Forum.VWGolf.pl

WITAM panowie mam pytanie czy w TDi-ku jest mozliwość wymiany uszczelniaczy bez demontazu głowicy, czytałem kiedys ze ktos stosował rózne sztuczki i spokojnie sobie z tym poradził tylko nie moge tego znaleść. Jesli ktos z was ma jakąś metode na to, to piszcie, pzdr.

w dieslu jest mała szczelina pomiędzy zaworem a tłokiem w GMP więc powinno dać rade tak. słyszałem też o wsadzaniu sznurka w cylinder i dociśnięciu tłokiem ale to jakoś mnie nie przekonuje

ponoc sie da tylko trzeba uwazac by zaworki nie powpadaly do srodka

Wlasnie tez mi sie tak wydaje, ze jak ustawimy tłok w GMP, to po nacisnięciu spręzyny przyrządem zawór oprze sie o tłok a ze głowica w TDI jest płaska to zawór nisko nie opadnie. tylko jest jeszcze kwestia tego ze zawór moze sie obrócic po zdjęciu sprężyn i czy potem nie będzie nieszczelności? Z głowicą na wierzchu zawsze mozna przylgnie dotrzec a tak nie ma jak. Jak myslicie?
Słyszałem tez patent o wpompowaniu sprężonego powietrza do cylindra,ale to chyba wtedy jak komora spalania jest wklęsła i zawór ucieka w dół nawet gdy tłok jest w GMP

szatanek pisze:Wlasnie tez mi sie tak wydaje, ze jak ustawimy tłok w GMP, to po nacisnięciu spręzyny przyrządem zawór oprze sie o tłok a ze głowica w TDI jest płaska to zawór nisko nie opadnie.

Potwierdzam, ja tak robie wlasnie

Dario84 a powiedz jeszcze czy starasz sie zeby zawór sie nie obrócił podczas zakładania sprężyny czy to nie ma znaczenia ?

Witam ja to robię trochę inaczej, może bardziej skomplikowane ale według mnie pewne. Używam do tego kompresora i specjalnie dorobionych koncówek (w przypadku benzyniaka jest to swieca iskrowa przerobiona tak aby dało sie ją wkręcić w głowicę i jednoczesnie podpiąć wąż z powietrzem a wprzypadku diesla wtryskiwacz) Trzeba dobrze zablokować koła, zaciągnąć ręczny itd.. wrzucić najwyższy bieg i wdmuchnąć powietrze w cylindry (potrzebny dobry kompresor) Wymienić najpierw na dwóch ustawionych w górze zaworach(otwartych) Następnie odłaczyć i wypuscić powietrze, ustawić tak aby kolejne dwa zawory były w gorze, znów powietrze w cyl. wymienić i po problemie. Może brzmi głupio i dziwnie ale to naprawdę skuteczna metoda

Szatanek to nie ma znaczenia gdyby to mialo jakiekolwiek znaczenie to prowadnice mialy by zabezpieczenie przed przekrecaniem sie zaworow podczas pracy.

szatanek pisze:Dario84 a powiedz jeszcze czy starasz sie zeby zawór sie nie obrócił podczas zakładania sprężyny czy to nie ma znaczenia ?

Nie ma to znaczenia bo zawory obracaja sie gdy slinik pracuje

ja wymieniałem ostatnio w tdi bez zadnego kompresora , sznurka itp wystarczyło
ustawic tłok w GMP i poszło bez problemu

Tak logicznie mysląć w TDI powinno dac rade bez problemu,zawory nie są w zaglębieniach bo komora spalania jest w tłoku i myslę ze nie ma co bawic sie ze spręzonym powietrzem.
DANIEL LHR powiedz jeszcze czy po wymianie uszczelniaczy poprawiło sie, mam tu na mysli głównie dymienie na zimnym?

szatanek pisze:czy po wymianie uszczelniaczy poprawiło sie, mam tu na mysli głównie dymienie na zimnym?

niestety nie zwróciłem uwagi na to bo autem jezdzi mój brat.Silnik miał pprzebieg 330tys km i głównie chodziło o zmniejszenie spalania oleju .Ale nie wiele to dało , bo turbo tez juz puszcza.

tak sie podczepie do tematu bo mam za soba wiele wymian uszczelniaczy na zaworach bez zdejmowania głowicy. w dieslu zawor spiera sie o tłok i nie ma wiekszych problemów a co do benzyniaka to używam drutu który wprowadzam przez otwór na świece i który znajduje sie miedzy tłokiem a zaworem i tez bez wiekszych problemów robota leci. Jeżeli dobrze ustawimy tłok w górnym połozeniu to nie ma żadnych obaw żeby się cofnął
Wymiana uszczelniaczy na zaworach moze zdzialac cuda mi moje mk2 pozeralo 0,5 l oleju na 1000 km a po wymianie uszczelniaczy jak reką odiął od wymiany do wymiany dolewam tylko 0,5 l ;]

No koledzy czyli dla chcącego nic trudnego:), powiedzcie jeszcze gdzie dostac taki przyrząd do ściskania sprężyn, mozna go jakos samemu dorobic?