Forum.VWGolf.pl

witam mam problem z elektryczną pompą cieczy chłodzącej a dokładniej to kiedy powinna pracować przy jakiej temp bo doszedłem do tego że czujnik na turbo ją powinien załączać wiem bo po zmostkowaniu pompa hula. a poruszam ten temat ponieważ takowa pompka mi ostatnio nawaliła tzn pękła plastikowa obudowa i ciekł płyn po jej wymianie grzeje mi sie bardziej bryka wskaźnik wychyla się za drugą kreskę co do tej pory do niej tylko sie zbliżała, no i płyn ma zajawki uzupełniłem pod maxa pojechałem do roboty 20 km i po zgaszeniu silnika nastąpił obfity wylew spod maski a dokładnie ze zbiorniczka za to po ostygnięciu brakowało. odpaliłem go zaczekałem aż sie zagrzeje i tu objaw temp rośnie płynu przybywa wentylator sie włącza płyn opada i tak dalej, wcześniej tego nie widziałem a mam go ponad pół roku. czy może mi ktoś pomóc chociaż przy jakiej temp powinna chodzić ta pompka i czy dostane gdzieś ten czujnik co tkwi w turbo od tej pompki załączania dzięki pozdrawiam kręcone klekoty i przesadzone kopciuchy.

[ Dodano: 12 Maj 2008 23:16 ]
napisał by ktoś coś
to ta pompa jest seryjna w tym modelu a nie jak goście ze sklepu z częściami do wszystkich aut i wszystko mają i o wszystkim wiedzą a nie mieli pojęcia co taka pompka robi w takim wynalazku jak mój klekot po okazaniu pompki stwierdzili że owszem ale od t4 za 500pln czy naprawdę mój silnik jest kombinowany jest tam kto

szybkistrazak, z tego ci mi wiadomo, to w 1.6TD SB były turbinki z chłodzeniem wodny, ale tam chyba tylko były węże doprowadzone do turbo bez pompki elektrycznej. U ciebie pewnie została dodatkowo zamontowana przez kogoś. Jeśli chodzi jeszcze prze jakiś czas po wyłączeniu silnika to fajna sprawa, bo turbo się szybciej schładza Takie rozwiązanie stosują w najnowszych autkach i pewnie dlatego nowa jest taka droga...

Tej pompki nikt sam sobie nie zamontowal ja u siebie tez taka mam.Nie mam pojecia przy jakiej tep sie odpala ale czasem po zgaszeniu silnika slychac jak przez chwile sobie bzyczy.

pawliszyn pisze:po zgaszeniu silnika slychac jak przez chwile sobie bzyczy.

To prawidłowo, wspomaga wychłodzenie turbosprężarki, mniej trzeba odczekać przed zgaszeniem silnika aby turbo się wychłodziło

sory że tak długo ale niewiele mam czasu żeby posiedzie przy necie wracajac do tematu to moja nie chodzi bo czujnik na turbo nie chodzi nawet podgrzany opalarką. w sklepie takiego nie mają więc będzie przeróbka a wogule to ile wam trzyma temp na wskaźniku ,która kreska dzięki za odpowiedź

Z temp to norma czyli krecha na srodku i ok 90 stopni czyli tak jak ma byc no czasem troche skoczy ale to juz jak cisne po miescie do oporu ale w trasie na srodeczku.Zobacz na krotko zewrzyj przewody.

Ta pompka odpala się tylko jak czujnik wskaże jakieś 110 stopni i jest zamontowana seryjnie do Garetta T2, nie słuchaj tego, że ci ją ktoś zamontował tak sobie.