Strona 1 z 1

szum w kolach

: ndz maja 11, 2008 23:35
autor: denacik100
witam.mam pytanko: jadac 100km/h strasznie szumi mi w tylnym prawym kole, jak jade 110km to szum zanika, co to moze byc? lozysko? i jeszcze jedno, jak przycisne pedal gazu prawie do dechy to jak sie rozpedza to nagle tak muli, jak spusze noge i jeszcze raz depne to normalnie przyspiesza i tak zakoazdym razem powyzej 120km/h :) dzieki za odp pozdro :okej:

: ndz maja 11, 2008 23:43
autor: gOOzOl
te drugie to notlauf. na pierwszy rzut wezyki poogladaj. i poszukaj w wyszukiwarce, tematow o tym setki. szum - moze byc lozysko, ale to wtedy tak jakby pod huczenie podchodzi.

: ndz maja 11, 2008 23:46
autor: denacik100
ok dzieki za info a tak ogolnie to jakie najwazniejsze wezyki sprawdzic? zabardzo nie jestem w temacie na temat notlaufu,a co do szumu to jednak jest *#cenzura#*... huczenie :P pozdro

: ndz maja 11, 2008 23:54
autor: gOOzOl
po lewej stronie komory masz zawor n75, od niego odchodza 3 weze, niebieski, czerwony, czarny. te sprawdz. dodatkowo w okolicy filtra kabinowego masz masz czarny waz. potrafi zleciec z tej choinki pod podszybiem. mozesz tez pokombinowac z mostkowaniem wezy czerwonego i niebieskiego.

moglbym ci tu pisac i sto lat ale te wszystkie tresci juz na forum sa :) wpisz w wyszukiwarce notlauf, przeladowanie, nie zawiedziesz sie.

: pn maja 12, 2008 22:16
autor: Ryszardo
Nie wygląda mi to na notlauf (tryb awaryjny) ponieważ mulenie ustępuje po puszczeniu gazu, a typowy notlauf ustąpi dopiero po wyłączeniu zapłonu. A w jakim stanie masz filtr powietrza i paliwa?? Mozna by też przeczyścić przepływkę http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=167077 Pozdrawiam.

: pn maja 12, 2008 23:12
autor: micky
albo lozysko albo opony

: wt maja 13, 2008 00:21
autor: gOOzOl
Ryszardo pisze:Nie wygląda mi to na notlauf (tryb awaryjny) ponieważ mulenie ustępuje po puszczeniu gazu, a typowy notlauf ustąpi dopiero po wyłączeniu zapłonu. A w jakim stanie masz filtr powietrza i paliwa?? Mozna by też przeczyścić przepływkę http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=167077 Pozdrawiam.
mylisz sie. u mnie notlauf w 1Z dokladnie tak wygladal. winny byl waz pod podszybiem

: wt maja 13, 2008 00:29
autor: micky
Notlauf (blad na Vagu - 00575) to nie tylko przeladowanie, ale ogolniej blad cisnienia w kolektorze dolotowym. Moze byc przeładowanie lub niedoładowanie. Ten wezyk o ktorym piszesz to pewnie waz od mapsensora. U Ciebie pewnie był nieszczelny i mogl dostawac na lewo ciśnienie i ECU głupiał - stad miałes takie zachowanie Twojego TDI :okej:

: wt maja 13, 2008 00:37
autor: gOOzOl
dokladnie tak :pub: efekt w sumie identyczny, 135 i auto sie konczylo. wezyk mial rozjechana koncowke i lapal lewe cisnienie

: wt maja 13, 2008 00:43
autor: micky
:bigok: to tyle OT, jedz do wulkanizatora niech Ci looknie na oponki, choc ja bym stawial na lozysko. Mozesz to sprawdzic dotykajac piasty jesli bedzie duzo bardziej ciepla od tej po drugiej stronie auta (drugie kolo tylniej belki) to bedzie to prawdopodobnie lozysko. Proponowalbym lozyska SKF