Forum.VWGolf.pl

Witam, mam taki problem. W MK III syna występuje bardzo dokuczliwe drganie gdzieś z lewej strony deski rozdzielczej, silnik AFN, jak chodzi na wolnych obrotach albo po puszczeniu gazu jest to bardzo wyraźne i denerwujące. Wyciągałem już lewy głośnik z deski rozdzielczej, podkładałem gąbkę, ale to nie to. Słychać jakby z lewej strony deski przy drzwiach. Może ktoś miał cos podobnego to proszę o sugestie. Pozdrawiam.

Kolego a powiedz czy ogólnie od silnika przenoszą sie drgania na budę? Czy podczas odpalania i gaszenia nasilają sie drgania i silnikiem dość wyraźnie rzuca?

Tak, czuć drgania, ale to diesel. Ten odgłos to jest tak, jakby cos było luźne i wpadało w rezonans, tylko co to jest??

Diesel nie diesel ale przy dobrym zawieszeniu silnika, i poprawnie działającym układzie przeniesienia napędu drgania od silnika nie powinny byc bardzo dokuczliwe. To ze cos pod deską wpada ci w rezonans to wszystko dlatego ze przez nasilone drgania jakis element sie poluzował i hałasuje, moze to byc jakas kostka, kanały nawiewu, ale tak czy inaczej trzeba wyeliminowac te drgania. Na początku najlepiej przyjrzeć sie poduszkom silnika, prawa tylna jest olejowa, zobacz czy nie pociekła. Jednak jak to AFN to prawdopodobne ze pada juz dwumasówka.

Dzięki wszystkim, problem już rozwiązany. Odkręciłem dolną osłonę deski rozdzielczel z lewej strony (tam, gdzie bezpieczniki) i zobaczyłem taką sporą kostkę, która wisiała sobie luźno na czterech kablach. Widac, że nie jest to oryginalne fabryczne ustrojstwo i nie wiem do czego ta kostka służy, ale owinąłem ją gąbką, podczepiłem opaską plastikową i.....nastała cisza. Tak więc kolejny problem rozwiązany. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.