Strona 1 z 1
Kopci do 3tys obrotow, potem jest lepiej
: sob mar 22, 2008 18:00
autor: JaBa22
Wiitam, jestem bardzo świeży w sprawach TDi i moge pisać bez sensu. Mój problem dotyczy dziwnego zachowania silnika, otóż turbinka cały czas pracuje ale jak by łożysko w niej padło, samochód kopci dopoki nei dojdzie na ogół na 3 biegu do 3000 obr wtedy delikatnie przyspieszy i przestaje kopcic aż do ponownego uruchomienia silnika. Samochód przy tym od samego poczatku nei ma mocy. KOlega mówi że to wina turbiny że jest jak On to nazwał zjechana, inni tu na forum uważają że może być tylko zapieczona już nie wiem co może być.
: sob mar 22, 2008 18:08
autor: Adamm
JaBa22, podjedz do mnie na diagnostyke to zobaczymy czy pompuje i czy stanga chodzi
sprawdzimy co i jak
: sob mar 22, 2008 18:10
autor: jasiek21
podepnij sie pod vaga, zrób diagnozę dynamiczną.
Trudno coś z twojego opisu wywnioskować, ale wydaje mi sie, że wpada Ci w tryb awaryjny bo turbina przeładowuje.
Po czym wnioskujesz że łożysko w turbinie padło?
Kopci na jaki kolor?
[ Dodano: 22 Mar 2008 17:12 ]
Adamm pisze:JaBa22, podjedz do mnie na diagnostyke to zobaczymy czy pompuje i czy stanga chodzi
sprawdzimy co i jak
o właśnie jedź do
Adamm, podepnie Cię do szklanej kuli i wszystko się wyjaśni.
: sob mar 22, 2008 18:20
autor: JaBa22
Kopci na czarno, tylko do 3000 obrotów własnie na którymś biegu przestaje najczęściej ciągne na III ale to dosłownie ciągnięcie. Klega niby znawc TDi ze słuchu doszedł do takiego wniosku słuchając pracy turbiny bo ma VW Caddy TDI. Bałem się że to pompo wtryskiwacze ale jednak nie na szczęście.
: sob mar 22, 2008 18:26
autor: jasiek21
podjedź na diagnozę, bo wynika że masz dziure w dolocie i Ci wpada w notlaufa, a to w sumie trochę sprzeczne rzeczy.
: ndz mar 23, 2008 10:11
autor: JaBa22
A mam jeszcze pytanko, jak i gdzie sprawdzać nie szczelności rozumie się że oprócz podłączenia do VAG'a. Czyli jeżeli była by nie szczelność to normalne wówczas że komputer mi pokazuje spalanie po uruchomieniu od 10 do 50 litrów? A kiedy go na III biegu pociągne to w tedy około 3000obr jest nagła zmiana turbina tak nie piszczy i już nie kopci. Czy w tym momencie jak wcześniej mi poradzono włącza się tryb awaryjny? Bo wtedy jak kopci i prestanie już kopcić jedzie prawie tak samo jak benzyna 1.5
: pn mar 24, 2008 16:18
autor: daro79
Witam. Widze ze poruszyliście teman kopcenia z rury. Ja mam podobny problem w MK2 GTD. Jak jest zimny to gdy go odpale kopci na siwo i to dość mocno, mozna to porównać z kopceniem auta cięrzarowego. I nie dość ze kopci to jeszcze nierówno pracuje ale to wszystko do momentu gdy silnik jest zimny. Potem wszystko wraca do normy, czyli nie kopci ale spaliny strasznie śmierdzą, jak by były z auta cięrzarowego. Moim zdaniem tez dość sporo pali bo prawie 7l/100km. Nie wiem co to moze być, czy wtryski leją czy moze pompa jest padnięta. Moze ktoś z was da mi jakieś wskazówki co z tym zrobić. Pozdrawiam.
: śr mar 26, 2008 00:06
autor: JaBa22
Mój problem rozwiązał się dziś, dałem mechanikowi samochód i mimo iż kolega mnie straszył pompowtryskiwaczami, turbiną i Bóg jeden raczy wiedzieć czym jeszcze to okazało się iż po prostu spadła rura z turbiny. Chyba chodziło o tą z intercoolera i po ptokach. Zrobione i samochód rwie asfalt.
A co do kopcenia to czy mój przedmówca daro79 lał płyn do czyszczenia wtrysków?? Ponoć to pomaga no chyba że winna jest pompa.