Forum.VWGolf.pl

Mam taki problem. I z góry proszę o jakieś wskazówki co mam robić. Naczytałem się sporo postów i juz mam mętlik w głowie.

A więc do tematu. Miałem taki problem - W moim Vw Bora 1,9 TDI silnik AHF 110 konny o przebiegu 164000 km, po regeneracji turbiny( około 7 dni temu) samochód zaczął mi kopcic na siwo podczas jazdy jak wcisne gaz. Turbina była regenerowana bo niby pracowała nierówno na różnych biegach.Jest to dość spore kopcenie. Kopcenie jest przy zimnym jak i przy ciepłym silniku. Wydaje mi sie że chyba ubywa mi oleju, ale 100% nie jestem jeszcze pewny, ponieważ troszke po naprawie za mało przejechałem.
Przed regeneracja turbiny samochodzik cieżko troszke palił z rana przy niskich temperaturach i troszke zakopcił i dodatkowo troszkę sporo palił paliwka ( ok 7,2 l w trybie mieszanym) Ale teraz podczas jazdy kopci gorzej. Samochód obecnie odpala od pierwszego strzała, ciągnie ładnie. A jeśli chodzi o spalanie to jeszcze dokładnie nie wiem.
Jeśli chodzi o osprzęt to od razu po regeneracji turbinki wymieniłem olej na Shell Helix Diesel Plus 10W40( przed regeneracją był Castrol Magnatec 5W40), filtry wszystkie wymienione na Knechta, przepływka sptrawna, rozrzad ustawiony spoko, pompa wodna spoko, zaworek N75 sprawny, świece sprawne.
Dodatkowo sprawdzono cisnienie w cylindrach i na zimnym na 3 zaworach bylo 26, na jednym 25, natomiast po rozgrzaniu silnika bylo na 3 - 26 a na 1- 24.
A więc pomocy coz mam robić. Jutro jade do mechanika tam gdzie regenerowano turbinkę - bo cos nie teti. Naczytałem się o tych uszczelniaczach zworów, o pierścieniach i sam już nie wiem co jest.
Dajcie pare rad - czemu moze kopcic. Z góry dzieki.

[ Dodano: 04 Kwi 2008 11:44 ]
Pomoże ktoś. Jakieś sugestie. Proszę o pomoc.

Jeśli przebieg oryginalny to wątpię żeby turbina przy tym przebiegu wymagała regeneracji .Turbinki w tych autach spokojnie wytrzymują 300000 i więcej .Taka prawda że ciężko znależć zakład który dobrze zregeneruje turbine i daleko jej do fabrycznej .Czesto bywa tak że zaraz po regeneracji puszczają uszczelniacze i cały olej idzie w powietrze i stąd to kopcenie.

Przebieg bankowo jest oryginalny bo samochod kupiony od kolegi. Turbina byla wymieniona i na niej nie mam jeszcze przejechanych nawet 200 km wiec myslisz ze juz puscily uszczelniacze. Troszke nie chce mi sie wierzyc. Szybciej wydaje mi sie ze turbina jest zle zregenerowana - badz jakas inna jest przyczyna i dokladnie nie wiem jaka i dlatego zalozylem ten temat. Prosze o dalsze sugestie.

No właśnie źle zregenerowana i puszczają uszczelniacze w turbinie a nie zaworach.

Puclok mam jeszcze pytanie odnośnie tych cisnień na cylindrach - czy ono jest dobre? I tak mniej wiecej od ilu powinno sie myśleć o remoncie silnika, badz wymianie uszczelniaczy , badz pierscieni na zaworach.
W poniedzialek bede mial dluzsza podroz i zobacze czy ubywa olej i mniej wiecej ile.

W nowym silniku 34bary. Minimalne dopuszczalne cisnienie 26bar

minimalne to 19 bar

To wreszcie ile 19 czy 26 Bar, bo zbyt duza rozbieznosc.