Ginąca woda

[jkayser]

Witam,
Mam pewien problem w zdiagnozowaniu usterki jaką jest znikanie wody z układu chłodzenia.
Woda ginie wg moich obserwacji głównie wtedy kiedy silnik jest bardzo obciążony - po przejechaniu 200 km po autostradzie ze średnią prędkością 180 km/h.
Sytuacja ma się tak że jadąc 180 km/h przez 15 km pod górę z 3 osobami w aucie i pełnym bagażnikiem zauważam podniesienie temperatury silnika na ok 100 stopni. Kontrolka na trasie się nie zapala, ale rano po takiej trasie po odpaleniu się zapala. i trzeba dolać ok szklanki - na 400 km trasy.

Uszczelnienie zlokalizowanego przecieku kolo termostatu nic nie dało.
Płyn jest czysty, nie ma bąbelków (nie widać ich), auto nie dymi, nie czuję utraty mocy, olej czyściutki - nie ma wody.

Raz stała się złą rzecz na autostradzie - zagotował się i kontrolka się zapaliła, 120 stopni i długo leciała para ze zbiorniczka wyrównawczego. ale to było z rok temu...

Mechanik straszy uszczelką pod głowicą, nie wiem jak to zdiagnozować tak żeby mieć pewność przed rozebraniem silnika. Czy na Vagu coś wyjdzie? jeśli tak to jakie testy, gdzie szukać opisu - VAGa kupiłem i czekam na przesyłkę.

Auto Golf 1,9 TDI AJM, przebieg 118 tys oryginalny - trochę za wcześnie na uszczelkę co?

[grandi]

Naaaajpierw sprawdz cisnienie na garach

[matikdalik]

Uszczelnienie zlokalizowanego przecieku kolo termostatu nic nie dało.
Płyn jest czysty, nie ma bąbelków (nie widać ich), auto nie dymi, nie czuję utraty mocy, olej czyściutki - nie ma wody.

Mi uciekało przez nieszczelną chłodnicę, dopiero po jakimś czasie okazało się, że po jej obydwu stronach prawie na rantach ma rozszczelnienia (Pomogła obserwacja podłogi w garażu pod autem po dłuższej jezdzie).
Płyn również schodził, po mocniejszej jezdzie - około 0,5l na 1000km. Może to tylko też coś takiego.
pzdr
maciek