Wirnik turbosprężarki chodzi z oporami
: pn maja 19, 2008 22:05
Witam wszystkich.
To mój pierwszy post na tym forum.
Jest to najlepsze forum VW w polsce i wydaje mi sie że tylko tutaj otrzymam pomoc w problemie który nie daje mi spac.
Samochód Seat Toledo ASV.
135tys. przebiegu,, pełny serwis z seata.
Kupiłem go z uszkodzona uszczelka pod głowicą-przyczyny nie znam.
Od samego poczatku borykam sie z problemem doladowania. Auto było troche mulowate, z dolotu dochodziły dziwne dzwięki, parametry byly w normie, brak dymu.
Dziś po rozebraniu turbiny okazało się ze wirnik turbiny obraca się z oporami.
Kierownice zapieczone (myłem je przy wymianie uszczelki pod głowicą 1000 km temu).
Wszystko umyłem i wirnik zaczął chodzic normalnie (niewielki luz promieniowy, brak wyczuwalneggo luzu osiowego).
Przewód olejowy drożny, odpływ oleju z turbiny ok.
Wszystko złożyłem i w droge. Przez pierwsze kilka km było ok, teraz znów te same objawy(nienaturalne syczenie, zmniejszona dynamika, przy gwałtownym puszczeniu gazu dziwny dzwięk - w dolocie robi się podciśnienie.)
Co teraz, turbo do regeneracji?
Brak mi pomysłów, jutro wymienie olej na jakiś dobry syntetyk.
Z góry dziękuje i pozdrawiam.
To mój pierwszy post na tym forum.
Jest to najlepsze forum VW w polsce i wydaje mi sie że tylko tutaj otrzymam pomoc w problemie który nie daje mi spac.
Samochód Seat Toledo ASV.
135tys. przebiegu,, pełny serwis z seata.
Kupiłem go z uszkodzona uszczelka pod głowicą-przyczyny nie znam.
Od samego poczatku borykam sie z problemem doladowania. Auto było troche mulowate, z dolotu dochodziły dziwne dzwięki, parametry byly w normie, brak dymu.
Dziś po rozebraniu turbiny okazało się ze wirnik turbiny obraca się z oporami.
Kierownice zapieczone (myłem je przy wymianie uszczelki pod głowicą 1000 km temu).
Wszystko umyłem i wirnik zaczął chodzic normalnie (niewielki luz promieniowy, brak wyczuwalneggo luzu osiowego).
Przewód olejowy drożny, odpływ oleju z turbiny ok.
Wszystko złożyłem i w droge. Przez pierwsze kilka km było ok, teraz znów te same objawy(nienaturalne syczenie, zmniejszona dynamika, przy gwałtownym puszczeniu gazu dziwny dzwięk - w dolocie robi się podciśnienie.)
Co teraz, turbo do regeneracji?
Brak mi pomysłów, jutro wymienie olej na jakiś dobry syntetyk.
Z góry dziękuje i pozdrawiam.