Forum.VWGolf.pl

jak w temacie. mam odlaczona i za bardzo nie wiem gdzie ja trzeba wlozyc. moze mnie ktos nakierowac? najlepiej jakby ktos mial jakies zdjecie

z gory dzieki
pozdrawiam

na przyszłość sprecyzuj pytanie , a szukasz zapewne tego

od strony licznika wchodzi ona w jedyny otwor. nie da sie jej zle zalozyc. plastikowa koncowka wchodzi w plastikowy "uchwyt", zamek zapobiega wyhaczeniu sie tej linki. no chyba masz ja wypieta od strony skrzyni biegow, ale tam tez jest mocowanie od gory widoczne miejsce, przy lince jest podstawka, przykreca sie ja na srube klucz 10 do skrzyni, trzeba uwazac, zeby dobrze wlozyc linke w plastikowy naped licznika, czasami potrafi on wskoczyc do srodka slrzyni

no wlasnie
tylko ze ja mam w skrzyni sama dziurke, znajomy powiedzial ze brakuje czujnika. mozliwe to/
jak sie ten czujnik dokladnie nazywa na allegro?

w dwójce nie ma czujnika, tylko jest plastikowy napęd w postaci stożka ślimakowego (sa 2 rodzaje : czerwony i biały - zalezy od rocznika i rodzaju skrzyni biegów) ten napęd wchodzi węższą częścią do skrzyni, a ślimak jest połączony z linką. jak znajde na allegro to przesle link

teoretycznie mozna zalozyc linke bez tego napędu i wcale z zewnatrz tego nie widac. odkrec ta srube przy lince na skrzyni biegow, wyjmij delikatnie linke ( bo moze ten naped tam jest, wiec ostroznie, zeby nie wpadl do srodka skrzyni

Tutti pisze:no wlasnie
tylko ze ja mam w skrzyni sama dziurke, znajomy powiedzial ze brakuje czujnika. mozliwe to/
jak sie ten czujnik dokladnie nazywa na allegro?

jakiego znowu czujnika ?
u góry skrzyni jest wyłącznik świateł cofania, mocowanie przewodu masowego do skrzyni biegów oraz mocowanie linki szybkościomierza.
Linkę szybkościomierza mocuje się w otworze zabezpieczonym uszczelką mocowaną metalową płytką dokręcaną śrubą 10 mm i znajduje się ten otwór pomiędzy gniazdem włącznika swiateł cofania a lewym wewnętrznym przegubem napędowym.

a jak juz wpadnie to jak to wyjac??

zawisza44 pisze:a jak juz wpadnie to jak to wyjac??

trzeba zrobić haczyki z drutu miedzianego i łowić w oleju mi kiedyś się ta sztuka udała