Strona 1 z 1

: śr maja 21, 2008 00:20
autor: Sztomel
fushin, fushin zdaje się, żę zaczyna Ci się ślizgać sprzęgło.

: śr maja 21, 2008 11:59
autor: VW User
fushin pisze:przy dynamicznym przyspieszaniu obroty silnika skaczą gwałtownie po przekroczeniu +-2300 obrotów do prawie 3000.
Czyli obroty rosną a nie przyspiesza? Jesli tak Sztomel ma rację sprzegło ślizga...

: śr maja 21, 2008 12:26
autor: homsky
fushin pisze:przy dynamicznym przyspieszaniu obroty silnika skaczą gwałtownie po przekroczeniu +-2300 obrotów do prawie 3000. Gdy kręcę sobie powoli obroty rosną równomiernie do wciskania pedału gazu.
Wyglada jak wyżej koledzy piszą, zaczyna puszczać sprzęgło - no przynajmniej z Twojego opisu tak wynika.
fushin pisze:No odnoszę wrażenie że jednak przyspiesza, więc nie wiem o co chodzi. Dziś testowałem przyspieszenia na prostej i nic się nie działo, obroty rosły równomiernie a autko przyspieszało...
Zrób test najlepiej na wysokim biegu np 5-bieg , obroty około 2000-2200 jedź ze stała predkościa poczym gwałtownie gaz do dechy , najlepiej jakby to sie odbywało pod jakąś górkę (wzniesienie) , obserwuj obrotek , jesli obroty nagle zaczna wzrastac nieproporcjonalnie do prędkości jazdy (przecież to słychac i czuć) to odpowiedx jest jedna - SPRZĘGŁO
fushin pisze:jeżeli już to ile takie sprzęgło kosztuje ?
Komplet LUK , czyli tarcza sprzęgła, docisk sprzęgła , łozysko oporowe i koło dwumasowe = około 1300zł , może byc o połowe taniej jak zostawisz stare koło dwumasowe, ale wyrywając skrzynię (a jest troche roboty) ja bym nie zostawiał starych niby jeszcze sprawnych klamotów.

: śr maja 21, 2008 12:49
autor: homsky
fushin pisze:mówisz kolego LUK a Valeo nie?
Sam osobiście nie miałem okazji przekonać sie na własnej skórze co warte jest Valeo , więc nie chce siać propagandy, ale kilka osób przerabiało już temat sprzęgieł Valeo i nie wypadają one za dobrze.
LUK to zestaw który idzie w fabryce na pierwszy montaż - to dobre klamoty , albo komplet Sachsa - tylko cenowo sachs wyjdzie chyba drożej od LUKa zwłaszcza dwumas.

: śr maja 21, 2008 18:59
autor: Sztomel
fushin pisze:Ile można jeszcze pojeździć na takim sprzęgle? Nie będzie to miało negatywnego wpływu na skrzynię ?
można jeździć aż całkiem padnie jeśli nie będzie Ci przeszkadzało to ślizganie po nasileniu się tego zjawiska, skrzyni to w żadnym razie nie zaszkodzi, czytałem kilkanaście postów na temat sprzęgła Valeo i większość posiadaczy tych sprzęgieł napisało potem : jechałem i coś mi "Val(n)e(ł)o".
Jest jeszcze inne tańsze o połowę rozwiązanie a jakże potem korzystne w przypadku gdybyś chciał przydać mocy Twemu autku - jest sporo tematów poświęconych włożeniu do silnika ALH zamiast sprzęgła z dwumasem - zwykłego koła zamachowego od silnika VR6 lub G60 i sprzęgła - najlepiej Sachsa, koszt takiej wymiany o ile dobrze pamiętam to kwota 700-800 złotych.
Wpisz sobie w wyszukiwarkę na dole strony "dwumas czy zamiennik" lub podobnie brzmiące słowa i znajdziesz posty na ten temat, wiele razy w tej kwestii się wypowiadał i porad udzielał kolega jaro4444.