lato zima, korki, raz szybciej, raz wolniej). Silnik nagrzewa się dosyć długo (zanim się nagrzeje od zupełnie zimnego do 90 stopni C przejadę bez forsowania zimnego silnika zimą 14-18 km, latem około 10km). Codziennie jadę około 40 km do pracy i potem wracam (trasa + miasto i duże korki). Nawet jak na dworze jest 30 stopni C w cieniu NIGDY temperatura na wskaźniku na desce rozdzielczej nie przekroczyła 90 stopni C i NIGDY nie udało mi się usłyszeć, żeby włączał się wentylator. Sprawdzałem, kiedy było gorąco, po jeździe w korku zatrzymywałem się i bez wyłączania silnika otwierałem maskę, i nic. Wentylatory śpią i generalnie wszystko w normie. Ostatnio (jakieś pół roku) słyszę po długiej jeździe i przy mocno nagrzanym silniku jakieś buczenie/wycie niezbyt głośne i trochę falowane (mam na myśli, że dźwięk nie jest jednostajny), ale nie wiem z czego pochodzi, bo znowu podnoszę maskę i niby wszystko jest OK. Może to być pompa wody? wymieniałem rozrząd jakieś 35kkm temu ale bez pompy. Paski wszystkie pozostałe też. Ostatnio byłem u mojego mechanika i niby jest ok, ale zapomniałem mu o tym wentylatorze powiedzieć.
Zbliża się lato i nie wiem w jaki sposób ustalić czy coś mojemu Goferowi dolega, czy nie. Zastanawiałem się nad kupnem kabla i podłączenia auta pod laptopa. ale co i gdzie??? ;( Pomocy!!!